151#Widzew Łódź-Górnik Łęczna Typ:Widzew Łódź(kurs:1,88)[stawka: 2 J]

Bardzo ważny mecz dla obydwu jedenastek. Widzew Łódź, który cały czas jest zagrożony degradacją musi walczyć o kolejny trzy punkty. Kluczowym spotkaniem, jeśli chodzi o pozostanie w naszej lidze był mecz z Pogonią Szczecin (1:0). Po słabszym meczu podopieczni Michała Probierza pokonali rywali. Bohaterem oczywiście był napastnik Stefano Napoleoni, który strzelił zwycięską bramką. Swoją drogą ciekawe jak idzie sprzedaż napoleonek w łódzkich cukierniach:). Widzew w ostatnich dwóch meczach udowodnił, że gra coraz lepiej. Remis z Wisłą Kraków (0:0) i wygrana z Pogonią Szczecin (1:0) nie była przypadkiem. Cała drużyna pokazała charakter a przecież to jeszcze młodzi chłopcy. Przed meczem z Pogonią trener Probierz zabrał swoich piłkarzy do pobliskiego Gutowa Małego gdzie szlifują formę na ten ważny mecz z Górnikiem Łęczna. Niestety trener Probierz nie będzie mógł skorzystał z usług kontuzjowanych graczy. Zabraknie w tym meczu Andrzeja Tychowskiego i Kelechi, którzy są kontuzjowani a także pauzującego za kratki Adriana Budki. Tak naprawdę to brak Budki jest tylko osłabienia. Pozostała dwójka rozegrała mało spotkań w tej rundzie. Goście przyjeżdżają do Łodzi w minorowych nastrojach. Niestety ekipa Krzysztofa Chrobaka nie popisała się w ostatnich kolejkach ligowych. Dwie dość łatwe przegrane z Lechem Poznań (0:1) i Arką Gdynia (1:5) pokazują, że ta ekipa nie zasługuje na grę w pierwszej lidze. Pomijam już w ogóle kwestie karnej degradacji. Niestety mecz z Arką potwierdził, że w tyłach trener Chrobak ma ser szwajcarskich a jego zawodnicy myślą chyba o wszystkim tylko nie o meczu. Do tego w nadchodzącyh zawodach zabraknie dwóch obronców: Tomasza Lisowskiego i Mariusza Pawelca. Także warto zwrócić uwagę na brak w drugiej linii defensywnego pomocnika - Veljko Nikitovicia. Brak wspomnianej trójki to bardzo duży problem dla trenera Krzysztofa Chrobaka. Warto jeszcze dodać, że także występ napastnika Łukasza Masłowskiego jest niemożliwy. Braki kadrowe i słaba postawa musi skończyć się źle i pewnie tak będzie w Łodzi. Większe szansę na wygraną daje Widzewowi, który w ostatnich dwóch kolejkach pokazał „widzewowski charakter”.

Pozdrawiam

Oczywiście stawka 2 była w meczu Widzew-Górnik dobrze rozliczyłem więc jest okas

Podsumowanie I tygodnia Maja

Kupony zagrane: 5
Kupony wygrane: 4

Skuteczność: 80%
Jednostki wygrane: 9,06 J
Yield: 41,2%

Kolejny udany tydzień. Bohaterem tego tygodnia jest Korona Kielce. Grając przeciwko popularnym "Złocisto-krwistym" wygraliśmy sporo jednostek to cieszy. Także inne propozycje jak choćby wygrana Widzewa czy Elfsborga także okazały się sukcesm. Martwi tylko wpadka w Premiership. Jednak jest to kolejny weekendzik kiedy trafiliśmy 80% naszych propozycji i trzeba to odnotować jako sukces. Mam nadzieję, że nasza dobra passa będzie nadal. W tym tygodniu czekają nas dwie kolerjki Ekstraklasy. Mam nadzieję, że znajdziemy fajne propozycje. Pamiętajcie jednak abyście nie szaleli ze stawkami. Dobra passa kiedyś się skończy, zwłaszcza, że końcówka sezonu może być trudna. Trzymajcie się.

