#5673551 - 18/12/2012 01:31
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: Napo]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 18/03/2012
Postów: 1613
Skąd: SIŁA PIENIĄDZA
|
Reading-ArsenalZwycięstwo Arsenalu nad West Bromwich przyjąłem z dużym niesmakiem. Oczywiście nie chodzi tutaj o żadne sympatie czy antypatie, ale niestety o smutną refleksję, że sędziowie absolutnie nie pasują poziomem do najlepszej ligi świata. Mylić się jest rzeczą ludzką, a błędy sędziowskie są wpisane w tę grę. Jednak kiedy czegoś negatywnego jest nadmiar, a chcesz wierzyć że masz do czynienia z produktem wysokiej jakości, to mimo wszystko czujesz przykrą rozbieżność między oczekiwaniami i rzeczywistością. Dobrze przynajmniej, że z klasą zachował się Arsene Wenger i przeprosił za "nurkowanie" Cazorli. W środę Arsenal odpadł z IV-ligowym Bradford w Capital One Cup i Kanonierzy stali się obiektem drwin w całej piłkarskiej Anglii. Kibice The Gunners coraz głośniej wyrażają swoje niezadowolenie z działalności Wengera. W tej sytuacji dzisiejsze zwycięstwo nad Reading to już konieczność. Reading - w sobotę pierwsze zwycięstwo odniósł Q.P.R., a to oznacza że The Royals spadli na samo dno tabeli. Jeżeli nie zaczną natychmiast wygrywać, to szybko tego niechlubnego miejsca nie opuszczą. Po nieoczekiwanym zwycięstwie nad Evertonem, zanotowali 5 kolejnych porażek. Myślę jednak, że w ostatnim meczu z Sunderland przegranym aż 0:3, po raz pierwszy nie pokazali nic, co mogłoby dać ich fanom choćby minimum optymizmu. Przeciwko Arsenalowi (trener McDermott grał w Arsenalu w latach 1977-1984) też nie daję Reading większych szans. Arsenal - bez względu na wynik poniedziałkowego meczu, to i tak jest najgorszy sezon odkąd trenerem klubu jest Arsene Wenger. Francuz stoi w obliczu narastającego gniewu kibiców i wydaje się, że jedynie seria zwycięstw i poważne wzmocnienia w styczniowym okienku transferowym mogą zażegnać narastający konflikt. Czary goryczy przelała porażka z Bradford, poniesiona w Capital One Cup, co jeszcze bardziej zdumiewające Arsene Wenger wystawił w tym meczu niemal najsilniejszą jedenastkę. Przeciwko Reading prawdopodobnie nie będzie mógł jeszcze skorzystać z usług Kościelnego i Walcotta, brak tego drugiego to poważne osłabienie dla The Gunners. Prognoz - oba kluby desperacko potrzebują punktów. Reading chce opuścić pozycję outsidera i zmniejszyć straty do bezpiecznego miejsca na 3 punkty. Arsenal po serii słabych wyników, potrzebuje zwycięstwa, które dałoby więcej pewności siebie piłkarzom i poprawiłoby nastroje w klubie. Kluby te 4 razy grały ze sobą w Premier League i wszystkie mecze wygrywał Arsenal, a różnica bramek wynosi aż 11:2 na korzyść Kanonierów. Maksymalnie zmobilizowani goście, dysponujący dużo większym potencjałem powinni przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Zagram na Arsenal w SUPEROFERCIE z podwyższonym kursem - 1.75www.efortuna.pl
|
Do góry
|
|
|
|
#5677711 - 22/12/2012 21:01
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
I Love This Game
Meldunek: 13/07/2007
Postów: 8201
|
Newcastle - QPR
Faworytem spotkania drużyna Srok, ale jednak bym uważał w dzisiejszym spotkaniu obstawiając ich w roli faworytów. Bowiem w ostatnich siedmiu spotkaniach ligowych, odnotowali raptem jedno spotkanie zwycięskie, a resztę sześc spotkan kończąc porażkami. A było to zwycięstwo 3:0 z drużyną Wigan która jednak jest bez formy trzeba szczerze przyznać. Dzis zawita drużyna, ktora bardzo i to bardzo potrzebuje pkt. bowiem zajmuje przedostatnie miejsce w rozgrywkach z dorobkiem ledwie 10 pkt. 60% swoich zgromadzonych pkt. zdobyli w ostatnich czterech kolejeczkach. Wiec widac Rangers sie przebudzili i zaczęli ciułać pkt. potrzebne do pozostania w lidze. W dzisiejszym spotkaniu druzyny przystąpią osłabione paroma graczami u gospodarzy zabraknie: H. Ben Arfa, D. Gosling, S. Taylor, Y. Cabaye, R. Taylor, H. Vučkič. Natomiast u przyjezdnych: Júlio César, K. Dyer, José Bosingwa, Ji-Sung Park, B. Zamora, A. Johnson. Z tego wszystkiego jak dla mnie, to jednak obstawiałbym po stronie przyjezdnych. Którzy widac po serii spotkan bez pkt. wreszcie sie przełamali i zaczęli zbierac pkt. do koszyka. Natomiast u Srok nie widac, zeby mieli zabrac cala pule w dzisiejszym meczu.
