czyli raczej ma jechac do Londynu ? bo tam jest bliższy zakwalifikowania bez kwali...
nie mam pojecia na moje rozumowanie tak on zrobi.
Bez sensu wedlug mnie albo chce tu pograc i wygrac turniej,nie bedzie czekal na zadna informacje z londynu czy ktos sie wycofa czy nie,jesli zalozyl sobie ze ma wystapic w ktoryms z tych turniejow na trawie,musi brac pod uwage gre od soboty w kwalach to dzis odpada,i to jest logiczne rozumowanie,tylko niewiadomo co bachinger woli. Przy porazce w piatek zawsze na kwale do Halle zdarzy,a jakby sie odblokowalo w miedzyczasie miejsce w londynie to tym lpiej dla niego mozna cisnac caly turniej(jesli sobie zalozyl koniecznie wystepn na trawie w przyszlym tygodniu) Zawsze moze dzis wygrac,poczekac co sie bedzie dzialo i uwalic w piatek jesli konieczne byloby granie kwali i wtedy jedzie do Halle,daleko nie ma. Jednak caly jego misterny plan moglaby wtedy popsuc pogoda jesli w piatek nieudaloby sie rozegrac mu meczu to juz nic nie zrobi i pozostanie mu ogladanie Halle i Londynu w przyszlym tygodniu na eurosporcie i ZDFie. Ja osobiscie wolalbym dzis przegrac i potrenowac troche na trawie przed turniejem. Ale on zrobi jak bedzie uwazal wkoncu moze chce wygrac turniej u siebie.