#632325 - 29/08/2006 20:08
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Quote:
13# MFK Koszyce-MSK Żylina 2 (kurs: 2,4) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: MFK Koszyce-MSK Żylina (0:2)
ZYSK+ 14 J
|
Do góry
|
|
|
|
#632326 - 29/08/2006 21:50
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#632327 - 30/08/2006 17:12
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#632328 - 06/09/2006 13:20
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
14#Portsmouth FC-Wigan Athletic 1 (kurs: 1,85) [stawka: 10 J] W sobote na Fratton Park dojdzie do sportkania miejscowego Portsmouth z Wigan Atletic. Będzie to bardzo ciekawe spotkanie. Portsmouth w nowym sezonie złapało wysoką formę co zaowocowało drugim miejscem w tabeli. W zeszłym sezonie ta ekipa broniła się do końca rozgrywek przed spadkiem. W tym sytuacja wygląda już inaczej. Klub jest niepokonany po trzech kolejkach spotkań. W pokonanym polu pozostawili Blackburn (3:0) i Middlesbrough (4:0). Tylko jeden remis na wyjeździe z Manchesterem City (1:1). Zwłaszcza wygrana z "Boro" robi wrażenie. Popularni "Pompey" pokonali dość łatwo Middlesbrough, które w drugiej serii spotkań było wstanie pokonać na Riverside Stadium samego mistrza Anglii - Chelsea Londyn. W klubie atmosfera jest bardzo dobra. Zawodnicy nawet zaczynają mówić już o starcie w europejskich pucharach. Choć droga jest jeszcze długa to kto wie. Pomimo wspaniałego startu Portsmouth bardzo dobrze wykorzystał ostatnie godziny okienka transferowego. Pozyskano czterech zawodników. Dwóch zawodników klub pozyskał z portugalskiej Liga: pomocnika Manuela Fernandesa z Benfiki Lizbona i skrzydłowego Roudolphe M'Bela Douala ze Sportingu Lizbona. Oprócz pomocy wzmocniono także obronę. Do tej formacji został zakupiony Chorwat Niko Krancjar. Ostatnim czwartym transferem było pozyskanie Andyiego Cola. Związku z zakupem przez Portsmouth Cole z klubu został wypożyczony do Wigan Athletic Svetoslava Todorova. Portsmouth jest naprawdę silnym klubem w tegorocznych rozgrywakch i nie można podopiecznych Harryiego Redknappa lekceważyć. Goście z Wigan czeka bardzo ciężki mecz na Fratton Park. W tegorocznych rozgrywkach popularni "Latics" rozegrali tylko dwa spotkania. W pierwszym spotkaniu przegrali z przeciętnym Newcastle United (1:2). W drugiej serii spotkań wygrali (1:0) na swoim stadionie z beniaminkiem Reading. Wigan Athletic w zeszłym sezonie był rewelacją rozgrywek. Klub, który był skazywany na spadek radził sobie nadspodziewanie dobrze. Zwłaszcza z wyjazdów podopieczni Paula Jewella przywiozili dużo punktów. Przed tegorocznymi rozgrywkami klub sprzedał Jimmyiego Bullarda do Fulham. Moim zdaniem "Latics" zbyt łatwo pozbyli się tego zawodnika. Zwłaszcza, że Bullard imponują formą w stołecznym Fulham. Dzięki Bullardowi Fulham mógł zapisać na swoim koncie cztery oczka więc widzimy jak ważny jest to zawodnik. Kolejna strata ważnego piłkarza miała miejsce w ostatnich godzinach okieńka transferowgo. Wigan sprzedało do stołecznego Tottenhamu francuskiego pomocnika Pascala Chimbonde. Oczywiście klub kupił w ich miejsce zawodników. Pozyskano irlandzkiego skrzydłowego Kevina Kilbana z Evertonu. Z Bristol City klub kupił młodego napastnika Davida Cotterilla. Ostatnim pozyskanym zawodnikiem jest obrońca Andy Webster ze szkockiego Hearts of Midlothian. Widzimy po transferach, że Wigan ma w tym sezonie jeden cel utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Choć Paul Jewell jest zadowolony z transferów to trzeba sobie zdać sprawę, że klub się osłabił. Strata Bullarda i Chimbondy będzie widoczna na początku sezonu. Wszystko zależy od tego