X2 @1.70 - QPR @2.50 DNB
|
Do góry
|
|
|
|
#5678005 - 22/12/2012 23:20
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: Napo]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 18/03/2012
Postów: 1613
Skąd: SIŁA PIENIĄDZA
|
Liverpool-FulhamBlamaż. Tak najczęściej kibice Liverpoolu określali to co stało się w ubiegłą sobotę w meczu z Aston Villą. Po serii dobrych meczów, już widzieli się w TOP4, a tu taki zimny prysznic z najmniej oczekiwanej strony. Inna sprawa, że sławni kibice The Reds (nawet ci z The Kop) nie pomagają swoim ulubieńcom, a na Anfield Road słychać głównie kibiców przyjezdnych. Fulham także w kryzysie. Tylko 1 zwycięstwo w ostatnich 9 meczach, a w poprzedni weekend jako pierwsi dali się pokonać Q.P.R. Liverpool - jak zwykle posiadali przewagę w posiadaniu piłki, a do 30 minuty zmarnowali cały pakiet okazji na objęcie prowadzenia. Brendan Rodgers przyznaje, że musi dokonać rotacji w składzie. Wydaje się, że nadmiernie eksploatowani młodzi piłkarze - Sterling i Allen mecz z Fulham rozpoczną na ławce rezerwowych. Absolutnie niezbędne są wzmocnienia w zimowym okienku transferowym, zwłaszcza w linii napadu. Liverpool stwarza mnóstwo sytuacji podbramkowych, ale nie ma egzekutora - sam Suarez to za mało. Fulham - kryzys w drużynie Martina Jola jest coraz głębszy. Od miesiąca bramki nie zdobył Berbatov, przedłuża się nieobecność Briana Ruiza, wygląda na to że bez zakupu napastnika w zimowym okienku transferowym The Cottagers mogą mieć problemy w dalszej części sezonu. W meczu na Anfield Road nie zagrają też dwaj piłkarze odpowiedzialni za środkową strefę boiska - Diarra i Sidwell. Prognoza - to mecz podwyższonego ryzyka dla graczy. Obstawiać w tym sezonie zwycięstwa Liverpool to niebezpieczna zabawa. Ja jednak jeszcze raz im zaufam. Skłania mnie do tego przede wszystkim …ich ostatnia porażka z Aston Villą. Nie wyobrażam sobie, aby dać taką plamę po raz drugi z rzędu. Zwłaszcza, że gra The Reds wygląda dużo lepiej niż wskazywałyby na to wyniki. Tak więc postawię na Liverpool z kursem 1.52www.efortuna.pl
|
Do góry
|
|
|
|
#5681144 - 24/12/2012 18:06
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
Murarze znowu urwali punkty, zaczyna się to robić już nudne, bo Stoke po za obroną nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Pytanie ile jeszcze będzie dla nich trwał ten dzień dziecka? Bo nie wierzę, żeby mogli na stałe grać na takim poziomie na tyłach nie mając zbyt wiele do powiedzenia w ofensywie. Koguty rozczarowały, dopiero w drugiej części coś drgnęło, ale było za późno. Złamałem swoje postanowienie, że nie postawię na drużynę prowadzoną przez ABV i mam za swoje. Uważam, że Liverpool ma spore szanse na przełamanie passy gospodarzy i zburzenie muru Stoke. Pisałem
"Liverpool nie gra tak słabo jakby mogły to sugerować wyniki, brakuje postawienia kropki nad i..."
