#6360038 - 07/11/2014 15:19
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: rafal08]
|
Zbanowany
Meldunek: 01/03/2005
Postów: 113508
Skąd: Las Vegas
|
15. KOLEJKA: Lech Poznań – Podbeskidzie Bielsko-BiałaPiątek, 7. listopada, godz. 20:30, INEA Stadion, Poznań Okupujący szóstą pozycję piłkarze ze stolicy Wielkopolski posiadają na swoim koncie 22 punkty. Ich strata do prowadzącej Legii wynosi tylko siedem oczek, a do miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach o trzy punkty mniej. W dużo gorszej sytuacji znajdują się piłkarze z Bielska-Białej, którzy z dorobkiem 17 punktów znajdują się blisko strefy potencjalnych spadkowiczów. Lech Poznań Drużyna z Poznania począwszy od 20 września bieżącego roku notuje znaczny wzrost dyspozycji. Od pamiętnego starcia z Zawiszą Bydgoszcz(6-2) piłkarze Kolejorza nie zaznali smaku porażki, odnosząc przy tym kilka wartościowych tryumfów i awansując do mistrzowskiej połówki tabeli. Za szczególnie istotne uznać należy zwycięstwa bez straty gola z wracającą do dawnej formyBiałą Gwiazdą (2-0) oraz z czwartym w tabeli GKS-em Bełchatów (5-0). Ponadto Poznaniacy przed kilkoma dniami wyeliminowali z rozgrywek Pucharu Polski trzecią drużynę Ekstraklasy – Jagiellonię Białystok, notując serię czterech zwycięstw z rzędu na własnym obiekcie. Podbeskidzie Bielsko-Biała Jedenasta pozycja w tabeli Ekstraklasy doskonale odzwierciedla tegoroczne możliwości podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego. Piłkarze Podbeskidzia dotychczas nie zdołali ustabilizować formy, przeplatając liczne porażki okazyjnymi tryumfami. Zawodnicy z Bielska-Białej wyraźnie odstają możliwościami od ekip z połówki mistrzowskiej. Porażki 0-3 z Górnikiem Zabrze, 2-4 z Jagiellonią Białystok i 2-3 z Wisłą Kraków potwierdzają słuszność faworyzowania w piątkowym starciu drużyny gospodarzy. Czy przyjezdni pokuszą się o sprawienie niespodzianki i tym samym znaczne zbliżenie się punktami do ekipy z Poznania? Podsumowanie Dotychczasowe spotkania Lecha z Podbeskidziem określić można jako bardzo nieprzewidywalne. Drużyny dzieliły się zwycięstwami niemalże po równo (5-3-2 na korzyść Lecha), a zdecydowana większość spotkań kończyła się jednobramkową przewagą jednej z drużyn. Czy podobny scenariusz będzie miał miejsce w piątek? Lech: D D W D W, 9, 5, +4 Podbeskidzie: L W L W D, 12, 10, +2 za Oddsring
|
Do góry
|
|
|
|
#6360316 - 08/11/2014 10:53
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Kukis]
|
veteran
Meldunek: 22/03/2009
Postów: 1206
|
Wisła Kraków - Śląsk Wrocław Typ: 1 Kurs: 2.38 Bukmacher: Betsson
Wydaje się, że dzisiejsze spotkanie przy Reymonta Wisły ze Śląskiem jest najciekawiej zapowiadającym się w tej kolejce meczem. Wisła wszak zajmuje 5.miejsce w ligowej tabeli, Śląsk natomiast jest wiceliderem rozgrywek. Kto ma w tym spotkanie większe szanse na odniesienie sukcesu? Wisła u siebie co prawda nie jest drużyną niezwyciężoną, wszak na 7 spotkań wygrali tylko 3 (2 zremisowali i 2 przegrali). Z drugiej stronie Śląsk w tym sezonie zdecydowanie lepiej radzi sobie w meczach domowych (6 zwycięstw i 2 remisy), na wyjazdach ekipie Tadeusza Pawłowskiego wiedzie się różnie: 2 zwycięstwa, remis i 3 porażki. Wydaje się więc, że atut własnego boiska będzie tutaj małym ale jednak handicapem dla Wisły. Zresztą w ostatnich sezonach w meczach ligowych w Krakowie, Wisła wygrała 4 razy, raz zremisowała i raz wygrał Śląsk. Jak wygląda sytuacja kadrowa w obu ekipach? W drużynie z Wrocławia zabraknie kontuzjowanych Marco Paixao, Michała Bartkowiaka, Sebino Plaku i Jakuba Wrąbela. W Wiśle natomiast oprócz kontuzjowanych od dłuższego czasu Marko Jovanovića, Macieja Jankowskiego, Ostoja Stjepanovića i Michała Czekaja, a także pauzujących za kartki Łukasza Burligi i Macieja Sadloka. Podsumowując uważam, że dzisiejsze starcie nie zawiedzie i będzie to prawdziwy hit kolejki. Z jednej strony Stilić z drugiej Mila, z jednej Flavio Paixao z drugiej Paweł Brożek. Myślę, że będzie to spotkania, które będzie stało na wysokim poziomie i mimo wszystko większe szansę daję tutaj Wiśle. Śląsk na wyjazdach nieco traci na swojej wartości i wydaje mi się, że będzie to dziś szansa dla "Białej Gwiazdy". Mecz zapowiada się na wyrównane starcie ja jednak typuję wygraną podopiecznych Franciszka Smudy.
|
Do góry
|
|
|
|
#6361297 - 09/11/2014 08:03
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Kukis]
|
veteran
Meldunek: 22/03/2009
Postów: 1206
|
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok Typ: X Kurs: 3.10 Bukmacher: Betsson
Kolejka numer 15 Ekstraklasy jak na razie stoi pod znakiem remisów. W piątkowych spotkaniach zanotowaliśmy 2 remisy (Piast - Łęczna 0-0, Lech - Podbeskidzie 1-1), a w sobotę również padło dwa remisy (Bełchatów - Cracovia 1-1, Wisła - Śląsk 1-1). Jedynie w spotkaniu Lechii z Koroną mieliśmy rozstrzygnięcie, zespół z Kielc wygrał 2-1. Dziś liczę, że seria meczów remisowych zostanie potrzymana, tym bardziej, że w zasadzie w żadnym spotkaniu nie ma zdecydowanego faworyta. Ja postanowiłem zagrać remis w starciu Ruchu z Jagiellonią. Patrząc tylko na tabelę, gdzie Jaga jest na trzecim miejscu, a Ruch z dorobkiem raptem 8 pkt zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. "Niebiescy" ponadto ostatnio notują fatalną serię 4 kolejnych meczów przegranych (nawet zmiana trenera nie pomogła). Jaga natomiast ostatnio też nieco zwolniło, bowiem odpadli z Pucharu Polski z Lechem a następnie przegrali mecz ligowy z Bełchatowem u siebie. Na papierze faworytem jest więc Jagiellonia, ale wystarczy prześledzić spotkania Ruchu u siebie z Jagą by nieco zmienić optykę widzenia. Otóż na 11 ostatnich wizyt przy Cichej Jaga wygrała tylko raz, 5 razy wygrywał Ruch i 5 razy padał remis. Co ciekawe w ostatnich sezonach (od sezonu 2007/08) na przemian notowane są zwycięstwa Ruchu i remisy, w poprzednim sezonie "Niebiescy" wygrali (1-0) więc dziś wypada, że mecz zakończy się podziałem punktów. Osobiście wydaje mi się, że podział punktów zostałby przyjęty ze zrozumiem zarówno w obozie Ruchu, który przełamałby swoją niemoc, jak i Jagiellonii, która gra na trudnym dla siebie terenie jak i pokazali, że starcie z Bełchatowem to nie był początek kryzysu tylko wypadek przy pracy. Dziś w drużynie Ruchu nie zagrają Artur Gieraga, Wojciech Skaba, Michał Rzuchowski i Bartłomiej Babiarz. Jagiellonia natomiast zagra bez Michała Pazdana i Macieja Gajosa.
|
Do góry
|
|
|
|
#6361364 - 09/11/2014 11:54
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Kukis]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/08/2010
Postów: 2706
Skąd: ten swąd
|
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa Typ: x Kurs: 3.40 Buk: Betsson
Trener Legii Henning Berg po kolejnym zwycięstwie w Lidze Europejskiej na pewno będzie rotował składem dając odpocząć swoim najważniejszym zawodnikom. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że po wczorajszym remisie Śląska Legioniści na pewno utrzymają prowadzenie w 15 kolejce. Nie bez znaczenia jest również zwyżkująca forma Pogoni, która w trzech ostatnich spotkaniach na własnym boisku zainkasowała siedem oczek. Co prawda żadnej z ekip rywali: Cracovii, Zawiszy, czy Ruchowi daleko do klasy Legii, ale zakładam, że gospodarze na dzisiejsze spotkanie wyjdą na pewno podwójnie zmotywowani. Warto również podkreślić, że kibice obu drużyn mocno się przyjaźnią, zaś znając relacje istniejące pomiędzy warszawską Żyletą, a piłkarzami Legii niewykluczone, że goście potraktują ten mecz nieco ulgowo.
