czy ja wiem, francuska liga - Rouen 13 wygranych na 16 gier, mozna na nich stawiać w sezonie śmiało, kopciuszki którzy dostawac baty są słabi i dostają regularnie - liga podobna do norweskiej (wg mnie najlepszej do stawiania) - mocni sa mocni, słabi są słabi, jest baaardzo wyrazny podział. Pamiętajmy że Rouen jest po pucharze kontynentalnym gdzie grali swoje najcięższe mecze w roku, ale oni mogą z palcem w nosie zamknąć oczy i pyknąć np 4-0 w tercji kazdego.
włoska - coraz mocniejsza liga z roku na rok, coraz wiecej hokeistów z USA i KAN, in minus napewno Asiago, które przeżywa ogromny kryzys, ale Bolzano i Pusteria grają swoje regularnie więc też da sie cos wygrać, nie jest najgorzej
wg. mnie najtrudnej typować DEL.... :/ tragiczna liga jesli chodzi o powtarzalnosc i przewidywalnosc, i lige czeską , bo tam też praktycznie kazdy moze z kazdym zawsze wygrac
ale kazdy zawsze gra co czuje i co podpowiada intuicja
pozdro