#6091563 - 29/11/2013 18:52
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
w ogole poczytajcie sobie opinie pasazerow nt. obslugi pokladowej. Jest masa zlych opinii na temat oblusgi, zachowania itp. Troche sie przyznam szczerze.
|
Do góry
|
|
|
|
#6092434 - 30/11/2013 21:35
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Skiper]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
niezła kompromitacja LOT-u, znaczy tyle że nam 787 są niepotrzebne bo i tak nie dajemy radę ich zapełnić i trzeba je wysyłać gdzie indziej żeby nie stały. To jest akurat normalne i dobre bo w zimę mamy mniej "rotacji" na niektórych trasach i możemy w ten sposób wykorzystać samolot. No i jest to "wet lease" czyli nasi ludzie też pracują, od pilotów po obsługę pokładową. P.S. Żałuję, że LOT nie jest w sojuszu One World. Mimo iż zarówno polskie jak i singapurskie linie są w *A to osobiście zdecydowanie najczęściej korzystam z OW, nie ważne w jakim kierunku lecę.
|
Do góry
|
|
|
|
#6092635 - 30/11/2013 23:26
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Skiper]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Wcale nie jestem przekonany że to jest normalne (a już na pewno nie jest to dobre). Czy poważne linie zamawiają np. A380 czy nawet coś mniejszego z założeniem że przez 1/3 roku nie będą mieli co z tym gratem zrobić i gdzieś go trzeba będzie upychać? Na fachowym forum lotniczym oceniono to bardzo dobrze, tak więc nie jest to moja opinia wcale. Wiele linii w ogóle KASUJE wiele połączeń w okresie zimowym, przesuwa samoloty na inne kierunku, tak samo dzierżawi czy robi chartery. Aby było ciekawie to Finnair jest właśnie dobrym przykładem takiej linii. My np. latamy do Toronto cały rok, może w zimę będzie ciut mniej połączeń, ale oni w ogóle wywalają ten kierunek i zrywają wszystkie połączenia w tym okresie. Zauważ, że wszystkie nasze kierunki, chyba bez wyjątku, dotyczą północnej części kuli ziemskiej. Do tego nie mamy o dziwo połączeń z BKK czy SIN (popularne kierunki tranzytowe), które są regularnie zapełnione i można by je zwiększyć w tym czasie, kiedy to więcej osób ucieka przed zimą.
|
Do góry
|
|
|
|
#6093152 - 01/12/2013 04:01
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
|
Wcale nie jestem przekonany że to jest normalne (a już na pewno nie jest to dobre). Czy poważne linie zamawiają np. A380 czy nawet coś mniejszego z założeniem że przez 1/3 roku nie będą mieli co z tym gratem zrobić i gdzieś go trzeba będzie upychać? Jak LOT chce być normalną linią albo trzeba tych pasażerów na zimę gdzieś znaleźć, a skoro się nie potrafi to może czas przyznać że w tym całym lotnictwie to my jednak jesteśmy słabi i zamykamy sklepik. Oczywiście feedowanie LOT-u państwową kasą jest na dłuższą metę konieczne, jeśli nie chcemy stracić bezpośrednich połączeń z Warszawy do wielu europejskich miast. Jak nie jesteś przekonany, że to jest normalne to znaczy że nie masz pojęcia o tej branży.