|
Do góry
|
|
|
|
#6366803 - 20/11/2014 16:24
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Sabelius]
|
Zbanowany
Meldunek: 01/03/2005
Postów: 113508
Skąd: Las Vegas
|
GKS Bełchatów – Legia WarszawaPiątek, 21. listopada, godz. 20:30, Stadion GKS-u, Bełchatów W spotkaniu Legii z GKS-em tylko z pozoru wyróżnić można wyraźnego faworyta. Czwarty w tabeli GKS traci do prowadzących Wojskowych jedynie trzy punkty, od zawsze będąc dla Legionistów rywalem bardzo wymagającym. Czy będziemy świadkami wyrównanego starcia na szczycie Ekstraklasy? GKS Bełchatów Piłkarze z Bełchatowa tak znakomitą pozycję w ligowej tabeli zawdzięczają przede wszystkim efektywnej grze na własnym obiekcie i wyrównanemu poziomowi rozgrywek. Wszystkie porażki Bełchatowian w obecnym sezonie poniesione zostały na wyjeździe, a na własnym stadionie piłkarze utrzymują miano niepokonanych. Lepsze od GKS-u okazały się być jedenastki Wisły Kraków i Lecha Poznań, które podobnie jak Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław, Górnik Zabrze i Pogoń Szczecin okupują miejsca w mistrzowskiej połówce tabeli. Trudno uwierzyć, ale obecna różnica między prowadzącą Legią, a ósmą Pogonią wynosi zaledwie... 6 punktów. Legia Warszawa Niepewna pozycja Wojskowych na tronie lidera rodzimej Ekstraklasy zmusza podopiecznych Berga do większego zainteresowania krajowymi rozgrywkami. Na szczęście dla Warszawiaków, napięty terminarz „rozluźnił” się nieco po czterech zwycięstwach z rzędu w rozgrywkach Ligi Europy. Czy wpłynie to na lepsze rezultaty Legii w Ekstraklasie? Podobnie jak GKS, Wojskowi ponieśli w obecnym sezonie tylko trzy wyjazdowe porażki, nie przegrywając żadnego meczu przy Łazienkowskiej. Lepsze od Legii okazały się być drużyny Podbeskidzia, Piasta i Pogoni. Czy dołączą do nich Bełchatowianie? Podsumowanie Dotychczasowe spotkania bezpośrednie piątkowych rywali w zdecydowanej większości kończyły się tryumfami Wojskowych (27-5). Sensacją zakończyło się natomiast wspominane wcześniej lipcowe starcie przy Łazienkowskiej. Goście pokonali Legię po bramce Ślusarskiego, a jedynym usprawiedliwieniem wydaje się być brak w podstawowym składzie Legii kilku istotnych graczy. Czy nieustannie osłabieni Warszawiacy poradzą sobie z wymagającym rywalem? GKS Bełchatów: L W D L W, 4, 8, -4 Legia Warszawa: W L L D W, 10, 6, +4 za Oddsring
|
Do góry
|
|
|
|
#6380628 - 20/12/2014 12:02
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Kukis]
|
addict
Meldunek: 30/11/2014
Postów: 459
|
Od 1 stycznia obrońca Tadeusz Socha i bramkarz Wojciech Pawłowski nie będą już piłkarzami Śląska. Wygasające umowy obu zawodników nie będą przedłużone. Socha jest wychowankiem Śląska. W pierwszej drużynie WKS-u zadebiutował w 2007 roku, jeszcze w rozgrywkach drugoligowych. W barwach wrocławskiego klubu rozegrał 156 spotkań, zdobywając mistrzostwo Polski, srebrny i brązowy medal rozgrywek, Superpuchar oraz Puchar Ekstraklasy. W obecnym sezonie występował jedynie w trzecioligowej drużynie rezerw.
Z kolei Pawłowski do Śląska trafił w styczniu na zasadzie rocznego wypożyczenia z włoskiego Udinese Calcio. Przez pierwsze półrocze był zastępcą Mariana Kelemena. Obecny sezon rozpoczął jako pierwszy bramkarz, ale zagrał tylko w dwóch spotkaniach. W meczu 2. kolejki z Pogonią Szczecin, przegranym przez Śląsk 1:4, Pawłowski zaprezentował się fatalnie, otrzymał czerwoną kartkę i stracił miejsce w składzie. Od tamtej pory w bramce wrocławskiej drużyny broni Mariusz Pawełek.
|
Do góry
|
|
|
|
#6386011 - 06/01/2015 14:33
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Kukis]
|
addict
Meldunek: 30/11/2014
Postów: 459
|
Rumuński napastnik Andrei Ciolacu jest jednym z kandydatów do gry w Śląsku Śląsk szuka piłkarza, który mógłby wzmocnić atak zespołu. Jednym z nich jest 22-letni zawodnik rumuński Andrei Ciolacu. Jak podaje poniedziałkowy "Przegląd Sportowy", Ciolacu miał już przyjechać do Wrocławia, ale trener Tadeusz Pawłowski nie podjął jeszcze decyzji w jego sprawie. Mający 1,85 m wzrostu napastnik z Rumunii jest zawodnikiem Rapidu Bukareszt, który zajmuje obecnie ostatnie miejsce w rumuńskiej ekstraklasie. Ciolacu wystąpił w 12 spotkaniach, w których zdobył 1 bramkę i miał 1 asystę. W 2013 roku zagrał w trzech spotkaniach młodzieżowej reprezentacji do lat 21.
Śląsk będzie chciał wzmocnić ofensywę, gdyż przez całą rundę jesienną w zasadzie grał bez klasycznego napastnika. Dopiero w samej końcówce roku do gry wrócił Marco Paixao, który wcześniej przechodził rehabilitację po kontuzji. Poza tym nie wiadomo, jak długo Paixao będzie grał w Śląsku. Po tym sezonie piłkarzowi kończy się kontrakt z wrocławskim zespołem i już teraz może podpisać umowę z nowym klubem, a po sezonie odejść za darmo.
|
Do góry
|
|
|
|
#6404054 - 31/01/2015 13:53
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Kukis]
|
addict
Meldunek: 30/11/2014
Postów: 459
|
Guilherme definitywnie zostaje na Łazienkowskiego - poinformowała oficjalna mistrzów Polski. Legia zdecydowała się na wykupienie Brazylijczyka, który podpisał 3,5-letni kontrakt.
Guilherme trafił do Legii przed startem rundy wiosennej poprzedniego sezonu na zasadzie wypożyczenia z klubu Ole Brasil. Po dwóch niezłych występach Brazylijczyk doznał jednak kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Na boisko wrócił dopiero w październiku.
23-latek stanął wtedy przed trudnym zadaniem. Ponieważ z kontuzji nabawił się akurat Tomasz Brzyski, Henning Berg przesunął go na lewą obronę. Brazylijczyk nadzwyczaj dobrze poradził sobie na nowej pozycji, czym w pełni przekonał do siebie sztab trenerski Legii. Dlatego na Łazienkowskiego podjęto decyzję o wykupieniu piłkarza.
- O tym, że prezentuje odpowiedni na Legię poziom sportowy, byliśmy przekonani w zasadzie już po dwóch pierwszych meczach, w których wystąpił. Niestety, potem w grze przeszkodziła mu długa kontuzja, ale nawet sam jego sposób bycia, trenowania, walki o powrót na boisko pokazał nam, że jest to człowiek bardzo ambitny i pasujący do klubu - komplementuje zawodnika na łamach serwisu legia.com dyrektor skautingu "Wojskowych" Michał Żewłakow.
Legia wykupiła Guilherme za kwotę ok. 200 tysięcy euro, która była zapisana w jego umowie o wypożyczeniu. Kontrakt, który podpisał z klubem z Łazienkowskiej będzie obowiązywała do końca czerwca 2018 roku.