.::Think Twice::. Ignorator.

152#Lech Poznań-Widzew Łódź Typ:Lech Poznań(kurs:1,6)[stawka: 3 J]

„ 99 bramek niech żyje, żyje nam” już tylko jedna, naprawdę tylko jedna bramka dzieli Piotrka Reissa od klubu „100”. „Reksio” w wywiadach nie krył, że chciałby, aby ta setna bramka padła w meczu z warszawską Legią, ale przed nami jeszcze dwie konfrontacje ligowe. Z taką formą strzelecką Reiss nie da rady. Fani Lecha Poznań, aż tak bardzo tym się nie przejmują w końcu „poznańska lokomotywa” ruszyła z takim impetem, że ciężko powiedzieć, kto można zaciągnąć im hamulec ręczny?. Wydaje mi się, że tym zespołem nie będzie Widzew Łódź, ale po kolei. Lech Poznań w ostatnich czterech meczach zdobyły, aż dziesięć punktów. Naprawdę coś niesamowitego pamiętamy jak na początku rundy gra „Kolejorza” wyglądała bardzo źle a teraz zespół przeżywa swój renesans. Czasami narzekamy na efekty pracy trenera Franciszka Smudy, ale widać po ostatnich wynikach, że zespół jest bardzo dobrze przygotowany do sezonu. Tyle tylko, że forma przyszła w środku rundy. Niestety pecha nadal ma Henry Quinteros, który w meczu rezerw doznał kontuzji. Na szczęście uraz nie jest groźny i piłkarz ma szansę zagrać z łódzkim Widzewem. Jeśli Lech nadal będzie prezentował się tak imponująco to nie można wykluczyć sytuacji, że „Kolejorz” znajdzie się w czołowej szóstce na koniec sezonu ligowego. Nie tylko Lech Poznań imponuje w naszej lidze. Podobnie sytuacja wygląda w Widzewie Łódź, który potwierdził swoją dobrą formę wygrywając, aż (3:0) z Górnikiem Łęczna. Znowu bohaterem Łodzi został Stefano Napoleoni, który po prostu imponuje. Niestety nie zbyt dobre wieści dla fanów Widzewa ma sztab medyczny. W tym spotkaniu zabraknie głównych architektów zwycięstwa z Łęczną. Kontuzję z gry wykluczyły pomocników: Sławomira Szeligę i Łukasza Juszkiewicza. Także poza treningiem jest Mateusz Broź. Tym samym widzimy, że trenera Michała Probierza i jego piłkarzy czeka ciężkie zadanie w Poznaniu. Myślę, że dobra passa Widzewa skończy się w tym meczu. Zespół w poprzednich kolejkach zdobył bardzo ważne punkty w kontekście utrzymania się w lidze. W tym spotkaniu może zabraknąć argumentów, który były by w stanie przeszkodzić gospodarzą w odniesieniu kolejnego efektownego zwycięstwa. Pozostaje pytanie czy popularny „Reksio” strzeli setkę?. Odpowiedź poznamy po końcowy gwizdku sędziego Pawła Gila.

Pozdrawiam

153#Zagłębie Lubin-Pogoń Szczecin Typ:Zagłębie Lubin(-1,5)(kurs:1,6)[stawka: 3 J]