jak PJ poukłada zespół. Co ciekawe w tym sezonie Wigan póki co zgromadziło komplet punktów na własnym stadionie. W zeszłym roku mieli z tym dużym problem a większość oczek gromadzili na wyjeździe. Czyżby w tym roku sytuacja miała się odmienić. Wszystko na to wskazuje Wigan będzie się broniło przed spadkiem w tegorocznych rozgrywkach. Wiadomo, że drugi sezon jest dla beniaminków sezonem prawdy. Faworytem tego spotkania jest Portsmouth, które po cichu liczy na startu w europejskich pucharach. Jeśli rzeczywiście "Pompey" chcą się pokazać w Europie to trzeba poprostu wygrywać ze słabszym rywalem jak jest Wigan. 15#Girondins Bordeaux-OGC Nice 1 (kurs: 1,65) [stawka: 10 J]W sobotni wieczór na Jacques Chaban-Delmas miejscowe Bordeaux podejmie gości z lazurowego wybrzeża Nice. Gospodarze wystartowali w tym sezonie bardzo źle. Po czterech seriach spotkań podopieczni Ricardo Gomesa mają na swoim koncie tylko sześć punktów. Popularni "Żyrondiści" nie zawiedli w dwóch pierwszych kolejkach tego sezonu. Pokonali na własnym boisku Toulouse (2:0) i na wyjeździe beniaminka z Lorient (1:0). Niestety w trzeciej i czwartej kolejce Bordeaux nie zdobyło nawet punktu. Jednak grali z czołowymi klubami Ligue 1. W trzeciej kolejce na własnym stadionie podejmowali mistrza Francji - Olympique Lyon. Ulegi nie znacznie wyżej notowanemu rywalowi (1:2). Bramkę na wagę trzech punktów strzelił w 86 minucie napastnik Lyonu - Sylvian Wiltord. W czwartej serii spotkań Bordeaux grało na wyjeździe z Lille. Tym razem już nie było wyrównanego spotkania a gospodarze wygrali to spotkanie zdecydowanie (3:0). Niestety forma popularnych "Żyrondystów" w ostatnich dwóch kolejkach nie była imponująca i może martwić kibiców tego klubu przed spotkaniami Ligi Mistrzów. Jednak w lidze Bordeaux w końcu się powinno przełamać i zdobyć komplet oczek. Na stadion Jacques Chaban-Delmas przyjeżdża czerwona latarnia Ligue 1 - OGC Nice. Drużyna z lazurowego wybrzeża zdobyła tylko jedno oczko w czterech kolejkach ligowych. Popularni "Les Aiglons" nie sprostali trzem ekipą. W pierwszej kolejce przegrali (0:1) z Le Mans. W trzeciej przegrali z Toulouse (0:1) a w ostatniej serii spotkań przegrali (1:4) z mistrzem Francji - Olympique Lyon. Choć w tym spotkaniu prowadzili do przerwy po golu Vahiruy. Jedyny punkt zdobyli w drugiej kolejce Ligue 1 na włąsnym boisku zremisowali z Nantes. Dla mnie Nicea jest drużyną własnego boiska ciężko gra się im na wyjeździe co pokazują nam nawet już te cztery rozegrane kolejki. Podopiecznych Frederica Antonettiego czeka ciężki sezon i obrona przed spadkiem. W sezonie 2005/2006 w obydwu spotkaniach lepsze okazało się Bordeaux, które wygrało z Nice (1:0). Faworytem tego spotkania jest Bordeaux, które powinno się w końcu przełamać i zdobyć pełną pule na swoim stadionie. Nice czeka trudny sezon i walka o utrzymanie kluczem jak zwykle będzie gromadzenia punktów na własnym stadionie. 16#AS Trenczyn-Artmedia Bratysława 2 (kurs: 2,1) [stawka: 10 J]Do bardzo ciekawego spotkanie dojdzie w Trenczynie. Miejscowy zespół podejmie wicemistrza kraju - Artmedie Bratysława. Po ostatniej kolejce obydwie drużyny mogą czuć nie dosyt. Trenczyn przegrał kolejne spotkanie w tym sezonie. Tym razem z Nitrą (0:2). Była to już piąta porażka w tegorocznych rozgrywkach tej drużyny. W ostatnich spotkaniach w futbolowej Corgoń Lidze gospodarze tego spotkania zdobyli tylko dwa oczka. Dwa razy zremisowali z Interem Bratysława (2:2) i bezbramkowo na własnym stadionie z Spartakiem Trnava. Tak jak widzimy po tych spotkaniach Trenczyn jest tylko wstanie nawiązać walke z klubami słabszymi, które znajduje się aktualnie