|
Do góry
|
|
|
|
#6404084 - 31/01/2015 15:24
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: faro2013]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
1. Lechia Gdańsk-Wisła Kraków (13-02-2015) godz. 20:30 Liga : Ekstraklasa (Polska) Typ: Lechia Gdańsk Kurs: 2,20 (kurs 2,50 - 12% podatku = 2,20) Stawka: 2j, 20,00 zł bukmacher: eFortuna
Na samym początku powrotu zmagań naszych ligowców czeka nas wyjątkowy szlagier. Choć miejsce w tabeli obydwu drużyn sugerowałoby zupełnie inne rozwiązanie. Jednak w Lechii Gdańsk w trakcie przerwy zimowej doszło do bardzo dużych zmian, głównie tych kadrowych. Do klubu przyszło wielu znakomitych piłkarzy, którzy są w kręgu zainteresowań selekcjonera naszej kadry narodowej trenera Adama Nawałki. Oczywiście mowa tutaj o Grzegorzu Wojtkowiaku, Jakubie Wawrzyniaku i Sebastianie Mili. Każdy z tej trójki to gwarancja poprawy gry Lechii Gdańsk. Zwłaszcza w obronie, bo wiemy, że w rundzie jesiennej był z tym bardzo duży problem. Dodatkowym wzmocnieniem tej formacji ma być pozyskany Gerson z rumuńskiego Petrolulu Ploesti. Jeżeli chodzi o linię pomocy to także tutaj widzimy olbrzymie wzmocnienia podopiecznych Jerzego Brzęczka. Środową linią powinien dyrygować Sebastian Mila nasz bohater w meczu z Niemcami. Dodatkowo Lechii Gdańsk udało się pozyskać młodego skrzydłowego z litewskiego Atlantasu Kłajpeda - Donatasa Kazlauskasa. Ten młody dwudziestolatek ma już za sobą dość bogatą karierę występował w młodzieżowej reprezentacji Litwy, a także w seniorskiej drużynie. W 2014 roku wystąpił w 23 meczach Atlantasu i strzelił 11 goli. Swoją dobrą postawę już pokazuje w grach sparingowych Lechii. W meczu z pierwszoligowcem rosyjskiej ligi - Anży Machaczkała strzelił swoja premierową bramkę. Warto dodać odnośnie tych wszystkich zmian, że wyśmienitej formie strzeleckiej jest Austriak Kevin Friesenbischler, który strzelił dwa gole Anży Machaczkała i jedną tureckiej drużynie Akhisar Belediyespor. Jeśli chodzi o gry sparingowe to Lechia prezentuję się bardzo dobrze. W pięciu grach kontrolnych podopieczni trenera Jerzego Brzęczka byli wstanie pokonać Dnipro Dniepropietrowsk (2:1), Anży Machaczkała (4:1) i Akhisar Belediyespor (1:0). Zremisowali bezbramkowo po dość bezbarwnym meczu z Olimipią Grudziądz, a przegrali z niemieckim Chemnitzerem FC (1:3), który występuję w 3. Bundeslidze. Co warte jest podkreślenia pierwszy sparing był właśnie z niemieckim Chemnitzerem i od tego momentu forma podopiecznych trenera Jerzego Brzęczka tylko rosła. Sparingi, które zostały rozegrane z Anży Machaczkała (4:1) i Dnipro Dniepropietrowsk (2:1) pokazały jak bardzo drużyna Lechii Gdańsk zmieniła się względem rundy jesiennej polskiej ekstraklasy. Zespół wreszcie dobrze gra w obronie, choć nadal musi uważać na stałe fragmenty gry. Do tego dochodzi bardzo dobra gra ofensywna, która znalazła swoje odzwierciedlenie w ilość zdobywanych przez popularnych "biało-zielonych" bramek. Trzeba też wspomnieć, że skład Lechii Gdańsk był bardzo rotowany w spotkaniach sparingowych. Wszystko przez drobne urazy jacy mieli zawodnicy i tak w spotkaniu z Dnipro nie zagrali : Ariel Borysiuk, Grzegorz Wojtkowiak, Maciej Makuszewski, Sebastian Mila i Bartłomiej Pawłowski. Mimo tego zespół potrafił wygrać sparing z trzecią drużyną ukraińskiej Wyższej Ligi Dnipro Dniepropietrowsk. To też pokazuje jak duży potencjał kadrowy ma Lechia Gdańsk. Uważam, że ta drużyna będzie czarnym koniem ruszający rozgrywek polskiej ekstraklasy. Oczywiście część osób będzie zauważała, że przed startem tegorocznych rozgrywek również były wielkie apetyty w Gdańsku. Jednak liga dość boleśnie zweryfikował wszystkie plany. Jednak teraz sytuacja jest inna, widać wielką mobilizację w drużynie. Trener Brzęczek przed każdym sparingiem mobilizował swoich graczy do jak najlepszej gry. Efekty tego już są widoczne, właśnie w grach sparingowych. Do Gdańska przyjeżdża Wisła Kraków, która aktualnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli ekstraklasy. Celem dla "Białej Gwiazdy" oczywiście pozostają europejskie puchary. Warto wspomnieć, że na jesieni w Krakowie Wisła okazała się lepsza od Lechii Gdańsk i pokonała ją (3:1). Jednak od tego czasu wiele zmieniło się w obydwu ekipach. Tak jak przewidywano Wisła Kraków bez większych wzmocnień będzie miała problemy w utrzymaniu swojej bardzo dobrej pozycji w ligowej tabeli. Brakuje wzmocnień do zespołu Wisły Kraków. To powoduje, że trener Franciszek Smuda musi coraz głębiej sięgać po młodzież. W sparingach jakie były rozgrywane z Piastem Gliwice (2:0), MFK Rużomberok (2:1), Zagłębiem Sosnowiec (1:1) takie szanse dostawali młodzieżowcy Wisły między innymi : obrońca Piotr Żemło czy lewy obrońca Szymon Witek. Co jednak najgorsze dla trenera Smudy to fakt nadal braku dwóch dobrych piłkarzy na konkretną pozycję. Było to widoczne choćby w sparingu ze słowackim MFK Rużomberok. Kiedy kontuzji doznał Łukasz Burliga to na jego miejsce musiał wejść młody i nie doświadczony Szymon Witek. Na pewno wstawianie młodzieży procentuje i pokazują to główni konkurenci Wisły jak Legia Warszawa czy Lech Poznań. Jednak w przypadku tych dwóch drużyn młodzież gra w pierwszej jedenastce, bo prezentuje świetny poziom. W przypadku Wisły Kraków wygląda to na łatanie dziur. Wskazuje z resztą na to wypowiedź trenera Smudy po meczu ze słowackim MFK Rużomberok : "Wiemy, że kadra jest okrojona i tak może być do czerwca. Zdajemy sobie sprawę, że potrzebujemy zawodników wielkiej klasy, póki co - szukamy ze średniej półki. Musimy mieć przede wszystkim drugiego napastnika z prawdziwego zdarzenia". Mnie zdziwiło zadowolenie trenera Smudy z pokonania Słowaków, bo MFK Rużomberok jest jedną a najsłabszych drużyn słowackiej Fortuny Ligi. Aktualnie ta drużyna zajmuje przedostatnie miejsce w lidze!. Na pewno dobrą wiadomością dla kibiców "Białej Gwiazdy" będzie powrót Michała Miśkiewicza, który wzmocni rywalizację między słupkami wiślackiej bramki. Bez dalszych wzmocnień Wisła będzie miała problemy w trakcie rundy wiosennej. Już sparingi pokazują, że wypadnięcie czołowego piłkarza z pierwszej jedenastki powoduje olbrzymia lukę kadrową, którą trzeba łatać młodzieżą. Podsumowując : Faworytem tego spotkania jest Lechia Gdańsk, która dokonała imponujących transferów : Grzegorz Wojtkowiak, Jakub Wawrzyniak czy Sebastian Mila. Dodatkowo drużyna prezentuje się wyśmienicie w grach kontrolnych pokonując w przekonujący sposób Dnipro Dniepropietrowsk czy Anży Machaczkała. Na drugim biegunie mamy Wisłę Kraków, która nie potrafi skutecznie wzmocnić swojej kadry. To powoduje, że już w grach kontrolnych muszą pojawiać się młodzieżowcy, którzy nie mają odpowiedniego doświadczenia lub je dopiero zdobywają. Dlatego stawiam na Lechię Gdańsk. Powodzenia w typowaniu Ignorator
|
Do góry
|
|
|
|
#6404085 - 31/01/2015 15:25
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
1. Ruch Chorzów-Piast Gliwice (14-02-2015) godz. 15:30 Liga : Ekstraklasa (Polska) Typ: Ruch Chorzów Kurs: 2,25 Stawka: 3j, 30,00 zł bukmacher: Expekt