"Przygoda, przygoda każdej chwili szkoda" pamiętamy to stwierdzenie bardzo dobrze i jak ulał pasuje ono nam do szczecińskiej Pogoni. Wydaje mi się, że ktoś skrzywdził tych biednych Brazylijczyków w naszym kraju. W zeszłym tygodniu mogliśmy przeczytać różnego rodzaju artykuły. W nich dowiedzieliśmy się, że bramkarz Gu, był sprzedawcą garniturów a Brazylijczycy byli brani przypadkowo. Podobno większość z tych chłopców to amatorzy, którzy w Brazylii mieli styczność z piłką po godzinach pracy. Myślę, że większość z nas lubi sobie pograć w piłkę z kumplami. Tyle tylko, że my robimy to z przyjemności a nie na poziomie pierwszoligowym!. Niestety w Pogoni jest inaczej. Piłkarze, których pochodzenie klubowe jest mocno wątpliwe reprezentują "dumnie" Pogoń. Efekty widzimy, co kolejkę ligową. Z kim ten zespół by nie grał to przegrywa i to zdecydowanie!. Ostatni mecz z Odrą Wodzisław pokazał, że nawet mając przewagę w obronie Pogoń straciła bramkę. Coś niesamowitego jak zobaczyłem tego gola to byłem w szoku. Pięciu zawodników Pogoni było w strefie obronnej. Żaden i to powtórzę jeszcze raz żaden nie wyszedł do piłkarza Odry. Brazylijscy piłkarze patrzyli na siebie a Odra strzeliła bramkę. Warto zauważyć, że podopieczni Jacka Zielińskiego wyszli trójką do tej akcji. Fatalnie to wszystko wyglądało. Bardzo szybko zorientował się trener Bogusław Baniak i już w 35 minucie zmienił Eltona na Marka Kowala, ale i to nie pomogło. Pomijam już w ogóle próby pobicia dziennikarza. Trener Baniak powiedział, że przyczyną takich a nie innych zachowań jest duża presja, jaka jest wywierana na tych chłopaków. No cóż bywa i tak. Na koniec warto wspomnieć, że piłkarze Pogoni chcieli zbojkotować mecz z Odrą Wodzisław. Wszystko przez zaległości finansowe wobec zawodników ba ja nawet słyszałem, że to piłkarze panu Ptakowi są winni pieniądze. Podsumowując bardzo współczuje fanom Pogoni. Myślę, że nawet w najgorszych snach niespodziewani się takiego sezonu i takiej gry ich pupili. Przed wielką szansą na trzy oczka i grad bramek w tej kolejce staje Zagłębie Lubin. Popularni "Miedziowi" niestety stracili punkty w Krakowie remisując z Wisłą (0:0). Jednak sam wynik był dobry, trochę gorzej z grą podopiecznych Czesława Michniewicza. Trzeba podkreślić, że lepszą stroną w tej konfrontacji była "Biała Gwiazda", ale nie potrafiła udokumentować swojej przewagi bramką. W Lubinie przed nadchodzącym meczem pewnie wszyscy przypominają sobie wygraną z Arką Gdynia (6:0). Możliwe, że i w tym spotkaniu czeka nas grad bramek. Zagłębie potrafi zagrać piękną dla oka piłkę. Mają bardzo ofensywnych bocznych pomocników w postaci Marcina Pietronia czy Wojciecha Łobodzińskiego. Do tego w ataku Łukasz Piszczek, który potrafił w meczu z Wisłą Kraków wkręcić najlepszego stopera w naszym kraju - Clebera. Trochę tą sielankę popsują nam dwie kontuzję. Najbardziej będzie brakowało Michała Chałbińskiego, którego nie zobaczymy już do końca sezonu. Do tego przedłuża się uraz Roberta Kolendowicza. Także wykluczony w tym spotkaniu jest występ Andrzeja Szczypkowskiego, który doznał kontuzji w ostatnim meczu z Wisłą Kraków. Pomimo tego zdecydowanym faworytem jest Zagłębie, które powinno wygrać, co najmniej przewagą dwóch goli.

