Anderson - Lopez to mecz 50-50 pachnący Tiebreakami. To bym wyjebał na początku.
Lopezik mizeria w tym roku, Ando zagrał bardzo dobry tenis w Perth
Lopez zaśmierdział piździnką przy Kubocie, ale to go nie skreśla w meczu z Andersonem. Umiejętnosci czysto tenisowe po jego stronie 60/40
chyba że znów zapusiaczy
skoro tak uwazasz to juz chyba zagrales bo glupota byloby nie zagrac takiego kursu przy 60/40

Lecz ja mam odmienne zdanie o obu tenisistach i grubo Anderson 1,6.
+
Sam Q. Mannarino. Berrer. De Scheeper.
A zastanawiam sie nad Brandsem. Na Li oraz Errani...