Premierowa kolejka polskiej ekstraklasy zapowiada się pasjonująco. Już na samym początku czekają nas śląskiej derby między Ruchem Chorzów, a Piastem Gliwice. Podczas rundy jesiennej lepszą ekipą okazali się popularni "Niebiescy", którzy po bramce Grzegorza Kuświka pokonali (1:0) Piasta. Podobny scenariusz powinniśmy obejrzeć podczas rundy rewanżowej. Wszystko przez to, że drużyna Ruchu Chorzów świetnie prezentuje się w grach sparingowych. Na samym początku pokonali drugoligowca czeskiego - SFC Opava (2:1), potem lokalnych rywali jak ROW Rybnik (2:0) czy Rozwój Katowice (2:1). Później na obozie w Turcji doszło do rywalizacji ze szwajcarskim FC Winterthur (1:1) i ukraińskim Illicziwec Mariupol (1:0). W trakcie przerwy zimowej zespół stracił dwóch czołowych piłkarzy : bramkarza Michała Kamińskiego i Daniela Dziwniela. Obydwaj zawodnicy odeszli i na pewno będzie to ze startą dla Ruchu Chorzów. Jednak podopieczni trenera Waldemara Fornalika już poczynili odpowiednie wzmocnienia na te dwie pozycje. Na bramkę pozyskano już ze słowackiego MFK Rużomberok bramkarza Matusa Putnocky'iego, który występował już w grach sparingowych z FC Winterthur i Illicziwec Mariupol. Wiele wskazuje na to, że między słupkami stanie Słowak lub Wojciech Skaba, bo to oni głównie są testowani na tej pozycji w sparingach. Jeżeli chodzi o zastępstwo dla Dziwniela to wiele wskazuje na to, że Ruch pozyska młodego Pawła Oleksego, który ma już doświadczenie w występach na boiskach ekstraklasy. Oleksy przebywa na testach w Ruchu Chorzów i jest pozytywnie oceniany przez kadrę szkoleniową. W przypadku sytuacji kadrowej Ruchu Chorzów warto zwrócić uwagę na powrót Rafała Grodzkiego. Ten obrońca był w sezonie ligowym 2011/2012 podporą "Niebieskich" w grze obronnej. Jego partnerem w tyłach był Piotr Stawarczyk i ten duet w dużej mierze przyczynił się do zdobycia przez Ruch Chorzów wicemistrzostwa kraju w sezonie 2011/2012. Później Grodzicki odszedł do Śląska Wrocław. Teraz wraca na Cicha i wszyscy liczą na jego dobrą grę w obronie. Już w sparingu z ukraińskim Illicziwec Mariupol ten duet bronił dostępu do bramki bronionej przez Wojciecha Skabę. Cieszy także dobra gra ofensywna Ruchu Chorzów w sparingach. Prawdziwym królem pola karnego jest oczywiście Grzegorz Kuświk. Ciekawe czy trener Fornalik w rundzie wiosennej postawi na jednego napastnika czy też na wariant z dwoma, bo różne koncepcje były stosowane w grach sparingowych. Jedno wiem na pewno Ruch Chorzów prezentuje się znakomicie. Tą drużynę czeka ciężka walka o utrzymanie w nadchodzących kolejkach ekstraklasy. Uważam, że ta misja powiedzie się i to skutecznie. Piast Gliwice będzie rywalem Ruchu Chorzów w pierwszej kolejce po przerwie zimowej. Na razie popularne "Piastunki" nie przekonują swoja formą w grach kontrolnych. Tylko jedna wygra z gruzińską Samtredią (3:1), a tak remisy z austriackim Wolfsbergerem (3:3), drugoligową czeską Opavą (0:0) i Rekordem Bielsko-Biała (1:1). Co ciekawe Piast Gliwice zmierzył się z bardzo utytułowanym rywalem czyli z rosyjskim Zenitem St. Petersburg. Piast oczywiście to spotkanie przegrał i to dość wysoko, bo aż (0:3). Jednak trzeba przypomnieć, że również inny polski klub mierzył się z Zenitem St. Petersburg i była to warszawska Legia, która także przegrała, ale w lepszym stosunku bramkowym (2:3). Piast również uległ w grach kontrolnych Wiśle Kraków (0:2). Trzeba zauważyć, że w wielu spotkaniach trener Angel Perez Gracii rotuje swoim składem i tak z Rekordem Bielsko-Biała zagrała głównie młodzież z Okrzei. Zabrakło czołowych graczy, stąd nie może dziwić nikogo remis z niżej notowanym rywalem. Jeśli chodzi o wzmocnienia to pozyskano nowego słowackiego bramkarza Dobrivoja Rusova ze Spartaka Trnava. Udało się także podpisać kontrakt z młodym Daniele Ciechańskim, który dotąd występował na boiskach pierwszoligowych w Chrobrym Głogów i Pogoni Siedlce. W ponad 20 grach Ciechański strzelił tylko dwa gole. Do pierwszego składu również dołączył młody Marek Jonda, który już w spotkaniu towarzyskim z Rekordem strzelił swoją bramkę. Dla mnie Piast Gliwice pozostaję zagadką. Mieli świetny koniec rundy jesiennej gdzie potrafili zremisować z Wisła Kraków czy też pokonać Lecha Poznań, ale to wszystko na własnym boisku. Na wyjeździe zespół prezentuje się o wiele gorzej. Warto w tym miejscu przypomnieć choćby statystykę wyjazdowych spotkań (2-3-4). Podsumowując : Faworytem tego spotkania będzie Ruch Chorzów, który świetnie prezentuje się w grach kontrolnych tuż przed startem ekstraklasy. Mimo ubytków w kadrze udało się pozyskać nowych dobrych graczy jak Matus Putnocky, Rafał Grodzicki i Paweł Oleksy (wiele na to wskazuje). Do tego dochodzi świetna forma strzelecka Grzegorza Kuświka. Piast Gliwice prezentuje się słabo na wyjazdach, do tego runda przygotowawcza do sezonu nie napawa optymizmem. Dlatego stawia na Ruch Chorzów, który żeby się utrzymać musi wygrywać w meczach na własnym boisku. Powodzenia w typowaniu Ignorator
|
Do góry
|
|
|
|
#6409437 - 08/02/2015 12:41
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
1. GKS Bełchatów-Podbeskidzie Bielsko-Biała (14-02-2015) godz. 15:30 Liga : Ekstraklasa (Polska) Typ: GKS Bełchatów Kurs: 2,35 Stawka: 2j, 20,00 zł bukmacher: Expekt
W sobotę w Bełchatowie dojdzie do spotkania sąsiadów z ligowej tabeli. GKS Bełchatów jest obecnie na 9 miejscu w ekstraklasie, a Podbeskidzie zajmuje 8 miejsce. W piątej kolejce obydwie drużyny spotkały się w Bielsku Białej. Wówczas padł remis między tymi ekipami (1:1). Wiele by wskazywało, że również tym razem można spodziewać się remisu między tymi ekipami. Jednak od tego czasu wiele się zmieniło w obydwu drużynach. Także ja osobiście bardziej skłaniałbym się do wygranej GKS-u Bełchatów. Z resztą taki wynik padł w ostatniej konfrontacji między GKS-em Bełchatów i Podbeskidziem Bielsko-Biała w sezonie 2012/2013. Wówczas w Bełchatowie wygrał GKS z Podbeskidziem (2:1) po golach Pawła Buzały i Kamila Wacławczyka. Podobny scenariusz nie jest wykluczony w sobotniej konfrontacji. Wszystko przez kontuzję czołowych graczy Podbeskidzia Bielsko-Białą. Trener Leszek Ojrzyński podczas zgrupowania przedsezonowego w Turcji stracił swoich najlepszych graczy środka pola i ataku. Aktualnie jest, aż sześciu graczy kontuzjowanych z pierwszego składu i szerokiej 18-nastki : Richard Zajac, Samian Chmiel, Krzysztof Chrapek, Anton Sloboda i Maciej Korzym. Najbardziej trenerowi Ojrzyńskiemu będzie brakować dwójki pomocników : Damiana Chmiela i Antona Slobody. Ta dwójka miała najwięcej rozegranych minut podczas rundy jesiennej i stanowiła o sile ofensywnej drużyny Podbeskidzia. Widać to bardzo dobrze na przykładzie Damiana Chmiela, który w 19 rozegranych kolejkach ekstraklasy strzelił, aż 7 bramek i był najważniejszym graczem Podbeskidzia Bielsko-Biała. W sumie czterech wykluczonych graczy : Damian Chmiel, Krzysztof Chrapek, Maciej Korzym i Anton Sloboda strzelili, aż 11 bramek z 29 dla ekipy Podbeskidzia. Widać jak na dłonie, że trener