Pozdrawiam

154#Tottenham Hotspur Londyn-Manchester City + Liverpool FC-Charlton Athletic Londyn Typ:Wygrane: Tottenhamu Hotspur Londyn + Liverpoolu FC(kurs:2,1)[stawka: 4 J]

Tottenham Hotspur LondynVS Manchester City Typ: Tottenham Hotspur Londyn
Będzie to praktycznie jedyne spotkanie o stawkę w tej kolejce ligi angielskiej. Tottenham, który myśli o stracie w Pucharze UEFA potrzebuje dosłownie jednego oczka do wywalczenia przepustki i gry w tych europejskich rozgrywkach. Oczywiście część zaraz puści mi tutaj kontrę i powie, że będzie remis w tym spotkaniu. Jednak dla "Spurs" jest to także ostatni mecz, na White Harte Lane. Myślę, że gospodarze będą chcieli godnie pożegnać się ze swoimi fanami efektowną wygraną. Warto wspomnieć, że pokonanie Manchesteru City może znowu zagwarantować, Tottenhamowi piąte miejsce. Tym samym, „Spurs" zajmą po raz drugi z rzędu właśnie tą lokatę w tabeli Premiership. W ostatnich kolejkach podopieczni menedżera Martina Jola są w bardzo dobrej dyspozycji. Ostatni swój mecz przegrali 7 kwietnia na wyjeździe z Chelsea Londyn (0:1). Od tego czasu są niepokonani już w pięciu ligowych grach!. Trzeba przyznać, że końcówka w ich wykonaniu była bardzo dobra. Niestety menedżer Martin Jol przed tym spotkaniem mam problemy kadrowe w swoim zespole. Zabraknie Jermaina Jenasa choć są nikłe szanse na jego występ w tym spotkaniu. Także Richardo Rocha, Mido , Young-Pyo Lee i Steve Malbranque mają problemy zdrowotne. Jednak te braki nie powinny martwić Tottenham ma bardzo wyrównaną kadrę. Na pewno menedżer Jol poradzi sobie z tymi brakami. Gorzej wygląda sytuacja Manchesteru City. Ten klub w tym sezonie zasłynął tylko jednym rekordem i trzeba przyznać, że mocno nie chlubnym. "Citizens" na City of Manchester Stadium potrafili w tym sezonie strzelić tylko dziesięć bramek!. Jest to najniższy rekord ligowy w historii. Warto także wspomnieć, że podopieczni menedżera Stuarta Pearce'a potrafili w całym tegorocznym sezonie strzelić tylko dwadzieścia osiem bramek i jest to podobny wynik do beniaminka Watfordu. To wszystko nam pokazuje jak bardzo nieudany był bieżący sezon dla fanów Manchesteru City. Do tego przecież po mistrzowską koronę sięga Manchester United, który koronował się na stadionu rywala za miedzy. Oj biedne jest życie fana Manchesteru City. Zespół jest całkowicie rozbity, o czym wspominałem już wcześniej. Z powodu konfliktów nie zagra do końca sezonu Joey Barton. Widzieliśmy jak brak tego zawodnika wpływa demobilizująco na „City”. Pewnie w tym meczu w jego miejscu zagra młody Michael Johnson, który pokazał już w meczu z "Czerwonymi Diabłami", że brak mu ogrania. We wspomnianym spotkaniu znalazł się w bardzo dobrej sytuacji jednak nie potrafił skutecznie zagrozić bramce Edwina van der Sara. Myślę, że podobnie będzie w tym meczu. Do tego w nadchodzącej konfrontacji zabraknie podstawowego obrońcy - Michaela Ball'a, który musi pauzować za nadmiar żółtek na koncie a także Micaha Richardsa. Tym samym widzimy, że City jedzie mocno osłabione do Londynu. Myślę, że gospodarze wykorzystają swoją szansę i odniosą efektowną wygraną na White Harte Lane.

