kto sprzedaje kure znoszaca zlote jajka?
i to jeszcze za 5k, tyle to moze kosztowac instalacja skryptu, jego ustawienie i grafika na zyczenie. A gdzie jeszcze wprowadzenei produktow, SEO, same produkty, opisy, zdjecia itp.

prosze czytac ze zrozumieniem, napisalem od 5.000 w gore

czyli rozwazasz nawet taki za 5k i do takiego sie ustosunkowalem
podalbys inne minimum, bylaby inna odp

Kupowanie sklepu to moim zdaniem beznadziejny pomysł. Po pierwsze, jak już wspomniał kolega wyżej, kto sprzedaje coś, co przynosi zadowalające zyski? Skoro ich nie ma, to nie ma też pewnie zbyt wielu klientów. Co więcej kupujesz za te 5k? Skrypt i grafikę? Śmieszna cena.

Nie bardzo wiem jak się ustosunkować do Twojego pomysłu, bo nie wiemy czym się zajmujesz, do czego masz dojście, co chciałbyś sprzedawać.. a to właśnie tutaj jest klucz do powodzenia takiego projektu. Jeśli więc jesteś w stanie zaoferować konkurencyjne ceny, masz odpowiedni magazyn (lub wiesz jak załatwić to w inny sposób), jesteś gotów założyć działalność (lub już posiadasz), to sama strona jest najmniejszym problemem. Lepiej zbudować taki sklep od podstaw i samemu wybrać skrypt, grafikę, całą logistykę projektu i mieć nad tym pełną kontrolę. Jeśli Twój sklep będzie dobry, to kwestią czasu jest zdobycie odpowiedniej reputacji, a z tych 5k zostanie Ci jeszcze sporo pieniędzy, które możesz wydać na pozycjonowanie i reklamę.

Niestety dziś walka na rynku sklepów internetowych jest tak zacięta, że liczy się nie tylko sam pomysł czy strona. Liczą się przede wszystkim ceny, a marże są coraz mniejsze. Wygrywają Ci, którzy mają najniższe. A żeby takowe mieć to trzeba mieć albo bezpośredni dostęp do importera z Chin (patrz znajomości) albo wysokie obroty aby wynegocjować odpowiedni rabat u polskich dystrybutorów. Także sama strona ma się nijak do reszty. Można ją mieć za pół darmo przy pomocy np. takich portali:

http://www.xt-commerce.com/

Tak jak koledzy wyżej piszą. Jeżeli nie masz niszowego produktu lub jakiegoś dojścia aby móc kupić coś wyjątkowo tanio i być konkurencją na rynku, to po prostu jest to wywalenie kasy w błoto. Lepiej daj mi te 5k, ja to lepiej spożytkuję :-)

pewnie patrzysz na allegro ? nawet sobie nie wyobrażasz, ile w wiekszosci takich ofert bajkopisarstwa i zwykłego oszustwa...
w przypadku takich ofert i cen idacych od kilku k w gore, konieczne jest zlecenie audytu oraz oczywiscie poproszenie o wszelkie faktury i dokumenty potwierdajace rzekome zarobki takich serwisow, ogolnie odradzam...

Przypuszczam, że nawet gdyby taki sklep wychodził na 0, to nikt by nie sprzedał tak łatwo... Dzisiaj każdy biznes, biznesik, biznesiczek, o ile nie przynosi zysku (lub większych strat) jest na wagę złota.

Sklep internetowy - jeszcze tak, ale nie w Polsce.

Mały błąd logiczny wyżej, ale można się domysleć o co mi chodzi

moze chodzilo ci o OK CHICKEN ? u mnie w miescie jest cos takiego, najpierw sprzedawali kurczaki a potem dodali kebaba kurczak i baranina, kase robia na tym niezla, kiedy nie zajde maja zamowienia,

http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Skok-na-bank-bez-broni-i-wlamania-Skradl-15-mln-euro,wid,14271337,wiadomosc.html

to jest biznes

Jak to w ogóle możliwe?

Normalnie, wpłaty są deklarowane, więc jak napisze że jest 1,5 miliona, to jedna z uroczych pani sprawdzających rano wrzutnie dopisuje do rachunku to co jest na paczuszce napisane. Te pieniądze są dopiero później odsyłane konwojem do innego departamentu w zupełnie inne miejsce niż oddział i bank ma np. 2 dni na sprawdzanie zawartości. Gość miał świetny plan no i niestety teraz inni będą ostrożniejsi...
Chociaż na pewno wcześniej dokonywał normalnych wpłat, gdyby to była jego pierwsza, myślę że za dużo podejrzeń by to wzbudziło.

Akurat zdjęcia z telefonu robione, ale gdybyś potrzebował je w oryginalnej rozdzielczości to daj znać.

Conrad jak cenowo tam jest? no i jak smakowe walory?

prowadzę biznes dużo by pisać , generalnie o ile nie masz jakiegoś nowatorskiego pomysłu by go sprzedać choćby poprzez alegro , to w dużym mieście nie masz szans nie mając wielkich pieniędzy

@Eldo, Ty pub prowadzisz z tego co kojarzę?

Mógłbyś kilka słów napisać jak zaczynałeś?

A'propos własnego biznesu, będzie reklama biznesu kolegi:)
Poznaniacy i nie tylko:) mają okazję skosztować w Poznaniu przy ul. Garbary 47, PRAWDZIWYCH BURGERÓW,
nie jakiś tam burgeropodobnych bułek wypchanych ścierwem z paczki tylko naprawdę prawdziwych, burgerów.
wszystko świeże, mięso wysmażane przy Tobie, świeże warzywa i bułki,
nie jakieś mięso z psa mrożone miesiącami, naprawdę polecam spróbować.
Tylko burgery, jeśli jesteście amatorami ścierwokebabów i zapiekanek jak podeszwa to będziecie zawiedzeni, pozostali powinni być mile zaskoczeni:)

Nie ma mnie na miejscu, jak wrócę, wrzucę kilka fotek, ale walory smakowe trzeba samemu zaliczyć, a naprawdę polecam:)

jak to wychodzi cenowo