Leszek Ojrzyński stracił bardzo wartościowych graczy podczas obozu przygotowawczego w Turcji. Z resztą bardzo dobrze widać to po spotkaniach towarzyskich. Bez wspominanej czwórki bielszczanie strasznie się męczą w grach kontrolnych. W jednym z ostatnich sprawdzianów Podbeskidzie tylko zremisowało (1:1) z pierwszoligową Sandecją Nowy Sącz. Co warte podkreślenia Sandecja grała przez 60 minut spotkania w osłabieniu po wykluczeniu Mateusza Bartków. Mimo tego podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego nie byli wstanie wygrać z niżej notowanym rywalem. W innych gracz kontrolnych Podbeskidziu wiodło się różnie : Podbeskidzie - Spartak Myjava (Słowacja) (1:0) Podbeskidzie - Mordovia Sarańsk (1:1) Podbeskidzie - Petrolul Ploieszti (1:0) Podbeskidzie - Wołyń Łuck (2:4) Podbeskidzie - Pandurii Targu Jiu (2:0) Podbeskidzie - Banik Ostrawa (1:2) W tych grach kontrolnych z dobrej strony pokazał się Bartek Śpiączka, który dobrze wykorzystuje brak kontuzjowanego Maćka Korzyma. W sumie Śpiączka w spotkaniach towarzyskich zdobył, aż pięć bramek. Jednak jest to jedyny plus tej trudnej sytuacji dla trenera Ojrzyńskiego. Brak Damiana Chmiela, Antona Slobody, Krzysztofa Chrapka i Macieja Korzyma będzie bardzo widoczny w pierwszych meczach Podbeskidzia Bielsko-Biała w 2015 roku. Problemów również nie brakuje w ekipie GKS-u Bełchatów, bo i tutaj są braki kadrowe przed startem ekstraklasy. Jednak w mojej ocenie są one zdecydowanie słabsze, niż w przypadku Podbeskidzia Bielsko-Biała. Na obozie w Turcji trener Kamil Kiereś nie mógł korzystać z usług Mateusza Maka, Alexisa Norambueny, Błażeja Telichowskiego i Damiana Szymańskiego. Wszyscy rehabilitowali się w Polsce. W ostatnim meczu z mistrzem Słowenii - NK Maribor trener Kiereś nie mógł skorzystać z usług Grzegorza Barana, który również uległ kontuzji. Jednak już w ostatnim springu z Wisłą Płock (1:1) w pierwszym składzie popularnych "Brunatnych" zagrał Grzegorz Baran, a Błażej Telichowski był wśród rezerwowych. Więc na ten czas trener Kiereś nadal nie ma do dyspozycji Mateusza Maka, Alexisa Norambueny i Damiana Szymańskiego. W trakcie przerwy zimowej doszło również do dość sporych zmian w składzie GKS-u Bełchatów. Z zespołu odszedł Arkadiusz Malarz, który przeszedł do Legii Warszawa. W jego miejsce udało się pozyskać Dariusza Trelę. Jednak w grach sparingowych między słupkami bramki GKS-u stał Litwin - Emilijus Zubas. Trenerowi Kieresowi udało się także wzmocnić linię ataku. Tutaj dokonano wypożyczenia z Legii Warszawa - Arkadiusza Piecha, który już strzela bramki dla GKS-u Bełchatów. W grach kontrolnych ma dwa trafienia, które zdobył w spotkaniu z FK Rad Belgrad i Wisłą Płock. Bardzo dobry wzmocnieniem kadry jest także Sebastian Olszar, który także nie dostaje od Piecha i również dobywa już bramki w grach kontrolnych. Do środkowej linii Bełchatowowi udało się pozyskać Macieja Małkowskiego, który będzie zapewne największym wzmocnieniem składu GKS-u. Małkowski już występował przy ul. Sportowej w związku z tym nie miał żadnych problemów z aklimatyzacją w Bełchatowie. Efekty tego są bardzo dobrze widoczne, bo Małkowski potrafił strzelić choćby dwie bramki chorwackiemu RNK Split. Oprócz Małkowskiego do drugiej linii pozyskano również Grzegorza Piesio z Dolcanu Ząbki i Seweryna Michalskiego. Po tych transferach widać, że GKS Bełchatów bardzo wzmocnił się przed startem ekstraklasy. Na pewno nowe transfery będą bardzo przydatne, bo przed nami system grania środa-sobota i będzie nie wiele czasu na odpoczynek. W sparingach GkS Bełchatów bardzo źle prezentował się na początku przygotowań. Tutaj jeszcze na polskich boiskach doszło do porażki z MKS-em Kluczbork (0:1) czy przegranej z Koroną Kielce (2:3). Jednak już na obozie w Turcji wyniki zdecydowanie poprawiły się : GKS Bełchatów - FK Tapaz (3:3) GKS Bełchatów - FK Rad Belgrad (2:0) GKS Bełchatów - RN Split (2:2) GKS Bełchatów - NK Maribor (mistrz Słowenii, uczestnik fazy grupowej Ligi Mistrzów) (2:2) Na mniej największe wrażenie zrobił właśnie sparing z mistrzem Słowenii - NK Mariborem. Jak dobrze pamiętamy NK Maribor był uczestnikiem gazy grupowej Ligi Mistrzów. W tym spotkaniu GKS Bełchatów pokazał charakter, bo był wstanie wyciągnąć korzystny rezultat (2:2), choć do przerwy prowadził NK Maribor (2:0). Jednak to spotkanie pokazało, że trener Kiereś musi popracować nad grą obronną. Brakowało asekuracji obrońców. Mam nadzieję, że ten fragment gry zostanie poprawiony. Podsumowując faworytem tego spotkania jest GKS Bełchatów, który wzmocnił swoją kadrę ciekawymi transferami Macieja Małkowskiego, Sebastiana Olszara czy Arkadiusza Piecha. Do tego doszła dobra forma w ostatnich grach sparingowych na obozie w Turcji. W tym remis (2:2) z mistrzem Słowenii NK Maribor. Podbeskidzie ma bardzo duże problemy kadrowe. Brak Damiana Chmiela, Antona Slobody, Krzysztofa Chrapka i Macieja Korzyma jest już widoczny w grach sparingowych. Podobnie będzie ze spotkaniami ekstraklasy. Bełchatów stoi przed szansą na zdobycie trzech punktów w tym spotkaniu. Powodzenia w typowaniu Ignorator
|
Do góry
|
|
|
|
#6411419 - 10/02/2015 19:57
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Ignorator]
|
Zbanowany
Meldunek: 01/03/2005
Postów: 113508
Skąd: Las Vegas
|
OddsRingBonus Code: MECZPL50% Bonus Lechia Gdansk - Wisła KrakowWarunki promocji Piątek 13-go: 1. Postaw zakład pojedynczy na mecz Lechia Gdańsk - Wisła Kraków za stawkę 13 PLN do 113 PLN (lub równowartość w innej walucie) po kursie min. 2.0 przed rozpoczęciem spotkania w piątek 13-go lutego. 2. Jeśli przegrasz zakład, otrzymasz od nas bonus w wysokości 50% postawionej stawki do 56.50 PLN. 3. Przed wypłatą kwotę bonusu należy obrócić 10x po kursie 1.50 lub wyższym stawiając min. 10 kuponów. Zakłady akumulowane z kursami niższymi niż 1.50 nie będą wliczane do wymaganego obrotu. Zakłady kasynowe nie będą wliczane do wymaganego obrotu. 4. Aby otrzymac bonus napisz do Działu Obsługo Klienta na adres info-pl@oddsring.com w ciągu 24 godzin od ostatniego gwizdka. W mailu podaj numer przegranego zakładu, a my dopiszemy odpowiednią kwotę do konta gracza w ciągu 48 godzin. 5. Bonus nie łączy się z innymi promocjami (z wyjątkiem bonusów związanych ze zbieraniem punktów Oring). 6. OddsRing zastrzega sobie prawo do odmówienia przyznania bonusu, jak również do weryfikacji użytkownika, jeśli uzna to za niezbędne. 7. Bonus dostępny wyłącznie dla 1 konta / 1 członka rodziny / 1 domostwa / 1 IP. 8. OddsRing zastrzega sobie prawo do przerwania promocji w dowolnym momencie lub, w przypadku,gdy istnieje podejrzenie nadużycia promocji, do zablokowania konta gracza (i zamrożenia środków finansowych) ze skutkiem natychmiastowym. 9. OddsRing zastrzega sobie prawo do zmiany warunków promocji według własnego uznania, bez wcześniejszego powiadomienia. 10. Oprócz powyższych zasad, nadal obowiązują Ogólne Warunki oraz Regulamin korzystania z serwisu OddsRing. 11. Promocja dostępna wyłącznie dla użytkowników zamieszkałych na terenie Polski.