Liverpool FCVS Charlton Athletic Londyn Typ: Liverpool FC

Zbliżająca się kolejka będzie pełna sentymentalnych pożegnań. W tym spotkaniu po raz ostatni w barwach "The Reds" zobaczymy żywą legendę tego klubu Robbiego Fowlera. Ten zasłużony napastnik żegna się z Anfield Road. Menedżer Rafa Benitez powiedział, że liczy na bramkę strzeloną przez Fowlera, która będzie pięknym akordem na pożegnanie. Już widzimy, że w moich słowach wstępu napisałem o rezerwowym piłkarzu. Niestety Liverpool najprawdopodobniej postawi właśnie na drugi garnitur w tym meczu. Dobrze wiemy, że przed nimi największa batalia tego sezonu - finał Ligi Mistrzów w Atenach z AC Milan. Jednak moim zdaniem Liverpool wygra także to zbliżające się spotkanie z Charltonem. Po pierwsze tacy zawodnicy jak Fowler będą chcieli udowodnić Benitezowi, że ich miejsce jest na Anfield Road. Po drugie to Charlton jest bardziej załamany. Spadli już z ligi, choć końcówkę sezonu mieli naprawdę dobrą. Myślałem, że menedżerowi Alanowi Pardew uda się utrzymać Premiership dla tego klubu. Niestety sztuka ta nie powiodła się, ale wielu obserwatorów jest zgodny Charlton powróci za rok. Jeśli chodzi o sytuacje kadrową w Liverpoolu to na pewno nie zagra Jose Reina, który ma problemy z kontuzją. Między słupkami menedżer Benitez powinien postawić na Jerzego Dudka lub Daniele Padelli. Wydaje się, że większe szansę ma młody Padelii, bo Jurek ostatnim czasem ma jakiś problem z kontuzją, o czym mówił nawet jego brat Darek. Tak jak widzimy menedżer Benitez szykuje nam na ten mecz kilka niespodzianek w wyjściowym składzie. Myślę jednak, że podstawowi zawodnicy usiądą na ławce rezerwowej i jeśli mniej doświadczeni gracze będą zawodzić to od razu szkoleniowiec "The Reds" dokona odpowiednich zmian, które zagwarantują trzy punkty Liverpoolowi. Warto przecież zauważyć, że nadal "The Reds" walczą o trzecie miejsce w Premiership z Arsenalem Londyn. Goście również zapewne postawią na młodych i utalentowanych graczy. Menedżer Alan Pardew nie będzie mógł skorzystać z najlepszego bramkarza Scotta Carsona, który jest na wypożyczeniu w Charltonie z Liverpoolu. Najprawdopodobniej menedżer Pardew postawi na mało doświadczonego Darrena Randolph'a. Ciekawe czy zawodnik wytrzyma presję w tym meczu. W końcu na Anfield Road jest zawsze wspaniała publiczności, która dopinguje swoich do ostatniej 90 minuty spotkania. Niestety to nie ostatnie osłabienia Charltonu. Zabraknie jeszcze podstawowego obrońcy Talala El Karkouri. Tak jak widzimy Charlton ma duże problemy w strefie obronnej. Nowy bramkarz może wprowadzić duży nie pokój w szeregi gości z Londynu, którzy są już zdegradowani do Championship League. Ostatnie dwa przegrane spotkania z Blackburn (1:4) i Tottenhamem (0:2) pogrążyły tą zasłużoną ekipę. Faworytem tego spotkania będzie Liverpool, który już myślami jest w Atenach. Jednak ten mecz będzie tak naprawdę ostatnim testem dla piłkarzy przed wielkim rewanżem z Milanem za 2005 rok. Myślę, że zawodnicy pokażą się z dobrej strony i odniosą zasłużoną wygraną na pożegnanie sezonu 2006/2007.

