Ja przyłączam się oczywiście do JiroJiro W tym meczu będe kibicował Włochom !
Piszecie : Włosi mieli dużo szczęścia, że są w czwórce, ze pomagali im sędziowie itp. Ale jak w każdym sporcie trzeba mieć szczęście Ale bardziej niż Włochom sędziowie pomagają Niemcom !
Jednak ja nie uważam, że wynik meczu zależy tylko i wyłącznie od postawy sędziego !!
Gram na zwycięstwo Italy z tego powodu, że ma doskonałego trenera, bardzo młodych, utalentowanych zawodników (Toni, Pirlo, Totti - to tylko część ) ,którzy zdobedą jeszcze nie jedno trofeum ! Do tego w bramce mają świetnego Gia Buffona Jak dla mnie najlepszy do tej pory bramkarz MŚ i tak chyba zostanie Niemcy mają w bramce Jensa ale jak dla mnie to nie ta sama klasa

Dodatkowo nie będą poddani tak dużej presji jak to będzie w przypadku Niemców i myśle, że to też powinno im pomóc w awansie do finału i w późniejszym zdobyciu mistrzostwa

Kurs 3,30 biorę spokojnie A 1,60 na X2 bardzo spokojnie

FORZA ITALIA !!

ZOBACZCIE TO !

Powtórka z EURO 2000

Gospodarzami Mistrzostwa Europy w 2000 roku były Belgia i Holandia

Do półfinału dotarły: Holandia ( gospodarz ), Portugalia, Włochy i Francja
Holendrzy ( gospodarze ) grali z Włochami
Mecz miał niesamowity przebieg, bo Holendrzy zaprzepaścili 2 rzuty karne i mecz zakończył się wynikiem 0:0
Dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia i o wszystkim decydowały karne
Tu Holendrzy zmarnowali kolejne 3 jedenastki i do finału awansowali Włosi

Drugi półfinał był równie emocjonujący
Portugalczycy objęli prowadzenie w 19 minucie po strzale Nuno Gomeza
Na 1:1 wyrównał w 51 minucie nie kto inny, jak Thierry Henry
Takim wynikiem skończyło się to spotkanie
Kiedy wydawało się, że i dogrywka nie przyniesie rozstrzygnięcia, sędzia podyktował karnego za rękę w polu karnym Abela Xaviera
Jedenastkę na bramkę zamienił Zidane w 117 minucie
Po tym meczu Portugalczycy mieli pretensje do arbitra, co skończylo się zadymą i zawieszeniami

Finał Włochy - Francja
Włosi objęli prowadzenie w 55 minucie po strzale Delvecchio
Wydawało się, że nic nie odbierze im mistrzowskiej korony i jak zwykle wygrają 1:0
Ale w 90 minucie Sylvain Wiltord dał Francuzom wyrównanie
Włochów dobił David Trezeguet w 103 minucie

Historia lubi sie powtarzać :-)

Dodajmy jeszcze, ze na poczatku spotkania w pierwszym polfinale został niesłusznie wyrzucony z boiska Zambrotta(chyba)

Z ta historia to masz racje.

Polska w tym mundialu tylko 3pkt - tak jak w K&J.

Cwiercfinaly:
Brazylia znowu odpada z Francja a Scolari po raz kolejny pokonuje jako trener Svena Ericssona. Takie podteksty dodaja argumentow, ale nie powinnismy byc przez to pewni awansu poszczególnych druzyn.

Ja podałem podobieństwo do Mistrzostw Europy, a na tych Polacy jeszcze nigdy nie grali.
Podobieństwo jest duże i znacznie większe niż do MŚ w Hiszpanii w 1982 roku, gdzie w półfinale były Francja, Niemcy, Włochy i... Polska
Wtedy jednak były inne pary Polska - Włochy i Niemcy - Francja

To zamierzchłe czasy.
W ME z 2000 roku grało sporo piłkarzy, których widzimy na Mundialu 2006

Witam Wszystkich Serdecznie

Debiutuje tym postem na łamach tegoż forum, ale nie jest mi obcy świat bukmacherstwa :P

