Jakby ktoś chciał wejście VIP na finał w Kijowie to dzwoncie na: -----
Tylko poważni inwestorzy.
Ja bym w sumie chciał, ale nie wiem czy mnie stać. Założyłem sobie racjonalny pułap, a tu Młodzi-Gniewni nie pozostawiają złudzeń.
Kupiłbym pod stadionem, ale być wyśmianym przez cały sektor jako żebrak wchodzący po hymnie...
W sumie w kraju dwa mecze tak właśnie obejrzałem, za 150 zł. I raz nawet przegapiłem też podanie Investoropoulosa do Biletofantasiakisa, ale za granicą wstyd większy...
Chyba jednak jestem za tym, żebyś sprzedał je ponownie "klientom biznesowym". Może Conrad albo Eldorado się skuszą. O ile przewidzieli dziś rypnięcie na dolarze...