Pozdrawiam

[quote=Ignorator]Podsumowanie II tygodnia Maja

Kupony zagrane: 3
Kupony wygrane: 2

Skuteczność: 66,6%
Jednostki wygrane: -0,4 J
Yield: - 4%

Kolejny udaney weekendzik w naszym wykonaniu. Szkoda trochę tego minus -4%, ale naprawdę pomyliłem się w stakowaniu meczu Zagłębie-Pogoń mela cupa. No cvóż bywa i tak, ale myślę, że ostatnie nasze propozycje z polskiej ligi były bardzo udane. Oya tak dalej nam szło. Słuchajcie powoli ligowy sezon w Polsce i innych krajach kończy się. Tym samym równocześnie z ostatnim gwizdkiem na polskich boiskach temat zostanie zawieszony do następnego sezonu 2007/2008. Nie ma co kusić losu a granie na ligi skandynawskie czy rosyjskie to jak gra w ruletkę. NO WAY!. Udanego tygodnia i pamiętajcie nie duże stawki bo nie będzie kiedy orabiać zaległości.

.::Think Twice::. Ignorator.

155#Górnik Łęczna-Zagłębie Lubin Typ:Zagłębie Lubin(kurs:1,5)[stawka: 5 J]

Górnik Łęczna nareszcie wygrał!. Kibice „Dumy Lubelszczyzny” musieli czekać na zwycięstwo, aż od czterech ligowych kolejek. Warto zauważyć, że dzięki wygranym z Pogonią Szczecin (3:2) i Wisłą Płock (1:0), Łęcznianie zapewnili sobie utrzymanie w Orange Ekstraklasie. Tym samym zagrają w trzeciej lidze a nie czwartej. Trener Krzysztof Chrobak wychwalał swoich podopiecznych po meczu z Wisłą Płock. Jednak sam zwrócił uwagę na niedokładność w rozgrywaniu akcji. Trener przyznał, że nie był to mecz ich życia. Niestety to Wisła Płock zagrała słabiej od rywala tego dnia i dlatego przegrała. Warto wspomnieć, że z dobrej strony w kolejnym meczu pokazał się napastnik Tomasz Zahorski, który strzelił jedyną bramkę dla Łęcznej w Płocku. Tym samym został bohaterem Łęcznej, bo jego gol praktycznie pozbawił szans na utrzymanie się w lidze Wisły Płock. Goście z Lubina przyjeżdżają do Łęcznej w jednym celu. Jest nim oczywiście zdobycie trzech kolejnych oczek. Niestety to podopieczni Czesława Michniewcza muszą gonić Bełchatów. Każda kolejna strata punktów pozbawi Zagłębie szans na zdobycie tytułu w tym sezonie. Jak dobrze wiemy „Miedziowi” do końca rozgrywek muszą sobie radzić bez Michała Chałbińskiego. Jednak już mecz z Pogonią Szczecin (6:2) pokazał, że brak Michała nie jest dużym problemem dla Zagłębia. Efektowna wygrana jest dowodem, że w klubie jest kilku wyborowych strzelców. Wystarczy tylko wspomnieć Łukasza Piszczka czy Macieja Iwańskiego. Oprócz Michała Chałbińskiego w tym spotkaniu także nie zagra Andrzej Szczypkowski. Jednak nie będzie to duży problem dla trenera Michniewicza przy ustalaniu wyjściowej jedenastki. Obie drużyny dzieli bardzo duża różnica klas. Górnik Łęczna cały sezon walczył o utrzymanie się i po wygranej z Wisłą Płock praktycznie osiągnęli już swój cel. Z kolei Zagłębie Lubin nie ukrywa, że chcą zdobyć mistrzowską koronę, aby to osiągnąć to trzeba pokonać słabą Łęczną. Myślę, że nie powinno im to sprawić większego problemu.

Pozdrawiam

156#Arka Gdynia-Górnik Zabrze Typ:Arka Gdynia(kurs:1,7)[stawka: 3 J]