Co do tego meczu, Niemcy - Włochy, to uważam za pewną opcję X2, ponieważ, jedynym zawodnikiem, który strzelił na tych mistrzostwach bramkę Włochom jest ... Włoch (Zaccardo). A tak poważnie, to Wlosi grają genialnie w defensywie, arcy trudno jest im strzelić bramkę, również trzeba zaznaczyć, że Włochom dopisuje szczęście. Italia stawia za priorytet defensywe, a dopiero na drugim miejscu atak, także Niemcy nie są jakąs tam potęgą w ataku, wydaje mi się, iż Klose wraz z Podolskim zostaną skutecznie wyłączeni z gry przez włoskich obrońców. Włosi mają świadomość, że finał jest tuż, tuż. Faktycznie jak do tej pory nie mieli "klasowego" przeciwnika na swojej drodze, ale na półfinał z gospodarzami turnieju z pewnością się zmobilizują, i z pewnością nie podejdą do tego meczu tak jak podeszła do Francji wczoraj Brazylia.

Niemcy są drużyną średnią, zobaczmy jak z słabymi Polakami się męczyli...(nie żebym ubliżał naszej druzynie narodowej, ale taka prawda). Niby się rozkręcają z meczu na mecz, ale tak samo można powiedzieć o druzynie wloskiej. Niemcy mają dobrego bramkarza, lecz strasznie mizerną obronę, szczegolnie w środku, także nie widzę problemów dla Toniego bądź Gilardinho :P

co do wyniku w 90 minutach to stawiam na wynik 0:2 dla Włochów. A jak będzie naprawdę pokaże boisko.

Mój typ: X2. (Lub można dać awans Wlochów)

Pytaliście się o sędziego meczu Niemcy - Wlochy:

Meksykanin Benito Archundia będzie arbitrem głównym półfinałowego spotkania Niemcy - Włochy (4 lipca w Dortmundzie) podczas piłkarskich mistrzostw świata.

Na liniach pomogą mu Meksykanin Jose Ramirez i Kanadyjczyk Hector Vergara. Czwarty sędzia to Japończyk Toru Kamikawa.

Będzie to piąty występ Archundii w tym mundialu. Wcześniej sędziował spotkania Brazylia - Chorwacja, Francja - Korea Południowa, Czechy - Włochy (wszystkie w fazie grupowej) oraz Szwajcaria - Ukraina (1/8 finału).

Meksykanin pokazał dotychczas 12 żółtych i jedną czerwoną kartkę (Czech Jan Polak za dwie żółte).

Telewizja Wloska wyswietlila video na ktorym jest pokazana bojka po meczu Argentyny z Niemcami,Wlosi winia Fringsa za uderzenie piescia Julio Cruza z Argentyny i domagaja sie zawieszenia tego pilarza przez FIFe.


Wszystko rozumie i jezeli zawinil powinnien byc zawieszony,ale przez jaki przypadek wlasnie TV Wloska to zauwazyla?

Ja już obstawiłem, tym razem nietypowo
Zagrałem dokładny wynik...3:1 dla Niemców po kursie 25.00
Do tego 1/x po kursie 17.00
Stawka umierkowana, jednakowa na oba zakłady

Dlaczego tak?
Uważam, że Niemcy tego meczu nie przegrają!
Dlatego, że grają w Dortmundzie, a tam gra im się znakomicie
Nie biorę pod uwagę wiosennej porażki 1:4 w meczu towarzyskim, bo... Polska też wygrała z Ekwadorem 3:0
Poza tym mecz był we Włoszech

Niemcy na MŚ z Italią nie wygrali, ale też 3 mecze skończyły się remisem, a tylko raz wygrali Włosi 3:1
Włosi byli wtedy na fali, bo wcześniej odprawili Brazylię 3:2 w pamiętnym meczu ( 3 bramki Rossiego )
Pora wyrównać rachunki stąd wynik 3:1 a nie inny