|
Do góry
|
|
|
|
#6412418 - 12/02/2015 09:24
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: rafal08]
|
Zbanowany
Meldunek: 01/03/2005
Postów: 113508
Skąd: Las Vegas
|
Szczęśliwy Piątek 13-goPiątek, 13 lutego, godz. 20:30, PGE Arena, Gdańsk Lechia Gdańsk niemal tradycyjnie nie radzi sobie na własnym stadionie z Wisłą Kraków. Odkąd Biało-Zieloni awansowali przed siedmioma laty do Ekstraklasy, nie potrafili ani razu pokonać w Gdańsku Białej Gwiazdy - trzykrotnie z nią zremisowali, a czterokrotnie przegrali. Mimo to wiele wskazuje na to, że mocno wzmocniona zimowymi transferami Lechia w najbliższy piątek wreszcie może przełamać tę niefortunną passę. Lechia Gdańsk Gdańszczanie w zimowym oknie transferowym zaszaleli, wzmacniając swój skład dobrze znanymi nazwiskami. Do Lechii dołączyli Sebastian Mila (który przejął opaskę kapitana), Grzegorz Wojtkowiak, Jakub Wawrzyniak, a także młody Litwin Donatas Kazlauskas. Teoretycznie wkomponowanie do zespołu tylu zawodników powinno zabrać trenerowi Jerzemu Brzęczkowi sporo czasu, jednak wyniki meczów kontrolnych pokazują, że być może nie będzie to konieczne. Wiadomo w każdym razie, że trzynasta w Ekstraklasie Lechia mocno powalczy na wiosnę o podskoczenie w tabeli (poprzedni sezon skończyła na czwartej pozycji). Lechiści imponowali swoją postawą w serii sparingów przygotowujących do rundy wiosennej. Najbardziej spektakularne zwycięstwo odnieśli nad hiszpańskim czwartoligowcem Los Barrios, którego rozgromili aż 13:0, jednak i w innych spotkaniach regularnie trafiali do bramki rywali. Zwyciężyli między innymi 2:1 z Dnipro Dniepropietrowsk, 3:0 z Kaszubią Kościerzyna oraz 2:1 z Druteksem-Bytovią Bytów. Wisła Kraków Po 19 spotkaniach znacznie lepszą pozycję w tabeli od Lechii zajmuje Wisła Kraków. Krakowianie z 32 punktami okupują czwarte miejsce, mając tyle samo oczek, co Lech Poznań i Jagiellonia Białystok, a do drugiego Śląska Wrocław tracąc jedynie trzy punkty. Mimo to brak wzmocnień przed rundą wiosenną nie wróży nic dobrego dla Białej Gwiazdy. Krakowski klub sprowadził na Reymonta jedynie swojego byłego bramkarza, Michała Miśkiewicza. Niewykluczone, że zagra on już z Lechią, bowiem podstawowy golkiper Wisły jesienią, Michał Buchalik (swoją drogą, dawniej zawodnik klubu z Gdańska), doznał w ubiegłym tygodniu kontuzji kolana. Na wynikach Wisły podczas zimowych meczów towarzyskich zaważyły liczne urazy, z którymi zmagał się zespół Franciszka Smudy - zwłaszcza w formacji defensywnej, choć przez chwilę nie było też pewne, czy dłuższa przerwa w grze nie przytrafi się Pawłowi Brożkowi, u którego podejrzewano problemy z sercem. Biała Gwiazda przegrała swoje ostatnie trzy mecze kontrolne - odpowiednio 0:3 z Guangzhou, 0:2 z Kubaniem Krasnodar i 1:2 z Universitateą Craiova, co nie nastraja najlepiej przed rundą wiosenną. Podsumowanie Piątek trzynastego wydaje się wręcz idealną okazją, aby trzynasta w tabeli Ekstraklasy Lechia przełamała się i wreszcie wygrała w Gdańsku z Wisłą. Czy Biało-Zielonym uda się zrewanżować za pojedynek z sierpnia ubiegłego roku, kiedy przegrali przy Reymonta 1:3, choć do przerwy prowadzili 1:0? Lechia Gdańsk W, W, W, D, W bramki 21-3, +18 Wisła Kraków L, L, L, D, W bramki 4-9, -5 za Oddsring
|
Do góry
|
|
|
|
#6412593 - 12/02/2015 18:02
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: rafal08]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/10/2005
Postów: 4824
Skąd: Tomaszów Lubelski/WWA
|
Kilka słów o dzisiejszym meczu Legii w PP. Legia ma w tej chwili najmocniejszą i najrówniejsza kadrę w kraju. odwiecznego celu posiadania dwóch równorzędnych jedenastek może nie udało się osiągnąć, ale nie brakuje do niego jakoś bardzo dużo. Raczej jasnyn jest, że nie zdobycie przez Mistrzów Polski podwójnej korony w tym roku będzie co najmniej niespodzianką. Zresztą myślę, że jakiekolwiek złudzenia co do innego rozstrzygnięcia prysną w momencie odpadnięcia Legii z LE gdy skończy się rotowanie składem. Pamiętam posty różnych szpeców, że Legia to tylko Radović i bez niego przestanie wygrywać. O pozimie tych szpecjalistów najlepiej świadczą wyniki w końcówce LE. Przedsezonowe sparingi, poza ostatnim meczem z Dnipro wyglądały co najmniej dobrze. Zdarzały się błędy w obronie wynikające z braku koncentracji, ale w dzisiejszym meczu jestem o nią raczej spokojny. We Wrocławiu anonsowany jest najmocniejszy skład. Wątpliwości może budzić w forowanie masłowskiego w miejsce Sa, ale taka jest wizja trenera, który w Legii póki co raczej się nie myli. Zresztą nie ma się za co czepiać Berga, bo nie jest to trener który będzie szedł w zaparte wbrew rezultatom i jak Masłowski nie spełni oczekiwań to na pewno do składu wskoczy za niego ktoś inny. Ale przechodzimy do części właściwej. Dzisiejszy kurs na gości w okolicy nawet 2,4 wydaje mi się wręcz kosmicznie duży i nie można przejść obok niego obojętnie Poza skrajnymi (jakieś skrajne rotacje składem cuda itp.) przypadkami nie spodziewam się tak dużych kursów na Legię w tym sezonie nawet na obcym boisku. Nie znaczy to oczywiście, że Legia wygra wszystkie mecze. Wpadki takie jak w Łęcznej cz Bielsku mogą się zdarzać przynajmniej tak długo jak trwa LE, ale dzisiaj nie ma za nią zbyt wielu argumentów. Oczywiście jest to początek rundy, a w jesieni start nie był zbyt udany. Teraz wychodzi pierwszy skład, a wypowiedzi takie jak Paixao na koncentrację gości podziałają tylko mobilizująco. Podsumowując spodziewam się zwycięstwa Legii i otwartej gry obu drużyn (chociaz w sumie co do Śląska pewności nie mam) i raczej overa. Podoba mi się też azjan -0,75 na gości. Do tego dla poszukiwaczy większych kursów fajnie wygląda zwycięstwo Legii w obu połowach za 8 i legia/Legia za 3,75 Oczywiście jest to pierwszy mecz, może być falstart, więc radzę nie szaleć ze stawkami
|
Do góry
|
|
|
|
#6416027 - 17/02/2015 00:37
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: mat2000]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
1. Wisła Kraków-Pogoń Szczecin (20-02-2015) godz. 20:30 Liga : Ekstraklasa (Polska) Typ: Wisła Kraków Kurs: 2,20 Stawka: 3j bukmacher: Expekt
Pierwsza kolejka naszej ekstraklasy rozegrana w 2015 roku była wyjątkowo trudna dla zespołów czołówki. Jedynie Jagiellonia Białystok pokazała klasę i wygrała przekonująco (3:1) z Legią Warszawa. Reszta zespołów w tym właśnie wspomniana Legia śpią jeszcze mocnym zimowym snem. Czy przebudzenie przyjdzie w drugiej kolejce 2015 dla naszych potentatów ligowych ?. Ja osobiście liczę na przebudzenie się krakowskiej Wisły, która w pierwszej kolejce tego roku uległa Lechii Gdańsk (0:1). Jednak w moim odczuciu "Wiślacy" nie prezentowali się dużo gorzej od swoich rywali. Lechia Gdańsk była po prostu bardziej skuteczna i wykorzystywała błędy Wisły. Co bardziej martwi to brak skuteczności Wisły. Pod koniec spotkania "Biała Gwiazda" zebrała się w sobie i przejęła kontrolę nad meczem. Niestety zabrakło czasu i Lechia Gdańsk wygrała. Przegrana stała się problemem dla podopiecznych trenera Franciszka Smudy, bo zespół spadł w tabeli ligowej i to już na piąte miejsce. Celem minimum dla tego zespołu są oczywiście europejskie puchary. Jednak, aby ten cel osiągnąć to na pewno trzeba poprawić grę, zwłaszcza w ataku. Co ciekawe Pogoń Szczecin w ostatnich spotkaniach wyjątkowo leży popularnej Wiśle Kraków. W 6 kolejce tego sezonu Wisła Kraków na wyjeździe pokonała Pogoń Szczecin, aż (3:0). Z kolei w sezonie 2013/2014 w Szczecinie padł bezbramkowy remis, ale w rewanżu Wisła nie pozostawiła złudzeń "Portowcom" pokonując ich (2:1). W sezonie 2013/2014 ekipy Wisły Kraków i Pogoni Szczecin zmierzyły się jeszcze w grupie mistrzowskiej. W tej lepsza okazała się znowu Wisła Kraków, która zdemolowała Pogoń, aż (5:0). W tym meczu formą strzelecką błysnął Paweł Brożek, który ustrzelił swojego hat-tricka. Ciekawe czy Paweł Brożek przełamie się także w tym sezonie ?. W składzie Wisły Kraków zabraknie Łukasza Garguły, który będzie pauzował za swoją czwartą żółtą kartkę. Mimo braku Łukasza Garguły drużyna nie załamuje się pierwszą swoją porażką. Łukasz Burliga podkreślił, że nie można się załamywać, sezon jest bardzo długi, więc trzeba z Pogonią koniecznie wygrać i wrócić na właściwe tory. Z kolei Pogoń Szczecin w swoim pierwszym ligowym starciu w 2015 roku zmierzyła się z odwiecznym rywalem - Lechem Poznań. Mimo, że Pogoń Szczecin prowadziła praktycznie przez całe spotkanie, to tylko udało się zremisować. Pogoń Szczecin podkreśla, że nie można lekceważyć Wisły Kraków, bo na swoim terenie jest to bardzo wymagający przeciwnik dla wielu swoich rywali. Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie Wisła Kraków dwukrotnie pokonała Pogoń Szczecin (2:1) i (5:0), co tylko potwierdza obawy piłkarzy Pogoni. Sama Pogoń nie zachwyciła, bo po strzeleniu bramki w 3 minucie przez Marcina Robaka zespół cofnął się do defensywy. Pod koniec meczu Lech Poznań zyskał znaczącą przewagę nad rywalem. Warto dodać, że Lech Poznań przez cały mecz miał znacząca przewagę w przytrzymywaniu piłki, co przyniosło w końcu swój efekt w postaci wyrównującej bramki. Jeśli chodzi o Pogoń to w Krakowie nie zagra Sebastian Rudol, który podobnie jak Garguła musi pauzować za czwarta żółtą kartkę w tym sezonie. Mocno poobijani po spotkaniu z Lechem Poznań są Takuya Murayama, Adam Frączczak i Ricardo Nunes. O ich stanie zdrowia dowiemy się w najbliższych dniach. Brak Frączczaka byłbym bardzo dużym problemem dla trenera Jana Kocjana, bo jak wiemy nie zagra Rudol, a jego naturalnym następcą jest właśnie Frączczak. Faworytem tego spotkania jest Wisła Kraków. Wisła co prawda zawiodła w pierwszej kolejce ligowej, ale ten zespół ma bardzo duży potencjał i powinien liczyć się w walce o czołówkę naszej ligi. Dużym plusem przy tej ekipie jest bardzo dobry bilans z Pogonią Szczecin, która nie ma pomysłu na zespół "Białej Gwiazdy". Dodam, że dawno nie było tak dobrego kursu na wygraną Wisły Kraków u siebie w domu - @2,20. Szykuje się valuebet Powodzenia w typowaniu Ignorator
|
Do góry
|
|
|
|
#6418102 - 19/02/2015 23:43
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
1. Podbeskidzie Bielsko-Biała-Cracovia Kraków (20-02-2015) godz. 18:00 Liga : Ekstraklasa (Polska) Typ: Podbeskidzie Bielsko-Biała Kurs: 2,11 (2,40 - 12 % = 2,11) Stawka: 1j bukmacher: eFortuna
Do pierwszego spotkania 21 kolejki dojdzie w Bielsku Białej. Na przeciw siebie staną ekipy miejscowego Podbeskidzia i Cracovii. W pierwszych "wiosennych" meczach zdecydowanie lepiej wypadło Podbeskidzie Bielsko-Biała, które na wyjeździe pokonało GKS Bełchatów (2:1). Absolutnym bohaterem tego spotkania był Maciej Iwański, który zdobył obydwie bramki dla ekipy popularnych "Górali". Choć pisałem przy okazji zapowiedzi meczu z GKS-em Bełchatów, że ta ekipa ma problemy z kontuzjami, to w meczu nie było to tego w ogóle widać. Podbeskidzie zaskoczyło GKS Bełchatów dość szybko zdobytą bramką z karnego w 16 minucie i kontrolowało cały mecz do samego końca. Myślę, że gra podopiecznych trenera Leszka Ojrzyńskiego jest dobrym prognostykiem przed rywalizacją z Cracovią Kraków. Popularne "Pasy" w pierwszej kolejce gościły na stadionie przy ul. Kałuży ekipę Śląska Wrocław. Mecz był bardzo ciekawy i ostatecznie zakończył się podziałem punktów między obydwiema ekipami (1:1). Jednak w tym spotkaniu kontuzji nabawił się bardzo ważny zawodnik dla trenera Roberta Podolińskiego - Bartosz Rymaniak. Bartek jest bardzo ważnym zawodnikiem dla Cracovii wystąpił w, aż 19 z 20 meczów "Pasów" w tym sezonie ekstraklasy. Trener Podoliński nie jest zachwycony utratą Rymaniak w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Trener zauważył, że jest bardzo zadowolony z postępów jaki zrobiła linia obrony Cracovii.Zdaniem trenera ten efekt było widać w meczu ze Śląskiem Wrocław. Śląsk stworzył nie wiele sytuacji bramkowych. Jak widać brak Rymaniaka może być problemem, ale trener Podoliński w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała będzie miał do dyspozycji Mateusza Żytko. Minimalnym faworytem tego spotkania jest Podbeskidzie Bielsko-Biała, które rozegrało fenomenalny mecz w Bełchatowie. Dodatkowym plusem dla ekipy popularnych "Górali" będzie brak w podstawowej jedenastce Bartka Rymaniaka, który w składzie Cracovii jest jej podstawowym obrońcą. Nie wykluczone, że trenerowi Podolińskiemu może wysypać się gra obronna jego drużyny. Dla popularnych "Górali" byłbym to bardzo duży prezent, bo zawodników nastawionych stricte ofensywnie w Podbeskidziu jest bez liku. Powodzenia w typowaniu Ignorator
|
Do góry
|
|
|
|
#6425122 - 03/03/2015 15:18
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Ruch Chorzów-Pogoń Szczecin (06-03-2015) godz. 18:00 Liga : Ekstraklasa (Polska) Typ: Ruch Chorzów Kurs: 2,50 Stawka: 2j bukmacher: Expekt
Znowu kolejka ligowa rozpoczyna się w Chorzowie. Tym razem miejscowy Ruch Chorzów podejmie szczecińską Pogoń. Po ostatniej kolejce miny są nie wyraźne w obydwu klubach. Ruch Chorzów po dość bezbarwnym meczu tylko zremisował (1:1) z Lechią Gdańsk, a Pogoń Szczecin ku zdziwieniu własnych kibiców przegrała (0:1) ze słabo grającym Górnikiem Łęczna. Dla Ruchu Chorzów każde spotkanie ligowe to będzie walka o wyrwanie się ze strefy spadkowej. Po ostatniej kolejce ligowej popularni "Niebiescy" pogłębili swoja stratę do bezpiecznego 14 miejsca w tabeli ekstraklasy, które aktualnie zajmuje Cracovia. Strata czterech punktów to żadna tragedia dla podopiecznych trenera Waldemara Fornalika. Zwłaszcza, że zespół w tym roku prezentuje się naprawdę dobrze. W trzech ligowych kolejkach Ruch Chorzów zdobył cztery punkty. Wszystkie na własnym boisku przy ulicy Cichej. Tutaj wszystkim drużynom gra się wyjątkowo ciężko i to od lat. W tym roku przekonał się o tym lokalny przeciwnik Piast Gliwice, który musiał uznać wyższość Ruchu (2:0). Również faworyzowana Lechia Gdańsk pogubiła punkty i tylko zremisowała (1:1). W jednym przegranym meczu (1:2) z Lechem Poznań, Ruch Chorzów także zaprezentował się bardzo dobrze. Podopieczni trenera Waldemara Fornalika przespali pierwszą połowę (0:2), ale w drugiej byli bardzo aktywni i przy odrobinie szczęścia mogli nawet zremisować. Mimo przegranej pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. Jeśli chodzi o sytuację kadrową Ruchu Chorzów to za nadmiar żółtych kartek nie będzie mógł zagrać Rafał Grodzicki, który był podporą defensywny popularnych "Niebieskich" w ostatnich spotkaniach. Jednak warto przypomnieć, że słaba gra Grodzickiego w Poznaniu, zwłaszcza w pierwszej połowie była przyczyną straty dwóch bramek. Stąd brak Grodzickiego nie jest zbyt dużym dramatem dla Ruchu Chorzów. Za to bardzo dobrą wiadomością dla trenera Waldemara Fornalika będzie powrót po absencji kartkowej najlepszego strzelca popularnych "Niebieskich" - Grzegorza Kuświka. Kuświk w tym sezonie w zespole, który zajmuje obecnie 15 miejsce w tabeli był w stanie strzelić, aż 9 bramek ! To pokazuje jak dużą wartością dodaną jest dla popularnych "Niebieskich" ten napastnik. Warto podkreślić, że w meczu z Lechią Gdańsk bardzo dobrze zaprezentował się Eduards Visnakovs. Już podczas obozu przygotowawczego wielu ekspertów zastanawiało się czy trener Fornalik zdecyduje się na grę dwójką napastników. Na razie nasz były selekcjoner stawia tylko na jednego napastnika i wymiennie jest to Kuświk albo Visnakovs. Pogoń Szczecin po blamażu z Górnikiem Łęczna przyjeżdża do Chorzowa. Czas na regenerację po druzgocącej porażce jest nie wiele. Mecz z Górnikiem Łęczna odbywał się w poniedziałkowy wieczór, a już w piątek podopiecznym Jana Kociana przyjdzie rywalizować w Chorzowie z miejscowym Ruchem. Pogoń Szczecin od startu rozgrywek zawodzi. W trzech spotkaniach naszej ekstraklasy popularni "Portowcy" zdobyli tylko dwa punkty. W spotkaniu z Lechem Poznań i Wisła Kraków udało się wywalczyć remisy (1:1). Z kolei w generalnie próbie z Górnikiem Łęczna przyszła klęska i przegrana (0:1). Piłkarze po spotkaniu nie kryli swojego rozgoryczenia ostatecznym wynikiem spotkania. W szatni padły mocne słowa odnośnie formy Pogoni w meczu z Górnikiem Łęczna. Piłkarze bardzo mocno mobilizują się na konfrontację z Ruchem Chorzów. Moim zdaniem piłkarze Pogoni Szczecin nie zdążą się podnieść przed konfrontacją z Ruchem Chorzów. Ruch w każdym meczu prezentuje się bardzo dobrze, czego nie można powiedzieć o grze Pogoni Szczecin. Zwłaszcza w kontekście meczu z Górnikiem Łęczna. W tej konfrontacji stawiam na Ruch Chorzów,który swoją dyspozycją zachwyca wszystkich od początku nowego roku. Nawet przegrany mecz z Lechem Poznań pokazał, że Ruch Chorzów nie będzie chłopcem do bicia. W ewentualnej wygranej z Pogonią Szczecin może pomóc powrót do pierwszej jedenastki Grzegorza Kuświka. Pogoń Szczecin ma bardzo mało czasu na regenerację sił i pozbieranie się po konfrontacji z Górnikiem Łęczna. Trener Jan Kocian mówił tylko o trzech możliwych treningach do odbycia. Powodzenia w typowaniu Ignorator
