powiedzial, powiedzial. Na poczatku wspomnial o przy tym ewentualnym "zwolnieniu" nalezy sie dobrze zachowac, Kolton sie zapytal czy jest to mozliwe w dzisiejszych czasach, Piechniczek powiedzial ze tak, ze nie trzeba isc z duchem czasu i przejmowac wszystkiego z zachodu, z jego wypowiedzi widac ze zyje latami 80-90 i jakos jest sceptycznie nastawiony do tego co teraz jest.
pozniej mieli beke w studiu z tego, bo jak wyjebywali Leo to ten podobno w autokarze sie o tym dowiedzial (o swoim zwolnieniu)