Ładnie się Śląsk "wpierdolił ze szmatami" na stadionie.

Conrad na jakie zakazy według ciebie zasłużyli kibole Śląska po tym skandalicznym zachowaniu?

Co tam jest napisane? "Niech mówią, że klęska..."

A co to było jak nie jedna z największych klęsk?

Tak to jest jak się ktoś zabiera za coś co powinien pozostawić innym...

Ludzie mali, tchórzliwi, o służalczym i paskudnym charakterze (jak ty i twoi idole) faktycznie moga tak na to patrzec.

powstanie było złą decyzją, Warszawa w gruzach, do 200 tys. zabitych cywilów. Ci "na górze" którzy do tego dopuścili powinni ponieść kare, po prostu dali się podpuścić Stalinowi jak dzieci.

Dowódcy bez wyobrazni. Walka z odziałami SS na butelki? (Amunicji wystarczało na 2-3 dni walki)

kot łapie myszy a nie myszy kota - tak na zdrową głowe

jednak co do samych powstańców szacunek im się należy za walke, wielu dobrych gości zginęło, chwała poległym!

gdyby wszyscy byli z podejsciem Conrada to bysmy wolnego kraju do tej pory nie mieli

Mali, bezwartościowi śmiecie jak Ty i Twoi pedofilscy idole (czy podlegli im posłowie) jesteście najniższym elementem w społeczeństwie i dla reszty kraju zawsze tym pozostaniecie.

Jesteś zbyt głupi aby cokolwiek zrozumieć, idź lepiej kup sobie gazetę smoleńską abyś mógł się nafaszerować kolejną dawką propagandy to śmieszniej będzie...

peknie Ci zylka kiedys przed tym komputerem, badz powazniejszy

Kolejny intelektualista się znalazł. Myśl zamiast papugować po koledze...

Powstanie były wielką klęską i zbrodnią wywołaną przez nas samych, przez tych dowódców z AK co to rozpętali i są odpowiedzialni za śmierć 200.000 cywilów. To był debilizm ponad wszelkie debilizmy. Nawet Generał Anders to w ten sposób widział i chciał sądu wojennego dla winnych temu zbrodniczemu powstaniu.

Ale to nic, lepiej łykać propagandę jakie to było super i odważne i jaka to dobra decyzja choć zginęło w ten sposób 200.000 naszych rodaków i całe miasto legło w gruzach... Zwycięstwo kurwa, a jak!

Idealnie pasuje do Matta i jego idola, który jak dostaje w dupę to wychodzi i zawsze pierdoli, że odniósł zwycięstwo...

Tak jak z paleniem, wybór należy do Ciebie. Możesz papugować po Kaczogłupach i ludziach na ich mizernym poziomie lub możesz się zagłębić trochę w historię bez propagandy i stawiania chorych tez sprzecznych z prawdą: Norman Davies - Powstanie ´44

W tak szczególny dzień jak wczoraj, takie dyskusje powinny zejść na dalszy plan, a nie odwracać to w ten sposób, by niektóre media chciały zakopać pamięć o tych co walczyli, mimo przegranej sprawy.

Niestety nie popisaliśmy się i chociaż sam byłem tylko przedpołudniem z czego się cieszę, bo było wtedy godnie, to jednak jako część środowiska jestem zawstydzony. Wmieszano za dużo polityki i fakt, że Generał był zmuszony do takich wypowiedzi jest bardzo przykre.

Mylicie dwie rozne sprawy

Czym innym jest oddawanie chwaly poleglym i pomordowanym, czym innym jest ocena sensownosci i skutkow Powstania. Faktem jest, ze owczesni ludzie przyjeli bledne zalozenia (co wiemy dopiero wspolczesnie) co doprowadzilo do narodowej tragedii. Z drugiej strony dzialali z pobudek patriotycznych i wolnosciowych, a to samo w sobie, jak mi wpajano, zasluguje na szacunek.
Po prostu, ze wzgledu na trudna historie mamy patriotyzm martylorogiczny.

Szwedzkie AIK

Conrad, nikt chyba nie neguje ze to była kleska ale jak napisał Terry tu chodzi o oddanie chwały powstańcom. Zupelnie nie kumam czemu sie czepiasz takim oprawom na stadionach, moj Papa (majac 4lata przeszedl wlasnie po powstaniu droge Warszawa-Proszkow) widzac kiedys jakąs flage na Legii czy na Polonii powiedział ze kibice sie fajnie zachowali.
Rozumiem ze ci kolesie z polskiego es tez sa najniższa warstwa społeczna ? http://www.eurosport.pl/pilka-nozna/liga...971/story.shtml

co do samego powstania i ksiazki która przytoczyłes to polecam zebys przeczytał http://www.naszdziennik.pl/mysl/6202,powstanie-warszawskie-tragedia-grecka.html
i nie negował ze to akurat z dziennika polskiego
po prostu zostawmy to historykom zeby nie było jak napisales "Tak to jest jak się ktoś zabiera za coś co powinien pozostawić innym..."
ps. Twoja pogarda dla innego punktu widzenia mnie przeraza, moja racja jest najmojsza ...