|
Do góry
|
|
|
|
#6425126 - 03/03/2015 15:55
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Piast Gliwice-Górnik Zabrze (07-03-2015) godz. 15:30 Liga : Ekstraklasa (Polska) Typ: Górnik Zabrze Kurs: 2,90 Stawka: 2j bukmacher: Expekt valuebet W sobotę czekają nas kolejne derby Śląska. Tym razem Piast Gliwice podejmie Górnika Zabrze. Przed Piastem Gliwice teraz dwa bardzo ważne mecze. Najpierw w środę podopieczni trenera Angela Pereza Garcii podejmą na własnym boisku w ćwierćfinale Pucharu Polski Podbeskidzie Bielsko-Biała by w sobotę już rywalizować w derbowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze o ligowe punkty i prymat na Śląsku. Dla piłkarzy bardzo wyjątkowa będzie pierwsza konfrontacja z Podbeskidziem Bielsko-Biała wszystko przez wynik ostatniego spotkania ligowego z Zawiszą Bydgoszcz. Ku zdziwieniu wielu obserwatorów i kibiców Zawisza Bydgoszcz pokonał (2:0) Piasta Gliwice. Co ciekawe piłkarze WKS-u nie zostawili żadnych złudzeń kto był lepszy w sobotniej konfrontacji. To było one man show w wykonaniu Zawiszy Bydgoszcz. Zawodnicy Piasta Gliwice w związku z tą przegraną teraz mobilizują się i analizują swoje błędy, aby podnieść się w konfrontacji z Podbeskidziem Bielsko-Biała i właśnie w konfrontacji ligowej z Górnikiem Zabrze. Moim zdaniem nie uda się Piastowi podnieść z dołku w jaki wpadł. Ta drużyna od początku tego roku gra bardzo w kratkę. Przegrali już jedne derby z Ruchem Chorzów (0:2) by w następnej kolejce na własnym boisku pokonać GKS Bełchatów (3:1), a za tydzień przyszła przegrana z ostatnim Zawiszą Bydgoszcz (0:2). Do tego Piast Gliwice musi grać systemem co trzy dni. Widzieliśmy jak słabo na tym polu wypadła zdecydowanie lepsza Legia Warszawa, która nie była wstanie pogodzić rozgrywek ligowych i europejskich pucharów. Rotowanie składem przez trenera Berga przyniosło tylko zgubę. Trener Garcia nie wyklucza również wpuszczenia w ćwierćfinale Pucharu Polski tzw. drugiego garnitury Czy będzie to garnitur szyty na miarę ?. Trudno na pewno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Moim zdaniem trener Garcia powinien dać pograć graczom pierwszej jedenastki, bo po Bydgoszczy został spory absmak ! Drużyna Górnika Zabrze powoli staje się czarnym koniem naszych rozgrywek. Górnik w trzech meczach zdobył pięć punktów i to w imponującym stylu. Zwłaszcza ostatni mecz ze Śląskiem Wrocław (3:3) odbił się szerokim echem, że nawet o tej konfrontacji mówiono na Słowacji. Oczywiście wpływ na to miała ilość Słowaków grających w tym spotkaniu, ale w Zabrzu byliśmy świadkami niesamowitej rywalizacji. Piękne bramki choćby ta autorstwa Łukasza Madeja na długo pozostaną w pamięci kibiców Górnika Zabrze. Z resztą Łukasz Madej dzięki swojej świetnej grze został zawodnikiem poprzedniej 22 kolejki naszej ekstraklasy. Piłkarze zapowiadają, że jadą po Gliwic po trzy punkty. Bartosz Iwan zwrócił uwagę, że piłkarze Górnika chcą zrewanżować się Piastowi Gliwice za porażkę na własnym stadionie (1:2). Szansa na to jest dość spora. Górnik Zabrze prezentuje się fenomenalnie w ostatnich spotkaniach ligowych. Widać bardzo dużą pracę duetu Robert Warzycha i Józef Dankowski. Z resztą Robert Warzycha dość skrzętnie obserwował już Piasta Gliwice podczas ostatniej konfrontacji na ich stadionie z GKS-em Bełchatów. Dyrektor Warzycha podkreślił, że tamto spotkanie ułożyło się idealnie dla Piasta Gliwice, bo bardzo szybko czerwoną kartkę ujrzał Błażej Telichowski z GKS-u Bełchatów i ta sytuacja pozwoliła Piastowi Gliwice na całkowitą kontrolę meczu. Dobrze pamiętamy co działo się w dwóch innych konfrontacjach Piasta Gliwice. Ta drużyna wygląda słabo na początku 2015 roku. Faworytem tego spotkania jest Górnik Zabrze,który na początku tego roku prezentuje się fenomenalnie. Mecze z Koroną Kielce (1:1), Górnikiem Łęczna (1:0) i Śląskiem Wrocław (3:3) pokazały, że Górnik jest bardzo silną drużyną, która może namieszać w samej czołówce naszej ekstraklasy. Mimo problemów organizacyjnych jakie ciągle targają tą drużynę. Na zupełnie innym biegunie jest Piast Gliwice. Popularne "Piastunki" grają w kratkę. Do tego przyszła niespodziewana porażka z czerwona latarnią ligi Zawiszą Bydgoszcz (0:2). Co gorsze Piast Gliwice zaczął grać systemem środa-sobota, co przy słabej formie nie wróży nic dobrego. Dobrze wiemy, że w środę ćwierćfinał Pucharu Polski z Podbeskidziem Bielsko-Biała, w sobotę już ligowe starcie z Górnikiem Zabrze. Nie wiem czemu Expekt oferuje bardzo wysoki kurs na wygraną Górnika Zabrze - @2,90 jak najbardziej wartościowy zakład (valuebet). Powodzenia w typowaniu Ignorator
|
Do góry
|
|
|
|
#6425574 - 04/03/2015 17:56
Re: Ekstraklasa 2014/2015
[Re: rafal08]
|
Zbanowany
Meldunek: 01/03/2005
Postów: 113508
Skąd: Las Vegas
|
OddsRingKwiaty na Dzień KobietZarówno Lech Poznań, jak i Jagiellonia Białystok zdążyły już pogubić pierwsze punkty podczas rundy wiosennej. Mimo to ich piątkowe starcie i tak zapowiada się bardzo emocjonująco. Remis nie urządza żadnej z drużyn, więc w piątkowym spotkaniu oba zespoły zagrają na sto procent możliwości i powalczą o każdą piłkę. Postaw min. 100 PLN na mecz Lech Poznań - Jagiellonia Białystok i odbierz ekstra 50 PLN na kwiaty! Nie chcemy, abyś przez sportowe emocje zapomniał o Dniu Kobiet. Zgłoś się do nas po wypełnieniu warunków promocji, a pierwsze 20 osób otrzyma ekstra kasę na kwiaty dla swojej wybranki. Grając z OddsRing zyskujesz potrójnie: 1. dostajesz ekstra kasę 2. za każdy zakład (nawet ten postawiony za środki bonusowe) dostajesz punkty, którymi odblokujesz bonus powitalny 3. po uwolnieniu bonusu punkty zostają na koncie i możesz je później wymieniać na gotówkę. Warunki promocji Kwiaty na Dzień Kobiet: 1. Dokonaj wpłaty w wysokości co najmniej 100 PLN między godziną 17:00 w środę 4-go marca, a rozpoczęciem spotkania (piątek 6-go marca, 20:30). 2. Postaw zakład pojedynczy na mecz Lech Poznań - Jagiellonia Białystok za 100 PLN lub więcej (bądź równowartość w innej walucie) po kursie min. 2.0 przed pierwszym gwizdkiem. 3. Jeśli przegrasz zakład, napisz do Działu Obsługo Klienta na adres info-pl@oddsring.com w ciągu 24 godzin od zakończenia spotkania, podając w mailu numer przegranego zakładu, a pierwsze 20 osób otrzyma od nas zwrot gotówkowy w wysokości 50 PLN. 4. Zwroty zostaną dopisane do kont graczy w ciągu 48 godzin od zakończenia meczu. 5. Bonus nie łączy się z innymi promocjami (z wyjątkiem bonusów związanych ze zbieraniem punktów Oring). 6. OddsRing zastrzega sobie prawo do odmówienia przyznania bonusu, jak również do weryfikacji użytkownika, jeśli uzna to za niezbędne. 7. Bonus dostępny wyłącznie dla 1 konta / 1 członka rodziny / 1 domostwa / 1 IP. 8. OddsRing zastrzega sobie prawo do przerwania promocji w dowolnym momencie lub, w przypadku, gdy istnieje podejrzenie nadużycia promocji, do zablokowania konta gracza (i zamrożenia środków finansowych) ze skutkiem natychmiastowym. 9. OddsRing zastrzega sobie prawo do zmiany warunków promocji według własnego uznania, bez wcześniejszego powiadomienia. 10. Oprócz powyższych zasad, nadal obowiązują Ogólne Warunki oraz Regulamin korzystania z serwisu OddsRing. 11. Promocja dostępna wyłącznie dla użytkowników zamieszkałych na terenie Polski.Zajrzyj do naszej oferty, a na pewno znajdziesz coś, co Cię zainteresuje!
|
Do góry
|
|
|
|
|
|