Poza WERDER12 wszyscy piszą o kiepskiej defensywie Niemców, a fakty tego nie potwierdzają.
Ja uważam, że spisuje się ona bardzo dobrze
Tylko Kostaryka strzeliła Niemcom bramkę z gry, z tym że był to mecz inauguracyjny, a w tych zawsze bywa różnie.
Zresztą Niemcy kontrolowali przebieg gry, a ponadto nikt chyba nie miał wątpliwosci, że nie wyjdą z grupy
Potem 3 mecze zagrali na zero w tyłach
Bramkę strzeliła im dopiero Argentyna po stałym fragmencie - rzut rożny

Włochy swoją grę opierają na defensywie i utarło się przekonanie, że jest to formacja niemal nie do przejścia
Brylują w tym komentatorzy Polsatu i ten Paulo kibic Interu
Wszystko jest fajnie i pięknie, jak się gra z drużynami drugiego sortu, które nie potrafią strzelić bramki nawet jak wypracują sobie czystą sytuację
Ja myślę, że w tym meczu przekonamy się ile naprawdę jest warta defensywa Włochów

Włosi na Ukrainę wyszli z jednym napastnikiem. Spodziewam się, że z Niemcami zagrają podobnie. Zdziwiłbym się i to mocno, gdyby wyszli dwoma napastnikami. Będą się bronić i nastawiać się na kontry.
Jestem pewiem, że Niemcy stworzą sobie sytuacje do strzelenia bramki, ale w przeciwieństwie do Ukrainy czy Australii będą umieli je wykorzystać. W Dortmundzie im wychodzi wszystko! Niemcy strzelą, bo ich taktyka jest ofensywna.
Niemcy myślą jak mecz wygrać, a nie jak nie przegrać
To jest moim zdaniem czynnik decydujący!
Myślę, że Niemcy strzelą bramkę pierwsi, bo będą atakować.
Dalej albo pójdą za ciosem bo mecz się otworzy, albo Włosi wyrównają, jeśli są rzeczywiście tacy mocno
Jest szansa, że jeden z moich typów wejdzie.
A że kursy są wysokie, to i wygrana będzie niemała.
A jak nie wejdzie żaden, to strata też nie będzie taka duża, bo stawka jest umiarkowana

Ja mam dziwne odczucie ze przez wiekszosc tu piszacych przemiawiaja emocje..osobiscie sam nie lubie ani niemieckiej piłkarzy,niemieckiej piłki ani NIEMCÓW jako narodu. Nikt jakos nie zauwzył ze droge do połfinałow akurat Włosi najtrudniejszej nie mieli Australia, Ukraina to nie sa wirtuozi piłkrscy...Przynajmniej ja duzo bardziej od tych dwoch wspomnianych druzyn cenie sobie Argentyne oraz Szwecje...Nie słyszeliscie ze gospodarzom nawet sciany pomagaja......: ) Od poczatku mistrzostw Niemcow widziałem w roli mistrzów świata...wiec troche niekonsekwentne było by gdybym sie teraz wycofał: ) A propo jedna ciekawostka...zagrałem za pare złotych jedno zdarzenie w PROFESJONALU w piatekk rano kurs 20.0 ze jednoczesnie NIEMCY ZDOBEDA MISTRZOSTWo a Klose zdobedzie tytuł KRÓLA STRZELCÓW dzis juz po odpadnieciu ARGENTYNY oraz BRAZYLII juz tylko 2.85: ) JAk DLA NIEMCY awansuja dalej kurs 1.6... poza tym wrocili z dalekiej podrozy przegrywajac 0:1 w koncowce doprowadzili do remisu by pozniej wygrac mecz.....napewno spoiło to druzyne.