Bardzo ważny mecz dla Górnika Zabrze, który musi sobie zapewnić spokojny byt w ligowej tabeli. Na szczęście podopieczni trenera Marka Motyki są już blisko tego celu. Jednak, aby mieć pełną gwarancję potrzeba dosłownie kilku punkcików. Niestety w Gdyni może być o to ciężko. W klubie znowu doszło do dziwnych sytuacji. W tym tygodniu musiał odejść napastnik Marcin Kuźba, z którym rozwiązano kontrakt. Niestety, jeśli chodzi o sytuacją kadrową to nie jest ona najlepsza. Wyleciał tak jak wspomniałem Marcin Kuźba a kontuzji nabawił się także najlepszy snajper – Dawid Jarka. Wobec tych wydarzeń trener Motyka może mieć problem z ustawieniem linii ataku. Do tego z zespołem nie trenowała dwójka piłkarzy: Adam Danch i Sylwester Dębowski. Obaj przebywali na zgrupowaniu młodzieżówki w Bydgoszczy. Nie wiadomo, jaką formę aktualnie prezentują. Co ciekawe sztab trenerski szykuje choćby Jarkę na mecz z Płockiem na najbliższą kolejkę w środku tygodnia. Czyżby Górnik stawiał na mecz z Płockiem a nie z Arką?. Wszystko na to wskazuje. Zwłaszcza, że przedstawiciele firmy Allianz mają właśnie być na tym meczu. Tak jak widzimy spotkanie z Wisłą Płock we wtorek będzie bardzo ważne dla nowej historii Górnika Zabrze. Do tego warto zauważyć, że piłkarze Górnika muszą odbyć bardzo długą podróż na Wybrzeże. Związku z tym sztab szkoleniowy i piłkarze wybrali się pociągiem do Gdyni. Gospodarze tego meczu są w lepszych nastrojach. Już wiadomo, że z zespołem zostaje na kolejny sezon trener Wojciech Stawowy. Możliwe, że to wywoła w zawodnikach nową motywację. Warto także zwrócić na coraz lepszą sytuacją kadrową w zespole. Do gry po kontuzjach powracają: Krzysztof Sobieraj, Olgierd Moskalewicz i Janusz Dziedzic. Wspomniana trójka może wnieść do gry Arki jeszcze nowszą i lepszą jakość. Trzeba w tym miejscu wspomnieć, że bez tej trójki udało się odnieść choćby zwycięstwo w Łodzi z Łódzkim Klubem Sportowym (1:0). Przecież w bardzo dobrej formie jest Marcin Wachowicz, który strzelił już w tej rundzie cztery bramki i był bohaterem w meczu z Górnikiem Łęczna (5:1). Myślę, że jego dobra dyspozycja a także coraz lepsza gra zespołu da efekt w postaci trzech punktów w sobotnim meczu. Goście z Zabrza grają bardzo słabo w tej rundzie. Do tego wszystko wskazuje, że bardziej interesuje ich mecz z Wisłą Płock niż z Arką Gdynią!.

.::Think Twice::. Ignorator.

157#Chelsea Londyn-Manchester United Typ:Puchar Anglii zdobędzie Manchester United (kurs:1,9)[stawka: 6 J]

