to dziś spotkało mistrzów świata

Harry Kewell załatwi Chile.

Trza posypać głowę popiołem. W szoku jestem. Nie doceniałem Holandii

Viduka też groźny, ale duet Za-Sa powinien dać Chile zwycięstwo.

Holandia z Australią @ 1.30

coś czuje że do meczu spadnie do 1.14

http://www.youtube.com/watch?v=1-nMASAjuVw gmoch mistrz

Zajebisty atak mieli wtedy

Ja tam bym uważał z hurraoptymizmem Oral(n)je. Oni w kluczowych momentach zwykle w penis. Często jest tak, że jak to bywa na turnieju nawet tym co wygrywają trafia się słaby mecz. Ofc Hiszpanie tytułu nie zdobędą, ale Brasil wczoraj zagrali słabo, a jednak wygrali. Poczekajmy do końca 1 kolejki.

wyjscie z grupy oranje to juz formalnosc takze mozna ksiegowac $$$$

Australia DNB @6,48

Ale co dołożyć, co wyrzucić?

Nie strasz, Chile -1 mi zamyka dubla

Za daleko do tego meczu, zaraz trza myśleć o jutrzejszym dniu

Chile dzisiaj na spokoju. Zamorano awizowany w 18?

Salas w podstawowym

Dzisiaj Chile pewka dnia. Wszyscy ładują w nich ostro... Próbuję Kangurów. Nie są aż takimi leszczami.

Ja bardzo lubię tę ekipę. I po USA to moja druga ulubiona drużyna. Ale jak spojrzeć na to, kto tam gra, to ciężko być optymistą. Nikt nie gra w poważnym klubie w poważnej lidze (poza rezerwowym bramkarzem, który grzeje ławę w BVB). Ci dwaj najbardziej znani weterani też już odcinają kupony w egzotycznych ligach. Pokolenie uznanych graczy, które brylowało kilka lat temu już przeminęło. Z tymi, którzy teraz są nie zwojują nic na takim turnieju.

Ja pierdolę, te studio a'la bar na copacabana to niezła żenada.

To nie te lata co z osiem lat temu jak mieli pakiet tych Viduków, Kewellów, Brescianów, Schwarzerów, Emertonów czy inne Chippenfieldy.

Jedynie chyba został Cahill

Liczyłem na taki wynik Urusów jak Holandia dzisiaj zrobiła ale niech wygrają te 2-0, 3-0 będzie git

; )