Emocji tu jest faktycznie dużo, a niemiecka piłka nie cieszy się tu zbytnią popularnością. Ja tu jestem jednym z wyjątków, bo choć Niemcy wirtuozami nie są, to trzeba ich szanować za osiągnięcia jakie mają i za to, że znaleźli sposób na dorównanie innym - bardziej piłkarskim nacjom.
Można też mówić, że Miro Klose jest cienki i że to zdrajca, ale to jest w tej chwili jeden z najlepszych napastników na świecie. Zdziwię się, gdy nie zostanie królem strzelców.
Miro na dwóch mundialach ma już 10 bramek i nie jest powiedziane, że jeszcze czegoś nie strzeli.
W przyszłości może nawet dogonić Ronaldo, który ma 15 bramek, a na którego grali wszyscy Brazylijczycy
( więc Ten Twoj typ On wejdzie na 99% )
Czy Niemcy po raz drugi sięgną po mistrzowską koronę przed własną publicznością.
Mi się wydaje, że tym razem przegrają w finale, ale zobaczymy

Polacy powinni brać przykład z Niemców i od nich się uczyć
Bo Polacy są chyba bardziej uzdolnieni, mają więcej polotu, ale na tym się kończy

Klose i Podolski to przeciez Ślążacy a Ślążk przeciesz to nie jest Polska... jak zreszta mowia sami slaazacy : )
Nigdy sie Polakami nie czuli wiec dla Polski nie graja.
To wszystko.

Hmm - tak czytam te opinie i rzeczywiscie, jednak trudny mecz do wytypowania. Chcialem to pociagnac grubo na Wlochow X2 ale sobie mysle tak:
- statystyka jest za Wlochami
- jednak na statystyce nie mozna polegac bo teraz Niemcy sa gospodarzami a wczesniej Niemcy byly ogrywane poza Niemcami
- Niemcy maja dobra, zgrana pake
- Niemcy maja bardzo dobra obrone - tutaj trzeba byc obiektywnym - nie gorsza niz Wlochy bo Argentyna im nic nie strzelila.

Stawiajac X2 - stawiamy, ze Wlosi wygraja (2) a to oznacza, ze Niemcy odpadaja. Z Argentyna nie przegrali i z Wlochami moga nie przegrac. Tak mi sie wydaje. Wiec jednak 2-jka jest zbedna. Za szybko sie zasugerowalem tymi osiagnieciami i statystyka Wlochow - to jest troche mylne.

Wiec - albo stawiac na remis - albo po prostu odpuscic to sobie.

Bedzie wiele fajnych meczow wkrotce - szkoda siana topic na takich no betach.

A dodam jeszcze, ze chyba jednak bukmacherzy ustawili tutaj kursy idealnie - wiec to jest tak naprawde wrozenie z fusow.

Lekkie przesuniecie prawdopodobienstwa na X2 niz na 1

I najwazniejsze - bardzo wazny argument - jednak prawda jest taka - to co wyzej przedmowcy napisali - ze Wlochy nie mialy jakiegos klasowego przeciwnika do tej pory.

Tak jak Brazylia, ktora sie przejechala !!!!!

Po przemysleniu - chyba odpuszcze, moze sprobuje na LIVE - bo jakis tam obraz juz mam tego spotkania. W kazdym badz razie sie jeszcze zastanowie

Wyzej napisalem, ze Argentyna nic im nie strzelila. Chodzi mi o to, ze z gry nie strzelila. A z kornera to zawsze cos moze wpasc chociaz Niemcy jak dotad nie odnotowaly takiej wpadki - do meczu z Argentyna

Niemcy jada jak to buńczucznie zapowiadają do Berlina,ale wysiada na stacji Dortmund:)

Właśnie pzrejrzałem to i owo z historii piłki i wszystko się zgadza.Portugalia jak grałem,ogrywa Holandie i Anglie w turniejach.Francja ma patent na Hiszpanów i Brazylianos,też się sprawdziło.Włosi natomiast mają patent na szwbów,bo grają jeszcze brzydszy momentami futbol,ale tez potrafią byc podobnie efektywni i skuteczni.
Dlatego awnas Italia,stawka 3/10 bo to półfinały i Niemiaszki graja u siebie i znowu będzie cyrk,już sobie przygotowali jakiegoś sługusika z Meksyku....

Forza Italia

W sumie to niemiecka piłka jest najsłabsza chyba od początków ich powojennej potęgi,ale o ile na Euro się kompromitują,to jakoś na mundial zawsze się zepną:)

Aha od 6 lat nie wygrali z nikim z czołowki światowej(karne z Argentyną to się nie liczy)