Poza tym nie ma co sie oszukiwac, Legia, Lech i Śląsk rozbroiły już zupełnie tą Polonię. Jesienią to była megapaka, samograj. Lepszy bramkarz, ciut szczelniejsza obrona i zamiast spadania z 4 miejsca, to lecieliby z lidera.
Teraz to jest tam kilkunastu statystów, z pięciu piłkarzy w słabej formie.
A jeszcze coś o Koronie, w puchary raczej nie celują, ale z chęcią pewnie zajęliby to 5. miejsce (bo 4. raczej będzie premiowane LE). Wyższe miejsce = większa kasa, walka do końca o puchary = większa frekwencja. Czysty zysk, a dzisiaj punkty prawie za darmo. Trzeba łapać grubsze handi, bo powinni ich zjeść