w tabeli na miejscach 10-11. Oczywiście był jeden wyjątek od tej reguły bo trzeba pamiętać o tym, że w trzeciej kolejce doszło do sensacji. Wówczas słaby Trenczyn pokonał mistrza Słowacji - MFK Rużomberok. Jednak jak pokazały kolejne kolejki osłabienia przed sezonem skazały tą drużynę na walke o utrzymanie w futbolowej Crogoń Lidze. Moim zdaniem tak walka zostanie jednak przegrana. Poprostu Trenczyn jest bardzo słabą drużyną. Warto zauważyć przy okazji tej drużyny, że mają problem ze strzelaniem bramek. W tym sezonie po ośmiu już rozegranych spotkaniach piłkarze Trenczynu wpisali się tylko pięć razy na listę strzelców. Jest to najgorszy wynik ze wszystkich ligowych klubów. W tej kolejce bardzo trudne zadanie czeka Trenczyn. Do tego miasta przyjeżdża aktualny wicemistrz kraju - Artmedia Bratysława. Stołeczna drużyna zawiodła w ostatniej kolejce i poraz kolejny głupio stracili punkty. Tym razem Artmedia podzieliła się punktami z lokalnym rywalem Interem. Po spotkaniu piłarze jak i trener Jozef Adamec powiedzieli, że Inter ich zaskoczył. Troche zdziwiłem się takimi wypowiedzami bo było do przewidzenia, że drużyny jak Inter czy też Trenczyn będą się bronić przez całe spotkanie. Na pewno tamto spotkanie ustawiła szybko strzelona bramka przez nie zbyt mocny Inter. Artmedia jest aktualnie w bardzo dobrej formie i pozostaje już niepokonana od trzech kolejek. Na wyjazdach stołeczna ekipa w tym sezonie rozegrała trzy spotkania. Bilans jest zły (1-0-2). Jednak warto zauważyć, że w końcu Artmedia się przełamała i wygrała ze Spartakiem Trnava (2:1). Czyli podobną ekipą do Trenczynu jeśli chodzi o miejsce w tabeli. Jednak jak popatrzymy na personalia to Spartak w tej chwili jest zdecydowanie lepszy. W zeszłym sezonie 2005/2006 obydwie ekipy spotkały się dwukrotnie w Trenczynie. Bilans tych spotkań jest zdecydowanie na korzyść gospodarzy tego pojednyku. W pierwszej konfrontacji spotkanie zakończyło się remisem (1:1) a kolejne przegraną Artmedii (1:3). Jednak trzecba pamiętać o tym, że Trenczyn wtedy był zupełnie inną ekipą, która walczyła o środek ligowej tabeli. Faworytem tego spotkania jest Artmedia Bratysława, która jest w bardzo dobrej formie. Stołeczna ekipa nie może sobie już poradzić na kolejne wpadki w tym sezonie. Było już ich zdecydowanie za dużo. Jeśli podopieczni Jozefa Adamca chcą liczyć się w walce o mistrzostwo kraju to muszą wygrywać z tak słabymi ekipami jak Trenczyn. Myślę, że także zmotywuje zawodników ostatni wynik jak padł w Trenczynie. Przegrana (1:3) zdecydowała już o straceniu szans na mistrzostwo Słowacji w tamtym sezonie. Trenczyn czeka bardzo ciężki sezon. Przebudowanie składu i to 60% okazało się nie wykonalne. Nie można wymienić ponad połowy drużyny i liczyć na osiąganie sukcesów w futbolowej Corgoń Lidze. Słuchajcie tym razem wcześniej niż zawsze podaje propozycje. Mam nadzieje, że nam to nie zaskodzi przy okazji naszych typów. Podsumowanie propozycji zrobie po powrocie z Gdańska i potym jak komputer wróci z naprawy. Więc może to być dopiero w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam i życze wam udanego weekendu w gronie przyjaciół.Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#632329 - 12/09/2006 14:52
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Quote:
14# Portsmouth-Wigan 1 (kurs: 1,85) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Portsmouth-Wigan (1:0)
ZYSK+ 8,5 J
Quote:
15# Girondins Bordeaux-OGC Nice 1 (kurs: 1,65) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Girondins Bordeaux-OGC Nice (3:2)
ZYSK+ 6,5 J
Quote:
16# AS Trenczyn-Artmedia Bratysława 2 (kurs: 2,1) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: AS Trenczyn-Artmedia Bratysława (4:0)
ZYSK- 10 J
|
Do góry
|
|
|
|
#632330 - 12/09/2006 15:01
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#632331 - 13/09/2006 11:29
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
17#Legia Warszawa-Austria Wiedeń 1 (kurs: 1,75) [stawka: 10 J]Obydwie drużyny źle rozpoczęły rozgrywki w swoich ligach. Zarówno Legia Warszawa jak i Austria Wiedeń zawodzą swoich fanów. Obie jedenastki nie przypominają już drużyn, które jeszcze trzy miesiące temu wywalczyły prymat w swoim kraju. Legia Warszawa po zdobyciu tytuły wzmocniła swój skład. Jednak nowi zawodnicy nie wnieśli nowej jakości do gry drużyny. Największą stratą podczas trwania okienka transferowego okazało się odejście Moussy Ouattary. W nowym sezonie trener Dariusz Wdowczyk starał się stworzyć nowy blok obrony, ale okazało się to bardzo trudnym zadaniem. Zespół tracił wiele bramek, co było nie do pomyślenia w końcówce sezonu 2005/2006. Co gorsza Legia zaczęła przegrywać z zespołami, które teoretycznie powinny być słabsze od mistrzów Polski. Porażki z GKS-em Bełchatów czy Łódzki Klubem Sportowym bolą bardzo fanów Legii. Związku z nie najlepsza atmosferą w drużynie (pamiętamy wyczyny Eltona za kierownicą, czy konflikty w zespole) sztab szkoleniowy postanowił zabrać piłkarzy na krótkie zgrupowanie do Mrągowa. Na tym krótki obozie miał narodzić się nowa jakość zespołu. Drużyna miała zapomnieć o nie udanym starcie nowego sezonu i zagrać na miarę swoich możliwości. Wszystko wydawało się już zmierzać w dobrym kierunku, ale do mecz z Arką Gdynia. W ostatniej kolejce Legia znowu nie zagrała tak jak powinna. Arka była lepszą drużyną i mogła wygrać to spotkanie. Legia musi się w końcu przełamać i zagrać naprawdę dobre spotkanie. Najbliższa okazja już w Czwartek. Do Warszawy przyjeżdża Austria Wiedeń. Dwa lata temu mistrzowie Austrii wyeliminowali Legię z Pucharu UEFA. W tym roku będzie bardzo ciężko tej drużynie powtórzyć ten rezultat. Austria Wiedeń podobnie jak Legia Warszawa znajduje się aktualnie w kryzysie. Tyle, że Legia była wstanie wygrać dwa spotkanie w Orange Ekstraklasie a Austria Wiedeń ani jednego. W nowym sezonie 2006/2007 Max. Bundesligi Austria pięć razy remisowała i dwa spotkania przegrała. Zespół aktualnie jest czerwoną latarnią austriackiej ligi. Wpływ na taką sytuacje miały ostatnie dwie kolejki. Podopieczni Frenkie Schinkelsa zdobyli tylko jeden punkt grając z najsłabszymi zespołami ligi: SV Ried i SCR Altach. Sytuacja klubu w lidze staje się dramatyczna i jeśli zespół nie zmieni swojej gry to Austria może spaść do drugiej ligi!!!. Co gorsza końca kryzysu w Austrii po prostu nie widać. Zawodnicy i sztab szkoleniowy liczą, że przełomowym meczem będzie spotkanie z Legią. Jednak "Wojskowi" także chcą wygrać i awansować do kolejnej rundy Pucharu UEFA. Będzie to na pewno bardzo ciekawy i zacięty pojedynek dwóch drużyn, które liczą na przełamanie swojej nie mocy. Moim zdaniem większe szanse ma Legia, która lepiej prezentuje się od rywala. Szanse na awans dla Legii są spore, ale tylko dzięki słabości przeciwnika a nie wspaniałej grze warszawskiej jedenastki. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#632332 - 14/09/2006 08:46
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