Już dzisiaj po siedmiu latach przerwy na Nowym Wembley dojdzie do wielkiego starcia dwóch najlepszych drużyn na Wyspach Brytyjskich. Na przeciw siebie staną najbardziej utytułowane drużyny w ostatnich latach. Chelsea, która jest aktualnym wicemistrzem Anglii zagra z mistrzem - Manchesterem United. W tym sezonie Premiership obydwie ekipy prowadziły wspaniałą korespondencyjną walkę między sobą. Wygranym został Manchester United, który swoją piękną grą podbił serca wielki fanów na Świecie. Był to wyjątkowy sezon choćby dla Christiano Ronaldo. Ten młody pomocnik, choć znienawidzony na wielu stadionach pokazał wielką klasę. Jego dobra gra nie umknęła uwadze i został najlepszym piłkarzem Premiership w tym sezonie. Z resztą trzeba wspomnieć, że w jedenastce sezonu jest, aż siedmiu przedstawicieli "Czerwonych Diabłów" to pokazuje jak wspaniały i udany był to sezon dla tej jedenastki. W tym zbliżającym się wielkimi krokami meczu menedżer sir Alex Ferguson nie będzie niestety mógł skorzystać ze wszystkich swoich graczy. Zabraknie Gary'iego Nevilla i Gabriela Heinze. Tak naprawdę największą stratą jest oczywiście brak Nevilla, bo Heinze w ostatnich kolejkach grał jak na glinianych nogach. Wiele zagrań nie wychodziło mu. Dlatego jego brak nie jest wielką stratą. Miejsca kontuzjowanych powinni zająć Wes Brown i Patrice Evra. Przeciwnikiem Manchesteru United będzie stołeczna Chelsea, która w tym sezonie przegrała praktycznie wszystko. "The Blues" tak naprawdę mają dzisiaj ostatnią szansę na jakikolwiek sukces w tym sezonie. Przegrali przecież tytuł mistrzowski, odpadli z Pucharu Ligi i Ligi Mistrzów. Warto także zwrócić uwagę, że w tym sezonie podopieczni menedżera Jose Mourinho grali naprawdę słabo. Zwłaszcza dużym zaskoczeniem in minus była końcówka ligi, kiedy nie radzili sobie najlepiej. Warto tutaj wspomnieć choćby wygrany (1:0) mecz ze spadkowiczem, Watfordem dosłownie w końcowej minucie spotkania. Także chwały nie przyniósł bramkowy remis (2:2) na Stamford Bridge z Bolton Wanderers. "Kłusaki" były bardzo osłabione a jednak potrafiły zagrać bardzo dobrze z Chelsea. Być może słabsze wyniki w końcówce sezonu ligowego były spowodowane licznymi kontuzjami. Niestety podobnie będzie w dzisiejszym meczu menedżer Jose Mourinho nie będzie mógł skorzystać z usług kilku kontuzjowanych graczy. Zabraknie trzech podstawowych zawodników: Michaela Ballacka, Ricardo Carvalho i Andriya Shevczenko. Także nie wiadomo jak sytuacja wygląda z Arjenem Robbenem, Jonem Obi Mikelem i Ashleyem Colem. Jak widzimy jeśli zabraknie wspomnianej szóstki to Chelsea może mieć poważne problemy aby zdobyć Puchar Anglii. Ostatnio obydwie ekipy spotkały się w lidze. Niestety menedżerowi obydwu klubów zamiast wielkiego show dali nam słaby mecz rezerw klubowych, zakończony bezbramkowym remisem. Myślę, że ten mecz będzie dla nas zupełnie inny. Nareszcie wystąpią najlepsi z najlepszych. Będzie to niesamowita walka o każdy metr boiska. Moim zdaniem zakończony podwójną koroną dla Manchesteru United. "Czerwone Diabły" mają mniejsze problemy z kontuzjami a do tego większa presja będzie na Chelsea, który musi zakończyć sezon jakimś sukcesem. Myślę, że w dniu dzisiejszym raczej się im to nie uda.

.::Think Twice::. Ignorator.

Podsumowanie III tygodnia Maja

Kupony zagrane: 3
Kupony wygrane: 1

Skuteczność: 33,3%
Jednostki wygrane: -8,9 J
Yield: - 63,5%

Pierwsza nasza poważna wpadka bodajże od Marca. Niestety, ale tym razem nie udało się nam. Szczerze powiedziawszy nie mogę mieć do siebie pretensji o typy bo były one mocno przemyślane. Może za małą stawkę dałem na Arkę. Nic nie przejmuje się każdemu zdarza się gorszy dzień. Najbliższy tydzień będzie ostatnim naszym weekendzikiem w tym temacie jeśli chodzi o sezon 2006/2007. Czekają nas bardzo ciekawe rozstrzygnięcie w Ekstraklasie. Jestem bardzo ciekawy czy GKS Bełchatów sięgnie po koronę?. Kto spadnie już wkrótce na te wszystkie pytania poznamy odpowiedzi. Miłego weekendu wam życzę i do kolejnych analiz.

.::Think Twice::. Ignorator.