Martin Parlagi
McCullough v Parlagi
@
6
Vasyl Lomachenko
Russell v Lomachenko
@
1.73
Terence Crawford
Crawford v Gamboa
@
1.62
Taki oto dwu tygodniowy kupon dziś do południa puściłem. Niestety, wczoraj koło 23 kurs na Martina w William Hillu wynosił 7.5 - dziś jak widać 'tylko' 6. Dla mnie walka pół na pół , może z niewielką przewagą Marco. Ale na pewno kursy tak nie powinny wyglądać. Jeśli chodzi o Wasyla to nie czeka go łatwa przeprawa z Russellem ale Russel to nie Salido. W tamtej walce zabrakło ciosów po unikach, zabrakło ryzyka, które zawodowy pięściarz musi podjąć. Sytuacji było od groma- stety lub niestety wasyl tego nie wykorzystał. Ukrainiec to bokser ofensywny i taki boks musi zaprezentować z russelem w niedzielę. sam russell będzie miał spory problem z fizycznością łomaczenki oraz ze swoimi rękoma (właściwie ich długością). Można zadawać sobie pytanie w tej walce czy nabity rekord 24 walk z zawodnikami no-name jest bardziej wartościowy niż zaledwie 2 walki łomaczenki. według mnie nie. russell to gość, który tak jak już wspominałem pokonał 24 'bokserów' z których żaden nawet nie był zbliżonym poziomem do salido. Oboje mają spory talent, russell to świetna szybkość, bdb technika, timing oraz praca nóg. Łomaczenko to samo na + pół poziomu więcej (prócz szybkości)
obaj leworęczni, , obaj w tym samym wieku (o ile dobrze pamiętam) ale jeden z lepszymi warunkami fizycznymi mocniejszym ciosem i tym czymś dzięki czemu będzie wielki
jest to świetne zestawienie dla każdego fana boksu , według mnie znowu zbyt wczesne - bo powinien dostać dwóch rywali na przetarcie, bo powinien zmienić trenera -ojciec raczej nie ogarnia tematu profesjonalnego boksu (na miejscu B Aruma wnioskowałbym o jakiegoś profesjonalnego trenera bo w walce z salido widać było, że nie zareagował w momencie kiedy trzeba było) - i trochę martwię się, żeby sędziowie gdyby była taka potrzeba nie dali zwycięstwa gospodarzowi. w tej walce wasyl musi zaryzykować - jeśli tego nie zrobi najprawdopodobniej przegra na punkty z szybszym i walczącym u siebie amerykaninem. stawiam więc na ukraińca przed czasem. oczywiście jak zawsze w przypadku takich walk dołożę sobie remis za drobne. podkreślam jednak raz jeszcze, że walka na pewno nie będzie łatwa.
crawford jest według mnie nieco pewniejszy od wasyla bo zardzewiały gamboa notuje od dłuższego czasu regres natomiast terence w gazie jak mało kto