18#Wisła Kraków-Iraklis Saloniki 1 (kurs: 1,6) [stawka: 10 J]Wisła Kraków przed spotkaniem z Iraklisem jest uznawana za faworyta tej konfrontacji. Wszystko przez naprawdę dobrą formę "Białej Gwiazdy" na starcie sezonu. Zespół aktualnie jest na drugim miejscu w tabeli Orange Ekstraklasy ze stratą trzech punktów do lidera z Bełchatowa. Trzeba przyznać, że podopieczni Dana Petrescu bardzo dobrze w tym sezonie radzą sobie na własnym boisku. Przy Reymonta byli wstanie pokonać Górnika Zabrze (1:0), Wisłę Płock (2:0), Koronę Kielce (2:0) i austriacki Mattersburg (1:0). Dopiero w ostatniej kolejce Wisła zawiodła i tylko bezbramkowo zremisowała z Pogonią Szczecin. Pomimo tego zespół naprawdę gra bardzo dobrze i nie został jeszcze pokonana w tym sezonie. Jednak drużyna musi mieć w pamięci, że przez ostatnie trzy lata bardzo rozczarował swoją postawą w europejskich pucharach. Przeciętne średniaki jak Valerenga Oslo, Dynamo Tbilisi i Vitoria Guimaraes eliminowały Wisłę Kraków z dalszego udziały w Pucharze UEFA. Po ostatnim meczu Wisły z Pogonią Szczecin widać, że na zespół źle wpłynęła przerwa reprezentacyjna. Część zawodników była na kadrze i brała udział w meczach eliminacji mistrzostw Europy. Druga część trenowała w klubie. Oczywiście Dan Petrescu nie był zadowolony, że nie miał do dyspozycji wszystkich swoich zawodników, ale już jego poprzednicy mówili o tym problemie. W nadchodzących tygodniach Wisłę czeka trudne wyzwanie. "Biała Gwiazda" będzie grała systemem środa-sobota. Jednak, jeśli chce się być czołowym klubem Polski z aspiracjami europejskimi to trzeba wytrzymać ten morderczy kalendarz. Przed meczem z Iraklisem Wisła nadal boryka się z kontuzjami w zespole. Trener nie może skorzystać z usług Branko Radovanovicia, Pawła Kryszałowicza, Dariusza Dudki czy Radosława Sobolewskiego. To oczywiście nie jedyny problem szkoleniowca. Nie, którzy gracze jak Marcin Baszczyński wracają dopiero po kontuzji i ciężko, aby od razu wskoczyli do jedenastki meczowej. Pamiętamy jak wyglądał powrót Arkadiusza Głowackiego w Wiśle zagrał dobre spotkania po kontuzji a na kadrze sprezentował bramkę Finlandii. Zwłaszcza w meczu reprezentacyjnym było widać, że jeszcze nie jest w pełni dyspozycji. Trener Petrescu musi się uporać z tymi problemami, bo jeśli nie awansuje do fazy grupowej Pucharu UEFA to zostanie zwolniony przez Bogusława Cupiała. Do Krakowa przyjeżdża grecki Iraklis Saloniki. Zespół na starcie nowego sezonu Alpha Ethniki zajmuje dopiero czternaste miejsce z jednym oczkiem na koncie. Początek rozgrywek dla fanów tego klubu był bardzo zły. Mało, że zespół ma tylko jeden punkt na koncie to jeszcze przegrał w derbach Salonik z rywalem za miedzy - PAOK Saloniki. W ostatniej kolejce greckiej ligi Iraklis przegrał (2:3) na własnym boisku z OFI Crete. Greccy mają spore obawy przed przyjazdem do Polski. Według dziennikarzy greckich Iraklis ma największe problemy w grze obronnej. Już w pierwszej połowie z OFI Crete przegrywali (0:3). Dopiero po przerwie zespół zagrał zdecydowanie lepiej, ale nie zdołał doprowadzić do wyrównania. Mecz z Wisłą będzie szczególny dla Mirosława Sznaucnera, który jest podstawowym obrońcą greckiej drużyny. Wisła Kraków jest faworytem tego meczu to Greccy boją się polskiej drużyny. Zawodnicy i sztab szkoleniowy zadają sobie sprawę jak ważny jest to mecz dla Wisły Kraków. Dlatego myślę, że zrobią wszystko, aby te mecz zakończył się korzystnym rezultatem, czyli wygraną "Białej Gwiazdy". Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#632333 - 14/09/2006 17:45
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Quote:
17# Legia Warszawa-Austria Wiedeń 1 (kurs: 1,75) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Legia Warszawa-Austria Wiedeń (1:1)
ZYSK- 10 J
Po takich spotkaniach zastanawiam się po co gram u bukmacherów. Coś straszniego co zobaczyłem. Szkoda, że zagrałem tą propozycje. Mam tylko nadzieje, że Wisła zagra dobrą piłke i uratuje nam troche nasz budżet.