Opnia jak dupa, kazdy ma swoją. Ale muszę zgodzić sie z innymi, to było bardzo niesmaczne te wypowiedzi.

Powstanie wywołali sowieccy agenci w szeregach sztabu generalnego AK. Nie wiem kogo mieliby sądzić jak większość przywódców powstania została złapana przez NKWD kiedy polecieli na tzw."rozmowy" i wylądowała na łubiance gdzie albo dostali kulę w łeb albo 25lat na Syberii. Ewentualnie ślad po nich zaginął i żyli sobie spokojnie do późnej starości w willach na przedmieściach Moskwy. Swoją drogą dziwne jest że w 1940r głównego inicjatora powstania gen. Okulickiego NKWD wypuściło po aresztowaniu na wolność (no chyba że na L4 wyszedł jak pewien bardzo znany profesor z Auschwittz) i dało dowództwo 7dywizji piechoty formowanej w ZSRR a potem na drugim aresztowaniu ślad po nim zaginął ani ciała, ani wykonania wyroku śmierci więc albo go zabito skrycie i pochowano albo po prostu był sowieckim agentem który utopił Warszawę we krwi żeby kacapy weszły jak do swojego.
Cześć obchodami wybuchu rocznicy Powstania Warszawskiego oddajemy zwykłym szeregowym ludziom uczestniczącym w Powstaniu Warszawskim i ich oraz ich walkę ma ta data upamiętniać a nie marszałków, generałów. Tusków, Macierewiczów czy innych głównodowodzących szmaciarzy.
Poza tym w Powstaniu Warszawskim to nie dowódcy AK zabili 200tys ludzi a "NIEMCY". O tym niedługo chyba nikt nie będzie pamiętać. Niestety Polska podzieliła się na pseudo-patriotycznych fanatycznych antykomunistów którzy z miłą chęcią by swastyki i totenkopfy założyli na wieńce i na anty Polaków którzy tylko potrafią opluwać każdą polską rocznicę.

Często ultra zdarzało Ci się wyrażać mocno kontrowersyjne opinię w kwestiach kibicowskich z którymi się nie zgadzałem, ale tym razem muszę się podpisać. Zwłaszcza pod tym ostatnim, co prawda te swastyki to mocno podkoloryzowany przykład, ale problem jest i to spory.

Wbrew temu co twierdzi Conrad, społeczeństwo nie jest podzielone na inteligentnych światłych europejczyków i PiSowską gawiedź, której nikt nie traktuje poważnie.

Prawdopodobnie gdyby nie wybuch Powstania Warszawskiego i ten pokaz polskiego heroizmu (sromotnie przegrany niestety - jak wiadomo) Stalin nie mialby oporow przed wlaczeniem Polski jako kolejnej republiki ZSRR

i chociaby za to nalezy oddac czesc poleglym.

Bardzo naciagana teoria.
Raczej reperkusje Powstania duzo latwiej uczynily z nas wasalem Moskwy.

Z calym szacunkiem,
Temat nie na dyskurs historyczny, ale pomijajac, ze tej teorii powszechnie ucza na historii, i ma ona jak najbardziej logiczne przeslanki, to nie za bardzo moge zgodzic sie z Twoja teza.

Stalin dostal wyrazny sygnal, ze nie bedzie tak latwo jak w przypadku Estonczykow czy innych Lotyszy, Bialorusinow, i ze Polacy za te chociazby naciagana wolnosc beda walczyc do ostatniej krwii.

Skazani na wasalstwo zas zostalismy na Konferencjach i zadne reperkusje Powstania nie mialy tu znaczenia

Norman Davies o obchodach Powstania

Nic dodać, nic ująć.

A kogo mial sie przestraszyc Stalin ? Tych, ktorych mordowaniu sie przygladal zza Wisly ? Powstanie dalo pretekst do zniszczenia serca panstwowosci . Wymordowano mlodziez, resztki inteligencji, urzednikow, zniszczono szkoly, urzedy, archiwa, dobra kultury. Odbudowa odbyla sie juz wg standartow radzieckich, a osiedlencow szukano wsrod zindoktrynowanych prowincjuszy. Skutki ciagna sie za nami do dzis.

PS Ja rowniez goraco polecam ksiazke Normana Davisa.