i wreszcie bezapelacyjnie potwierdzili swoją przewagę. The Reds są dobrze rozgrzani w ofensywie, więc Stoke będzie musiało się mocno wysilić jeśli będą chcieli tu ugrać choćby remis. U siebie nie powinni być tacy "bez jajeczni" w przodzie i częściej angażować się pod bramkę rywala co zaowocuje, że nie będzie przysłowiowego autobusu co ułatwi robotę ofensywie Pool'u
Liverpool 2.25 over 2.30
Ponadto
przymierzam się do zagrania na Łabędzie. Dziwi mnie, jak oba klubu z Manchasteru mogły się tak męczyć z jedną z najgorszych ekip PL. Gdyby udało im się zapunktować w obu tych meczach, a mając w pamięci mecze choćby z Evertonem czy Fulham, w których beniaminkowi udało się urwać punkty, a także pierwsze starcie z Swansea w którym padł remis, pomyślałbym, że są w czepku urodzeni. W pierwszym meczu Swansea mimo swojej olbrzymiej przewagi tylko zremisowało z Reading. Jeżeli Łabędzie nie rozkojarzą się jak w pierwszej połowie pierwszego meczu, Michu, który jest w strzeleckim gazie potwierdzi swoją dyspozycję to nie daję większych szans gospodarzom
Swansea DNB
|
Do góry
|
|
|
|
#5681631 - 25/12/2012 23:01
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
old hand
Meldunek: 28/03/2009
Postów: 790
Skąd: mecz.pl
|
Reading – Swansea. Już jutro o godzinie 16:00 dojdzie wg mnie do fajnego spotkania. Fajnego ze względu na propozycję jaką oferują nam buki. Może zacznę od Reading. W tym sezonie prezentują się słabo żeby nie mówić bardzo słabo. Zajmują ostatnie miejsce z dorobkiem 9 oczek. Komplet punktów zdołali zdobyc tylko raz grając u siebie z Evertonem (17.11.12) i pamiętam to doskonale ponieważ niestety stawiałem na drużynę gości. Komplet punktów wtedy zdobyli ale nie byli moim zdaniem ekipą lepszą, po prostu dopisało im szczęście i drugą bramkę zdobyli z rzutu karnego. Poza tym meczem nie zdobyli kompletu punktów. Jeśli chodzi o mecze Readingu na własnym obiekcie w tym sezonie przedstawiają się one następująco (1 4 3), bramki (14:19). 18.08 Reading – Stoke 1:1 16.09 Reading – Tottenham 1:3 19.09 Reading – Newcastle 2:2 27.10 Reading – Fulham 3:3 10.11 Reading – Norwich 0:0 17.11 Reading – Everton 2:1 01.12 Reading – MU 3:4 17.12 Reading – Arsenal 2:5 Jak widać aż 7 a może tylko 7 punktów na 9 zdobytych zdobyli na własnym obiekcie. Przeciwnikiem Readingu będzie Swansea, która zapewne nie tylko mnie zaskoczyła swoją postawą w tym sezonie. Plasują się na 11 miejscu z dorobkiem 24 punktów. W tym sezonie potrafili zgarnąć komplet punktów z takimi zespołami jak: QPR, West Ham, Wigan, Newcastle, Arsenal. Oprócz tej ostatniej drużyny może nie są to najlepsze zespoły ale mimo wszystko z najlepszymi również potrafili pokazać, iż stać ich na prawie równorzędny bój o 3 oczka. Remisy z MU, Liverpoolem czy też Chelsea pokazują iż nie powinno się ich lekceważyć. Takie wyniki są zasługą w dużej mierze Michu, który w tym sezonie strzelił już 13 bramek i pokazuję, że stać go na wiele. Swansea na wyjazdach w tym sezonie prezentuje się następująco (3 1 4), bramki (10:8). 18.08 QPR – Swansea 0:5 15.09 AV – Swansea 2:0 29.09 Stoke – Swansea 2:0 27.10 MC – Swansea 1:0 10.11 Southampton – Swansea 1:1 17.11 Newcastle – Swansea 1:2 01.12 Arsenal – Swansea 0:2 16.12 Tottenham – Swansea 1:0 Jeśli chodzi ich formę na wyjazdach nie wygląda to źle wg mnie. Potrafili wygrać z Arsenalem, Newcastle oraz QPR. Ostatnie 3 spotkania może już nie wyglądały zbyt rewelacyjne z uwagi na zdobyte punkty ale to za sprawą rywali jakich mieli w swym terminarzu, fakt przegrana z Norwichem u siebie 3:4 nie prezentuje ich rewelacyjnej formy ale to tylko wynik a mecz nie był wcale jednostronny i wg mnie nie byli wtedy ekipą gorszą, mieli wtedy mniej szczęścia ale mimo wszystko było to bardzo ciekawe spotkanie i nie jeden „overowiec” wtedy zacierał ręce Teraz może o absencjach: Reading: 14.12 Jason Roberts F 11 0-1 12.12 Sean Morrison D 7 2-0 8.11 Alex McCarthy G 7 0-0 Swansea: 19.12 Angel Rangel D 16 1-0 26.12 ? 30.11 Pablo Hernandez M 0 0-0 26.12 ? 