gaske powiedzial kiedys ze nienawidzi grac z ferrerem
W sumie nie dziwota z tego co widac. Ale i tu bym upatrywał mobilizacji u niego do zrewanżowania sie za te porazki. W sumie Tipsa wczoraj tyle pilek wygranych sam zepsuł, ze sam praktycznie ze soba przegrał. Gaske podejrzewam jak bedzie mial podobne sytuacje co Tipsa to je po prostu wykorzysta
kaszkiet to jeden z najgorszych psychicznie graczy z TOP,tak jak lubie jego ogladac jak jest w formie to on praktycznie przegral kazdy wiekszy mecz na szlemie ktory mial jakies znaczenie(ile razy dawal dupy z 2:0 grjac swietnie to nie zlicze),wyjatkiem bedzie tylko roddick na wimbledonie gdzie wyszedl z 0:2 ale tez na trawie gra najlepiej,nie odwazylbym sie stwierdzic ze jak tipsa czegos nie ogarnal to pewnie ogarnie to rysiek to nie ten gracz poprostu