|
Do góry
|
|
|
|
#632334 - 14/09/2006 18:27
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
19#Ruch Chorzów-Miedź Legnica 1 (kurs: 1,6) [stawka: 10 J]W piątkowy wieczór przy ulicy Cichej dojdzie do bardzo ciekawego spotkania. Miejscowy Ruch podejmie gości z Legnicy. Dla popularnych "Niebieskich" nadarza się bardzo dobra okazja w tej kolejce II ligi. Wszystko przez sobotni mecz w Bydgoszczy. Gdzie lider tabeli Zawisza SA podejmie wicelidera Jagiellonie Białystok. W tym spotkaniu, któraś z tych drużyn straci punkty co będzie wodą na młyn dla Ruch Chorzów. Popularni "Niebiescy" nie kryją tego, że awans do Ekstraklasy jest ich celem w tym sezonie II ligi. Dlatego tak ważna będzie wygrana z beniaminkiem II ligi. Podopieczni Marka Wleciałowskiego są teraz w bardzo dobrej formie. Od dwóch kolejek ligowych Ruch kontynuje bardzo dobrą passę. Wygrane z KSZO (2:1) i Piastem Gliwice (3:2) świadczą o tym, że cel jakim jest awans do Ekstraklasy wydaje się jak najbardziej realne. Do tego warto zauważyć, że popularni "Niebiescy" jeszcze w tym sezonie nie stracili żadnych punktów na własnym boisku. Pokonali Odrę Opole, Śląsk Wrocław i wspomniane KSZO Ostrowiec. Komplet punktów na własnym stadionie musi budzić respekt u przeciwników. Niestety nie zbyt dobra wiadomość dotarła do klubu od władz PZPN-u. Związku z wkroczeniem kibiców Ruchu w ostatnim spotkaniu na własnym stadionie z KSZO wdrożono konsekwencje wobec władz klubu. Na spotkanie z Miedzią może wejść tylko 2,500 kibiców. Jednak moim zdaniem nie będzie to miało znacząco wpływu na przebieg wydarzeń w tym spotkaniu. Goście z Legnicy przyjeżdżają po choćby punkcik do Chorzowa. Na pewno czeka ich bardzo trudne zadanie. Choć warto zauważyć, że Miedź była wstanie sprawić nie małą sensację. W siódmej kolejce ligowej Miedź pokonała na wyjeździe nie zwyciężonego do siódmej kolejki Zawiszy SA. Niestety już w następnej kolejce ligowej Miedź nie była wstanie wygrać na własnym boisku z Kmitą Zabierzów i tylko zremisowali to spotkanie. Jednak nie można lekceważyć tego zespołu bo widać, że z kolejki na kolejki ich gra wygląda coraz lepiej. Budzi podziw wygrana z Zawiszą SA i remis z Jagiellonią Białystok. Zespół z Legnicy jest już niepokonany od czterech kolejek ligowych. Jednak bilans wyjazdowy Miedzi nie powala na kolana (1-0-2). Miedź w wyjazdowych spotkaniach musiał uznać wyższość Śląska Wrocław i Piasta Gliwice. Faworytem tego spotkania jest Ruch Chorzów, który w tej kolejce ma nie powtarzalną sytuacja aby zbliżyć się do czołówki ligowej. Do tego warto dodać, że Ruch w tym sezonie jeszcze nie stracił nawet punkciku na własnym terenie. Myślę, że Miedzi będzie bardzo ciężko o jakąkolwiek zdobycz. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#632335 - 14/09/2006 21:04
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Quote:
18# Wisła Kraków-Iraklis Saloniki 1 (kurs: 1,6) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Wisła Kraków-Iraklis Saloniki (0:1)
ZYSK- 10 J