4.9 Neil Taylor D 3 0-0 Źródło: http://www.betinf.comJak widać w ekipię gości myślę, że kontuzja Rangela to znacząca strata, ten prawy obrońca nie najgorzej się spisywał w tym sezonie. Poza tym w drużynie Swansea nie ma znaczących osłabień. Jeśli chodzi o Reading niedostępnie są 3 wymienieni lecz nie bardzo jestem wstanie powiedzieć co to za piłkarze i ile oni znaczą dla Readingu bo po prostu nie interesuje się ta ekipą za bardzo. Jeśli chodzi o moja propozycję. W jakimś triplu pogram pewno opcje x2 po kursie ok. 1,40 lecz za drobne spróbuje zwycięstwo gości po bardzo dobrym kursie 2,45 (buk:expekt). Moim zdaniem Swansea pokazała w tym sezonie, że potrafią grać dobrą piłkę i nie powinni mieć większych problemów z ograniem słabego Readingu, który jest pretendentem do spadku w tym sezonie. Dodam, iż w pierwszy meczu w tym sezonie padł remis 2:2 ale to Swansea była dużo lepszą drużyną. Do przerwy Reading prowadził 2:0 i trochę pecha miała Swansea bo to oni przeważali w tym meczu a rezultat końcowy 2:2 naprawdę nie odzwierciedla rewalizacji jaka miała miejsce na boisku gdyż znacznie więcej okazji do wygrania spotkania miała właśnie Swansea. Podsumowując: Reading – Swansea x2, kurs ok. 1.40 Dla odważnych win gości: kurs 2,45 (buk:expekt). Powodzenia! Pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#5681839 - 26/12/2012 02:18
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
QPR vs WBA
Jak kulturalnie przystało zacznę od gości, którzy przełamali swoja strzelecką niemoc i dzięki trafieniom Gera i Lukaku wygrali, przerywając passę 10 spotkań bez porażki Norwich i tym samym swoją 4 bez wygranej. Z Swansea oraz Arsenalem zostali zepchnięci od defensywy, z West Ham oraz Stoke brakło czy to precyzji czy to skuteczności. generalnie wyjazdy WBA to nic szczególnego, zazwyczaj oddają inicjatywę gospodarzom przez co sporo tracą po za domem, przy czym na ogół nie pozostają dłużni w ofensywie - jedynie przeciwko Arsenalowi oraz Fulham nie trafiali. QPR do najsolidniejszych w obronie także nie należy i pomijam tu fakt czy grają u siebie czy po za domem, lecz ogólnie. Biorąc na tapetę 4 ostatnie mecze QPR w 3 z nich ofensywa nie zagrała najgorzej, z Newcastle zawiedli w przodzie w rezultacie 0-1 w plecy, z Wigan szału nie było, ale wykazali się skutecznością, z Fulham i AV było lepiej, w końcu grali u siebie, z AV może pozostać niedosyt z remisu. Już w pierwszym meczu było ciekawie, obejrzeliśmy 5 goli - 3;2, teraz też powinno być ciekawie w końcu obie drużyny przejawiają nieco lepszą grę po dużo gorszych występach
over 2.5 1.88
|
Do góry
|
|
|
|
#5681925 - 26/12/2012 03:39
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
Aston Villa vs Tottenham
Koguty w dwóch ostatnich meczach sporo napierali w ofensywie, ale albo zawiodła skuteczność albo razili celnością. Dopisało szczęście, że zarówno Swansea jak i Stoke zaprezentowali w ofensywie totalną biedę. Koguty to nie jest drużyna, która po za domem daje się łatwo zepchnąć, wręcz przeciwnie, rywale mimo atutu własnego boiska muszą się sporo namęczyć, by przejąć inicjatywę. Jedynie w dwóch meczach z Arsenalem, a także Man City wypadli blado, a mimo to City wygrało tylko 2-1. Z kolei Kanonierom udało się wbić 2 gole, niestety tracąc przy tym aż 5. Do czego piję, a mianowicie do tego, że mimo, iż Aston Villa jest underową drużyną u siebie, na 8 spotkań na własnym terenie tylko 2 razy zanotowali over. Jednak po tym co zobaczyłem w starciu z Chelsea, jak zaprezentowała się defensywa AV nie wierzę, by teraz mieli zagrać na zero z tyłu. Tragedia, tragedia i jeszcze raz tragedia. Taki pogrom musiał się odbić na ich psychice czy zdążą się tak szybko pozbierać? Przy tak napierającej ofensywie Kogutów nie powinni oni mieć problemów z forsowaniem tak słabo dysponowanej obrony. Do tego Tottenham dość sporo traci. Zatem mamy sporo przesłanek, że w tym meczu możemy obejrzeć kilka goli
over 2.5 1.80
|
Do góry
|
|
|
|
#5682714 - 26/12/2012 21:10
