Oglądałeś na pewno mecz? Przecież Popović ciągnęła grę do trzeciego seta w ataku dla Muszyny, kończyła to co miała kończyć, a i z strasznie ciężkich piłek dawała radę w sumie wszystko było ok do trzeciego seta, gdzie po prostu zabrakło już jej troszkę sił, bo jak 70% piłek dostaje to w sumie nie ma co się dziwić.
Wszyscy jeździcie na Kasprzak, a ona weszła w mało komfortowej sytuacji.. z tego co pamiętam przy stanie 0-1 i 0-4 i zaczęła kończyć piłki ze skrzydła to czego nie potrafiła zrobić Olka. W przyjęciu zgodzę się jak zawsze katastrofa, ale w ataku naprawdę fajnie w miarę wypadła na tle swoich koleżanek...
Takie małe sprostowanie, bo jak przeczytałem ten post u góry to nie mogłem wytrzymać
ii.. Bogdan mógłby jakoś bardziej zacząć tłumaczyć swoim podopiecznym gdzie popełniają błędy, a nie tylko robić głupie miny i pokazywać statystyki, bo tyle to i ja bym potrafił. Siatkówka kobieca jest ciężka, ale mógłby podpatrzeć troszkę zagranicznych trenerów jak to się robi w dzisiejszych czasach
bo razem z trenerem Matlakiem coś ich łączy