|
Do góry
|
|
|
|
#6093468 - 01/12/2013 17:03
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Dobre "Darmowe mile, które zdobywa się latając często samolotami, to fajna rzecz, ponieważ można je wykorzystać do darmowego latania, albo też noclegów w hotelach należących do lotnisk. Ich zdobycie trwa bardzo długo i jest kosztowne, jednak istnieją sposoby na to, by zgromadzić ich wiele niewielkim kosztem. David Phillips, inżynier wykładający na Uniwersytecie Kalifornia, to człowiek, któremu udało się zdobyć 1,25 miliona darmowych mil. Nie jest bynajmniej naftowym szejkiem, który pół życia spędził w samolocie, lecz do zdobycia darmowych mil, wykorzystał zupełnie inny sposób. Jego zbieractwo rozpoczęło się w 1999 roku, kiedy to sieć sklepów Healty Choice zorganizowała promocję na mrożone produkty. W ramach oferty każde 10 kodów paskowych przysłanych przez konsumenta, premiowane było 500 darmowymi milami. Jednak w pierwszym okresie trwania promocji, ich liczba była podwajana, a więc za 10 kodów, nabywca dostawał 1000 mil. David to bardzo skrupulatny człowiek, który uważnie przegląda promocje oferowane przez sklepy. Dowiedział się więc, że jedna z lokalnych sieci, sprzedaje objęty tą promocją pudding czekoladowy w cenie 0,25 USD za sztukę. Oznaczało to, że za 2,50 USD, otrzymać mógł 1000 darmowych mil. Obok tak znakomitej oferty nie można było przejść obojętnie, więc Phillips w ciągu jednego dnia objechał wszystkie sklepy tej sieci w swym mieście i wykupił całe zapasy puddingu. Ludzie byli rzecz jasna mocno zdziwieni tym co robił, lecz wyjaśniał im, że przygotowuje się na Y2K. W sumie wydał około 3000 dolarów, ale w zamian trzymał ilość darmowych mil wartych 150,000 dolarów. Problemem było wycięcie wszystkich kodów, w końcu puddingów było ponad 10,000 sztuk, co było ponad siły jego i rodziny. Ale David wpadł na świetny pomysł. Wpadł do lokalnego oddziału Armii Zbawienia, proponując im, że odda pudding w zamian za dostarczenie ochotników do wycinania kodów paskowych. Ten pomysł, miał jeszcze jedną zaletę, pod koniec roku mógł sobie odliczyć 800 dolarów od podatku w zamian z darowiznę. Najciekawsze jest jednak to, że David wynalazł swoiste perpetum mobile, ponieważ darmowe mile nigdy mu się nie skończą. Zasada ich działania jest taka, że wykorzystując je do latania, równocześnie zdobywa nowe. Dlatego nadal zdobywa nowe pięciokrotnie szybciej, niż je wydaje i to mimo faktu, że lata bardzo często. Aktualnie na różnych kontach posiada 4 miliony darmowych mil (Ziemię może okrążyć 160 razy) i obleciał już 20 krajów spędzając w nich wiele urlopów. Krótko mówiąc, za głupie 3 tysiące dolarów, on i jego rodzina mogą latać samolotami za darmo praktycznie do końca życia. źródło: http://www.strefaimperiumgier.pl/" skopiowane z sadola
|
Do góry
|
|
|
|
#6094928 - 02/12/2013 11:18
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Conrad]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6095385 - 03/12/2013 02:35
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6096674 - 04/12/2013 21:06
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Self-Confident]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6097697 - 05/12/2013 20:51
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Conrad]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Lecę tam w tym miesiącu, za niecałe 2 tyg. Ale tradycyjnie BA. Oni dają takie ceny, że singapurskimi mi się nie opłaca. Kiedyś jeszcze BA miał deal z Qantasem, że kupując u jednych czy drugich bilet można było wybierać spośród lotów obu przewoźników, ale ta współpraca się skończyła odkąd QF wszedł w deal z Emiratami. Wszystkie linie na świecie dostają po dupie, singapurskie ostatnio też mają słabsze liczby. Ciężka branża. Zresztą od dawna taka jest, często zapominamy ile to już lat temu Swissair padł... nie mówiąc o całej rzeszy amerykańskich przewoźników.
|
Do góry
|
|
|
|
#6097808 - 06/12/2013 00:06
Re: Lotnictwo [2]
[Re: lupus]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Porob jakies foty ? Lotnisko, samolot, widoczki, da radę? Jestem w Sydney 2x do roku tak więc pewnie, że się da. Ostatnim razem wrzuciłem te oto zdjęcie tak z ciekawości, reklama przy lotnisku:
|
Do góry
|
|
|
|
#6097862 - 06/12/2013 01:16
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Conrad]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6098019 - 06/12/2013 03:05
Re: Lotnictwo [2]
[Re: Conrad]
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|