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Everton-WiganEverton rewelacyjnie prezentuje się w tym sezonie.U siebie w tym sezonie jeszcze poczuli zapachu porażki.Od 6 spotkań są niepokonani.Z powodu kartek nie zagra ''mózg drużyny'' Fellaini.W dalszym ciągu kontuzjowani są : Seamus Coleman, Tony Hibbert oraz Kevin Mirallas. Klub z północy wysp zgodnie z przedsezonowymi prognozami okupuje strefę spadkową.Nie wiedzie się ostatnio podopiecznym Martineza.Od pięciu spotkań nie potrafią odnieść zwycięstwa,mało tego zaledwie 4 oczka zdobyte 8 ostatnich spotkaniach.Do kadry powracają : Caldwell oraz Ramis.Pod znakiem zapytania widnieje występ kluczowego zawodnika Jamesa McCarthy'ego.Kontuzjowani są : Antolin Alcaraz , Adrian Lopez , Albert Crusat , Ryo Miyaichi oraz Ben Watson. Składy Everton: Howard, Heitinga, Distin, Jagielka, Baines, Neville, Gibson, Pienaar, Osman, Anichebe, Jelavic, Mucha, Duffy, Naismith, Vellios, Hitzlsperger, Oviedo, R Barkley. Wigan: Al Habsi, Pollitt, Beausejour, Caldwell, Ramis, Boyce, McArthur, Kone, Boselli, Gomez, Jones, McManaman, Fyvie, Stam, Di Santo, Golobart, Redmond, Maloney, Figueroa, McCarthy. 4 z ostatnich 5 pojedynków pomiędzy tymi ekipami kończyło się podziałem punktów.Everton osłabiony przystępuje do spotkania.Everton to specjaliści od sprawiania niespodzianek.Latics kiedyś muszą zacząć zdobywać punkty.Sądzę,że są w stanie minimum jeden punkt wywieźć z tego trudnego terenu. Wigan+1.5 Fulham-SotonCottagers rozczarowują w tym sezonie.Podopieczni Jola obniżyli loty ostatnimi tygodniami.Już tylko 5 oczek przewagi nad spadkową strefą mają.Odnieśli zaledwie jedno zwycięstwo w ostatnich 10 spotkaniach.Po kartkach powraca Sidwell.Pod znakiem zapytania występy Ruiza,Diarry oraz Petricia.Kontuzjowani są : Duff oraz Simon Davies. Saints popracowali nad stylem gry co zaowocowało wydostaniem się ze strefy spadkowej.Ponownie z powodu kontuzji nie zagra Adam Lallana. Składy Fulham: Schwarzer, Stockdale, Riether, Kelly, Hangeland, Hughes, Senderos, Riise, Dejagah, Baird, Sidwell, Diarra, Karagounis, Kacaniklic, Richardson, Kasami, Duff, Ruiz, Rodallega, Petric, Berbatov. Southampton: K Davis, Gazzaniga, Boruc, Richardson, Butterfield, Stephens, Clyne, Fox, Shaw, Yoshida, Hooiveld, Fonte, Reeves, Ward-Prowse, Do Prado, Cork, Chaplow, De Ridder, Ramirez, Schneiderlin, S Davis, Puncheon, Lee, Lambert, Rodriguez, Mayuka. Craven Cottage to już nie jest twierdza.Graczom Fulhamu w przeszłości nie wychodziły spotkania w Boxing Day. Podopieczni Adkinsa są nieobliczalni.Najgorszy okres mają już za sobą. Sądzę,że obecna forma zespołów odbije się na końcowym rezultacie. Soton+0.5 Man Utd-NewcastlePodopieczni Fergusona nie zawodzą w tym sezonie.Sir Alex zapowiedział kilka zmian w kadrze.Jedynym niedostępnym jest Rafael. Sroczki nie najlepiej prezentują w ostatnich spotkaniach.Z powodu kartek nie zagra waleczny Tiote.Od dłuższego czasu kontuzjowani są : Hatem Ben Arfa, Steven Taylor , Yohan Cabaye oraz Ryan Taylor. Składy Man Utd : Lindegaard, De Gea, Jones, Smalling, Vidic, Ferdinand Evans, Buttner, Evra, Cleverley, Giggs, Fletcher, Scholes, Carrick, Young, Hernandez, Welbeck, Rooney, Van Persie. Newcastle : Krul, Elliot, Harper, Simpson, Santon, Ferguson, Tavernier, Coloccini, Williamson, Perch, Anita, Bigirimana, Gutierrez, Marveaux, Sammy Ameobi, Obertan, Ba, Cisse, Shola Ameobi, Ranger. Man Utd potrafią grywać z rywalem u siebie.Diabły 15 z 18 spotkań w Boxing Day wygrały.Sroki nie najlepiej wspominają spotkania akurat w tym dniu.Zaledwie jedna wygrana.Sądzę,że gospodarze nie będą mieli problemu z odniesieniem zwycięstwa. Man Utd+1.75 Norwich-ChelseaKanarki zaledwie raz przegrały przed własną publicznością w tym sezonie.Do kadry powraca snajper Holt.Razem z Morisonem ma zagrać w napadzie. Chelsea pod wodzą Rafy przebudziła się.Fernando przypomniał sobie jak należy trafiać do siatki rywali.Z powodu problemów zdrowotnych nie zagra filar defensywy Terry. Składy Norwich: Bunn, Turner, Bassong, Garrido, Snodgrass, Tettey, Johnson, Pilkington, Hoolahan, Holt, Rudd, Morison, Martin, Jackson, Barnett, E