na innym forum była o tym dyskusja niedawno

Salzburg do przerwy jeszcze strzelić

Hajto zamiast wracać po blamażu ze swoją drużyną, popierdolił do studia komentować mecz Borkiem brak słów.

to Hajto komentuje BVB-Bayern?

ok, niech bedzie - w wolnej chwili to sprawdze, w takim razie tutaj znowu babol:

http://www.sport.pl/pilka/1,65081,13848574,Bundesliga__Dyrektor_Borussii__kontrakty_bez_klauzuli.html#BoxSportTxt

tak

Niepoważny człowiek. Rozumiem, że robi to sobie w jakiejś przerwie reprezentacyjnej, czy w środku tygodnia, ale nie po tragicznym meczu jego drużyny, no litości

kasiorka i popularnośc najważniejsze a nie tam jakiś klubik

czyli co? powinien teraz lezec krzyzem w kosciele?

Jako głowa rodziny powinien być z klubem, jakieś małe majowe piwko.

Jak najeżdża się na grajków, że po porażkach imprezują w najlepsze, to na trenera też trzeba. Albo bawi się w trenera, albo będzie komentował mecze, niech się na coś zdecyduje.
Jest tak samo winny porażce jak tych 14stu co dzisiaj biegało po boisku. A tu jak widać chłopak kiedy tylko skończył się mecz wskoczył w autko i wypierdolił do Warszawki

powinien analizować przyczyny porażki i przygotowywać zespół do kolejnego spotkania, sam miał pretensje do Franka o wyjazdy na reprezentacje podczas sezonu, a to co on robi to jak to nazwać?

nie widziałem nigdy żeby jakikolwiek trener zachowywał się tak jak on , co kilka dni jakiś wywiadzik w różnych gazetach , strach otworzyć lodówkę żeby nażelowanej mordy nie zobaczyć,

Sikorski...

zawiść albo nienawiesć,albo jedno i drugie przez was przemawia,czepiacie sie tego hajty od dawna

co ten hajto winny, ze kopaczom sie zapierdalac nie chce

dajcie spokoj

Lech jeszcze jedną strzelić/ tracić Zenit po 2

Podeślijcie z łaski swojej jakiś dobry steam do Lecha

Czy ja wiem czy się nie chce? te pościgi wyników 3-0 3-3, 0-2 2-2 itd. to była czysta ambicja. Czasami ciężko coś zarzucić kopaczom, może jedynie obrońcom, że to jednak nie ta liga

Craxa ogień

a Zenit stanął w defensywie i zadowolony ...