Co ciekawe, mohery i PiS-owcy, których Conrad tak nienawidzi uważają za antypolskie media wszystkie, które nie myślą tak jak oni.
Conrad używa dokładnie tej samej retoryki. Nazywa antypolskimi wszystkie media, które nie myślą tak jak on.

Notorycznie obraża i wyciera gębę tą częścią społeczeństwa, a jest dokładnie taki sam Jest na to jakiś termin medyczny?




Czy to lepiej?



Widzisz tą czarno-żółto-białą flagę z napisem (nomen omen) Smoleńsk? To są flagi używane przez ich środowiska nacjonalistyczno-radykalne, które chciałyby powrotu Rosji w granicach z czasów tej flagi. (carat Aleksandra II - XIX wiek) Równocześnie jest wożona przez te środowiska na mecze rozgrywane na "terenach utraconych przez Rosję" w celu politycznego podkreślenia swoich intencji.

Nie trzeba chyba przypominać dokąd sięgały granice Rosji w tamtych czasach.
Takich flag też trochę można było zauważyć. Tylko na tym zdjęciu są dwie.


Tak więc oszołomów nieprzyjaznych Polsce oraz epatującymi drażliwymi dla nas symbolami z tamtej strony nie brakowało.

@Bzyku

Szkoda Twojego wysilku bo i tak nie przetlumaczysz "ynteligentom"

Kurcze dobrze że ze strony rosyjskiej przyjechali sami emeryci bo inaczej byloby z naszej strony ze 100 zabitych

http://euro.wp.pl/title,Prasa-w-Rosji-do-Polski-jedzie-grupa-rosyjskich-chuliganow,wid,14575697,wiadomosc.html
strach się bać

chlopaki (i dziewczyny) ... moje zdanie znane, nie opoiwadam sie za ruskimi ani tez za rozrobami, ale powiem wam ze ten temat jzu sie lepiej czyta niz Smieszne

a tutaj mnie gosc rozwalil


Informator "Kommiersanta" zaznaczył, że "ugrupowania wokółfutbolowe" wolą mierzyć się siłami w zawczasu ustalonych miejscach. - Wprawdzie z Polakami nikt zawczasu się nie umawia, ponieważ oni często wykorzystują w walce butelki, kastety i inne przedmioty będące pod ręką, czego nasi kibice nie robią - cytuje dziennik fana Spartaka Moskwa, Denisa.


sie nasi umowic nie moga bo jak sie umowia tot am butelek nie ebdzie ale sie redaktorzyna popisal skladnia i sensem

bylem na meczu z ruskami, chodzilem kolo stadionu, po miescie, widzialem samych polskich i ruskich piknikow, jakies tam drobne zaczepki niegrozne byly ale wiekszosc dobre stosunki polakow z ruskimi a tu w necie czytam ze jacys huligani walczyli od kiedy to pikniki sa hulganami

zeby nie bylo ze wszyscy najezdzaja na kiboli ... pijane pikniki to tez swoje za skora maja, nawala sie a potem rzna madrale i chca pretendowac do pierwszego kibica chuligana

nawet po tym slabym piwie procenty odwage podnosza


ja ogolnie z pobuty na miescie w dniu meczu wyciagnalem jeden wniosek, duza czesc naszego spoleczenstwa to idioci, lekkie polmozgi

bo jak nazwac jakiegos nastolatka, ktory przez 90 minut meczu wykrzykuje na zmiane tylko 3 slowa: kuuuuu.rwaaaa, jeeee.baaaac, daaawaj....

Sam jesteś nacjonalistą bo widzisz tylko wrogów i swoich a ruskom odmawiasz prawa do utożsamiania się z własnym państwem, narodem i kulturą .To z kim ma się taki rusek utożsamiać z jakimś gruzińskim albo argentyńskim mordercą czy ze swoim krajem? Ty byś nie chciał żeby Polska granice miała jak w średniowieczu i była największym państwem w Europie?
Tak jak dla wielu Polaków symbolem patriotyzmu jest Szczerbiec (co najśmieszniejsze za miecz koronacyjny królów polskich z polską flagą patriota Józef Piłsudski zamykał ludzi do więzienia) tak dla ruskich flaga imperium a dla chorwatów Gotovina.

Wychodzi na to, że jednak nie mam problemow ze sluchem:



Dziękuje, pozdrawiam, milego dnia.

Dotknąłeś sedna. To co dla nich jest jak twierdzisz symbolem kultury czy państwowości (chociaż powinno to być interpretowane jako tęsknota za caratem i okresem gdy na prawdę byli potęgą), dla nam kojarzy się z najczarniejszymi czasami w historii. Nie trzeba być historykiem, żeby to zauważyć. Tak jak nie trzeba być skrajnym nacjonalistą, żeby na takie symbole reagować alergicznie.

Przez głupich polskich kiboli(dzicz) polujących na studentów którzy przyjechali z Rosji nie będziemy mogli pojechać na World Cup - Rosja2018. W odwecie teraz rosjanie będą polować na naszych normalnych kibiców. polscy kibole

Za 2 lata Mundial w Brazylii, także uważaj na anakondy.

Nie sądzę



Jeśli Rusek chciałby sobie przywłaszczyć moją ziemię bo kiedyś na niej przez jakiś czas panował... to tak - chyba jest moim wrogiem.




Nie. Nie chciałbym. A wiesz dlaczego? Bo to by oznaczało podbicie terenów od tysiąclecia zajmowanych przez Ukraińców, Białorusinów, Rosjan, Rumunów, Węgrów itd.
To, że kiedyś któryś polski król podbił te ziemie, nie znaczy, że ja też mam chcieć by dzisiaj one należały do Polski. Nie chcę bo nie ma ku temu żadnych racjonalnych powodów. To są ziemie od setek lat zajmowane przez inne narody i niech sobie na nich żyją. Tak jak my na swojej.

Szukam tego filmiku ma ktoś to niech zapoda

a ja bym tam chcial Polske od morza do morza, a co tam nawet i z trzeciej strony morze tez mogloby byc

i zeby wszystkie kraje nam dziekowaly za objecie protektoratem, bo czemu nie?

http://www.youtube.com/watch?v=SwWYvblBk40 prosze

ale Lwów i Wilno moglibyśmy odbić

http://www.polskatimes.pl/artykul/597779,pozwalasz-gosciom-pluc-na-podloge,id,t.html polecam ...madrze gosc pisze