Bennett, Howson, Kane, R Bennett. Chelsea: Cech, Ivanovic, Azpilicueta, Luiz, Cahill, Cole, Bertrand, Lampard, Ramires, Mata, Oscar, Hazard, Moses, Marin, Piazon, Torres, Sturridge, Turnbull. Kanarkom rywal nie leży.Wystarczy zerknąć w h2h.Jedynym pocieszeniem jest predyspozycja zawodników w świątecznym dniu.Chelsea nie przegrała ostatnich 8 spotkań w Boxing Day.Ta wygrana z AV dodała im skrzydeł.Myśląc o nawiązaniu walki o mistrzostwo klub z Londynu nie może pozwolić sobie na stratę punktów. ChelseaQPR-West BromwichQPR nie najlepiej rozpoczęło rozgrywki.Dobrym posunięciem okazało się zatrudnienie Harry'ego.Pod jego wodzą Blues ponieśli zaledwie jedną porażkę.Do kadry powraca golkiper Julio Cesar.Pod znakiem zapytania widnieją występy Onuoha i Traore. The Baggies wyrastają nam na ''czarnego konia'' rozgrywek.Do kadry powraca po kartkach Mulumbu. Składy QPR: Green, Cesar, Murphy, Cerny, Onuoha, Hill, Nelsen, Ferdinand, Mbia, Fabio, Traore, Derry, Diakite, Granero, Taarabt, Hoilett, Faurlin, Wright-Phillips, Ephraim, Mackie, Cisse West Brom: Foster, Myhill, Daniels, Jones, Reid, McAuley, Olsson, Tamas, Dawson, Ridgewell, Popov, Mulumbu, Yacob, Dorrans, Brunt, Morrison, Gera, Odemwingie, Fortune, Long, Lukaku, Rosenberg Klub z WBA zaledwie raz poniósł porażkę w ostatnich 4 spotkaniach z rywalem.Harry od 1998 nie przegrał spotkania w Boxing Day.Baggies od 11 spotkań nie potrafią przywieźć kompletu oczek ze stolicy.Oczekiwać możemy wyrównanego spotkania.Niewykluczony podział punktów. WBA+0.5Reading-SwanseaGospodarze zdobyli do tej pory zaledwie 9 punktów.Wyrastają na głównego kandydata do spadku.Z powodu kontuzji nie zagra doświadczony napastnik Roberts. Swansea pod wodzą Laudrupa zajmuje lokatę w górnej części tabeli.Do kadry powraca Hernandez. Składy Reading: Federici, Taylor, Gunter, Cummings, Gorkss, Pearce, Karacan, Kebe, Mariappa, Shorey, Harte, McAnuff, Guthrie, Leigertwood, Tabb, McCleary, Le Fondre, Hunt, Robson-Kanu, Pogrebnyak. Swansea: Vorm, Bartley, Flores, Williams, Britton, Lita, Michu, Graham, Hernandez, Dyer, Routledge, Monk, Shechter, Moore, De Guzman, Tiendalli, Ki, Tremmel, Agustien, Gower, Richards, Davies Atut własnego boiska powinien dać o sobie znać.Jest to SOS dla Reading. Reading+0.25Sunderland-Man CityPod znakiem zapytania w Black Cats widnieje występ Johnsona. Citizens tracą 4 oczka do prowadzącego Man Utd.Nieprzegrali w tym sezonie na wyjeździe.Do kadry powraca Mario.Kolarov oraz Clichy narzekają na urazy. Składy Sunderland: Mignolet, Westwood, Bardsley, Kilgallon, O'Shea, Cuellar, Bramble, Rose, Gardner, Colback, McClean, Larsson, Johnson, Vaughan, Sessegnon, Meyler, Saha, Campbell, Wickham, McFadden, Fletcher. Man City: Hart, Pantilimon, Wright, Zabaleta, Maicon, Lescott, Kompany, K Toure, Nastasic, Rekik, Kolarov, Clichy, Milner, Barry, Y Toure, Garcia, Silva, Sinclair, Aguero, Tevez, Balotelli, Dzeko, Razak. Sunderland potrafi grać z Citizens na własnym terenie.Man City na wyjazdach potrafi rozczarowywać.Kto wie może będziemy świadkami pierwszej porażki Man Blues na wyjeździe. Sunderland+1.5Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#5683049 - 26/12/2012 23:26
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
AV-TottenhamLambert ma jasno postawiony cel : utrzymać Villans w lidze.Szkoleniowiec stawia na młodych zawodników.Skreślił Benta! Do kadry powraca Agbonlahor,N'Zogbia i Vlaar. Spurs przegrali 3 z 4 ostatnich wyjazdowych spotkań.Do składu powrócił Parker oraz Assou-Ekotto. Składy Aston Villa: Guzan, Given, Lowton, Herd, Clark, Vlaar, Lichaj, Baker, Stevens, Bennett, Ireland, Westwood, El Ahmadi, Bannan, Delph, Holman, Agbonlahor, Benteke, Bowery, Weimann, Burke, Johnson, Williams, N'Zogbia. Tottenham: Friedel, Lloris, Gomes, Cudicini, Walker, Naughton, Assou-Ekotto, Gallas, Caulker, Dawson, Vertonghen, Lennon, Sigurdsson, Townsend, Bale, Falque, Carroll, Mason, Livermore, Sandro, Huddlestone, Dembele, Parker, Dempsey, Adebayor, Defoe. AV nie najlepszy bilans w spotkaniach z Kogutami ma. Cała defensywa AV nadaje się do wymiany.Spurs w szeregach mają Defoe bądź Bale'a,którzy nie mają problemów z umieszczeniem piłki w bramce rywala.Villans już komplecie.Powrót ofensywnych zawodników powinien być widoczny.Liczę na widowisko z bramki obu drużyn. BTSStoke-L'poolPotters u siebie zaznali goryczy porażki.Owen ma zagrać od pierwszych minut.Jedynym nieobecnym jest Adam(śmierć ojca). L'pool na wyjazdach traci na wartości.Do kadry powraca Sterling. Składy Stoke City: Begovic, Sorensen, Huth, Shawcross, Cameron, Upson, Wilkinson, Whelan, Etherington, Palacios, Jones, Jerome, Crouch, Walters, Kightly, Edu, Nzonzi, Ness, Whitehead, Shotton, Owen. Liverpool: Reina, Johnson, Agger, Skrtel, Enrique, Gerrard, Lucas, Shelvey, Sterling, Suarez, Downing, Jones, Wisdom, Carragher, Coates, Henderson, Allen, Suso, Cole. Bilans bramek Stoke u siebie 8-3.Nie przegrali z L'poolem nigdy u siebie : 2zwycięstwa,2remisy.L'pool od 4 sezonów nie przegrał w Boxing Day. Nie liczyłbym na gradobicie.Begovic przymierzany już do Arsenalu jest.L'pool padlinę w ataku gra.Sam Suarez nic wskórać nie może. Under2.5I taka ciekawostka: Webb sędziuje.Obydwie ekipy speców od kartek mają.O overze kartkowym pomyślcie. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#5685023 - 28/12/2012 23:31
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
old hand
Meldunek: 28/03/2009
Postów: 790
Skąd: mecz.pl
|
Reading – West Ham.
Przeglądając jutrzejszą ofertę moją uwagę skupił właśnie ten mecz. Reading nie potrafi zdobyć 3 punktów już od 8 spotkań. Ostatnie zwycięstwo zanotowali 17.11 z Evertonem wygrywając na własnym stadionie 2:1. Ostatni mecz z Swansea nie był w ich wykonaniu może rewelacyjny lecz pamiętam mecze tej drużyny u siebie, chociażby pamiętny z Arsenalem u siebie. Pewno niektórzy zarzucili by mi, że wtedy Arsenal grał rezerwami itd. Ok. to wiem. Ale Reading u siebie prezentuje się znacznie lepiej niż na wyjazdach i potrafią powalczyć nawet z zespołami z „górnej półki”. Jeśli chodzi o absencje w składzie Reading to wygląda to następująco:
26.12 Danny Guthrie M 5 1-0 14.12 Jason Roberts F 11 0-1 12.12 Sean Morrison D 7 2-0 8.11 Alex McCarthy G 7 0-0
Parę słów o West Ham.
Ostatnio lekki spadek formy, nie potrafią wygrać od 3 spotkań ale dlaczego się dziwić skoro grali z takimi zespołami jak Everton, West Brom oraz Liverpool czyli teoretycznie lepszymi zespołami. Jeszcze wcześniej zdobyli 3 punkty na własnym boisku z Chelsea (01.12.12) ale jak wiadomo to był ten okres gdy Chelsea przechodziło kryzys formy i teren West Hamu miał do dyspozycja Diame, Demela czy nawet O`Neila. Aktualnie są oni kontuzjowani i podejrzewam, iż właśnie to również ma wpływ na ich ostatnią dyspozycję. Jeśli już zacząłem o absencjach to lista kontuzjowanych jest dłuższa w ekipie West Ham:
24.12 Guy Demel D 13 0-0 24.12 Gary O'Neil M 9 0-1 14.12 George McCartney D 11 0-2 12.12 Mohamed Diame M 16 2-0 30.11 Andy Carroll F 10 1-0 21.11 Yossi Benayoun M 6 0-1 10.10 Ricardo Vaz Te F 7 1-2
Jeśli chodzi o bezpośrednie potyczki oby zespołów wygląda to następująco:
Data Liga Sezon Mecz Wynik 31-03-2012 16:00 Championship 2011/2012 West Ham - Reading 2-4 10-12-2011 16:00 Championship 2011/2012 Reading - West Ham 3-0 26-12-2007 14:00 Liga angielska 2007/2008 West Ham - Reading 1-1 01-09-2007 16:00 Liga angielska 2007/2008 Reading - West Ham 0-3 01-01-2007 16:00 Liga angielska 2006/2007 Reading - West Ham 6-0 01-10-2006 15:00 Liga angielska 2006/2007 West Ham - Reading 0-1 12-03-2005 16:00 Championship 2004/2005 Reading - West Ham 3-1 10-08-2004 21:00 Championship 2004/2005 West Ham - Reading 1-0 03-04-2004 13:30 Championship 2003/2004 Reading - West Ham 2-0 13-09-2003 16:00 Championship 2003/2004 West Ham - Reading 1-0 11-09-2001 20:45 Carling Cup 2001/2002 Reading - West Ham 0-0
Na 11 spotkań między sobą 6 razy górą był Reading, 2 razy padał remis, 3 razy pełną pulę zgarniał West Ham. Czyli jeśli chodzi o historię to raczej na korzyść Readingu.
Biorąc pod uwagę kontuzję w drużynie West Ham oraz ich wyjazdowe mecze w tym sezonie (bilans 2 2 4) bilans bramek 5:10, skłaniał bym się do zagrania coś w stronę gospodarzy. Reading u siebie w tym sezonie 1 5 3, bilans bramek: 14:19. Liczę na przełamanie tej drużyny.
Ps. Mam pytanie, w ostatnim meczu West Ham z Evertonem czerwoną kartkę ujrzał Carlton Cole. Czy będzie on zawieszony na mecz z Reading??? Myślę, iż byłoby to kolejne dość spore osłabienie. Dlatego pytanie do osób które mogłyby to sprawdzić.
Moje propozycje to:
Reading 1x, kurs: 1.5 (buk:expekt) Reading strzeli gola, kurs: ok. 1.3 (w zależności od buka) Myślę, iż do jakiegoś tripla warte rozpatrzenia.
I za drobne również warto pomyśleć:
Reading win, kurs. 2.88 (buk: bet365). Strzelec bramki: Adam Le Fondre(Reading), kurs: 2.87.
Powodzenia, pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#5685201 - 29/12/2012 02:00
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: krz1910]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
Sunderland- Tottenham.
Czarne Koty podbudowane po wygraniu z MC , tanio skóry nie sprzedadzą. To drugi mecz w którym Sunderland zachował czyste konto., Przy czym w starciu z Southmapton mieli bardzo rozregulowane celowniki nie stwarzając przez to wiekszego zagrożenia dla bramki strzeżonej przez Mignoleta. Z kolei w meczu z City, The Citzens mimo sporej przewagi byli bardzo nieskutczeni Tottenham, który w meczach z Swansea oraz Stoke mocno napierał w ofensywie, a zdobył zaledwie jedną bramkę. W starciu z AV Tottenham potwierdził gaz w ofensywie wykorzystując dziurawą defensywę rywala i wbijając im 4 gole. Tak jak Czarne Koty notują serię dwóch spotkań z czystym kontem, tak Koguty od 3 meczy na 0 ztyłu. Przy czym zarówno Swansea, jak i Stoke jak i Aston zaprezentowały dramatycznie w napadzie. Sunderland powinien być znacznie groźniejszy na własnym terenie od tych 3 wspomnianych druzyn więc wątpię, żeby Koguty ponownie zagrały na 0 z tyłu, a przy takiej dyspozycji w przodzie, także powinny coś ustrzelić
BTS 1.75
Drugi typ to zagranie w stronę Wigan. AV nie dość, że w dołku to jeszcze Wigan nie jest dla nich wygodnym rywalem
Aston Villa Wigan 2:0 Aston Villa Wigan 1:1 Aston Villa Wigan 0:2 Aston Villa Wigan 0:0 Aston Villa Wigan 0:2 Aston Villa Wigan 1:1 Aston Villa Wigan 0:2
Jak widać dopiero w poprzednim sezonie udało się dopiero przerwać kiepską passę z The Lactics. Jednak przy aktualnej dyspozycji gospodarzy może im być ciężko powtórzyć ten wyczyn.
przymierzam się do Wigan DNB
|
Do góry
|
|
|
|
#5685209 - 29/12/2012 02:05
Re: Barclays Premiership 2012/13
[Re: Hakan]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 18/03/2012
Postów: 1613
Skąd: SIŁA PIENIĄDZA
|
Sunderland-TottenhamW Boxing Day obie ekipy spisały się wyśmienicie. Sunderland pokonał mistrza Anglii - Manchester City 1:0, po bramce byłego piłkarza Citizens, Adama Johnsona. Z kolei Tottenham nie pozostawił żadnych złudzeń Aston Villi i to na Villa Park, wygrywając aż 4:0, a hat-trickiem popisał Gareth Bale. To był 3 kolejny mecz Tottenhamu bez straty bramki. Formą imponuje również Sunderland, który wygrał 3 z ostatnich 4 meczów i już ma 7 punktów nad strefą spadkową. W meczu tym nie będzie mógł zagrać Danny Rose, który jest wypożyczony z Tottenhamu. W meczach wyjazdowych Tottenhamu pada mnóstwo bramek. Powyżej 2,5 gola padało we wszystkich meczach Spurs rozgrywanych na wyjeździe. Łącznie w 9 meczach, które "Koguty" rozgrywały w delegacjach padło aż 35 goli, co daje średnią blisko 4 bramek na mecz, myślę że i na Stadium of Light padnie sporo bramek. Stawiam na powyżej 2,5 gola z kursem 1,83www.efortuna.pl
|
Do góry
|
|
|
|
|
|