Dzisiejszy dzień był dla nas "grecką tragedią" jest mi bardzo przykro, że was zawiodłem, ale nic nie wskazywało, że będzie aż tak źle. Postaramy się odrobić tą stratę z dzisiaj. Już dałem propozycje na Ruch Chorzów i jeszcze dorzuce kolejne dwie. Mam nadzieje, że te trzy propozycje wejdą i skończymy tydzień na małym minusie. Kolejny raz dzień dzisiejszy pokazał, że nie wolno grać europejskich pucharów. Wielkie sorry za dzisiaj
|
Do góry
|
|
|
|
#632336 - 15/09/2006 09:00
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
20#Zagłębie Lubin-Górnik Zabrze 1 (kurs: 1,5) [stawka: 10 J]
Zagłębie Lubin w ostatnich kolejkach ligowych znajduje się na fali wznoszącej ten klub w górne rejony tabeli. Od pięciu już kolejek popularni "Miedziowi" nie przegrali spotkania ligowego. Pokonali aktualnego lidera Ekstraklasy - GKS Bełchatów i Cracovię Kraków. Ostatnia porażka Zagłębia miała miejsce w pierwszej kolejce tego sezonu. Wówczas popularnych "Miedziowych" pokonała jedenastka Odry Wodzisław. Przed tym spotkaniem w lubińskiej jedenastce są problemy kadrowe. Zabraknie w spotkaniu z Górnikiem Zabrze Manuela Arboledy, który w ostatnim spotkaniu Zagłębia z ŁKS -em ujrzał czerwony kartonik. Dobrą wiadomością dla fanów Zagłębia jest powrót po kontuzji Dawida Plizgi. W zeszłym sezonie Zagłębie na własnym terenie było wstanie pokonać gości z Zabrza, aż (3:0). Tym razem niestety scenariusz może być podobny dla Górnika Zabrze, który ma dość poważne problemy kadrowe. Nadal w zespole nie może występować Krzysztof Buklaski, który jest po operacji stopy. Po kontuzji wraca powoli już Damian Seweryn, ale jego występ w spotkaniu z Zagłębiem stoi pod dużym znakiem zapytania. Niewykluczone, że do składu powróci Jan Cios. Na jego powrót bardzo liczy Marek Motyka, który po ostatnim spotkaniu z Odrą był bardzo niezadowolony z postawy jego obrońców. Przede wszystkim trenera bardzo rażą proste błędy obrońców, które miały miejsce w meczu z Odrą Wodzisław. Rzeczywiście oba gole padły po szkolnych błędach i niefrasobliwych zagraniach defensorów Górnika. Jednak gra w tyle to nie jedyny problem trenera Motyki. Dawid Bartos w środku tygodnia wystąpił w meczu rezerw Górnika gdzie otrzymał głupią czerwoną kartkę, które eliminuje go z gry. Faworytem tego spotkania jest Zagłębie Lubin, które powinno potrzymać dobrą passę meczów na swoim boisku i zainkasować komplet punktów w sobotni wieczór.
|
Do góry
|
|
|
|
#632337 - 15/09/2006 12:09
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
21#Bolton Wanderers-Middlesbrough FC 1 (kurs: 2,05) [stawka: 10 J]Do bardzo ciekawego spotkania dojdzie w sobotnie popołudnie na Reebok stadium w Boltonie. Miejscowa drużyna Wanderers podejmie gości z Middlesbrough. Po ostatniej kolejce ligowej obydwie drużyny są w bardzo dobrych nastrojach. Bolton dość szczęśliwie wygrał z nie wygodnym beniaminkiem z Watfordu. Natomiast Middlesbrough był sprawcą małej sensacji. Popularni "Boro" wywieźli jeden punkt ze stadioniu Emirates po remisie z Arsenalem. W tej kolejce podopiecznym Garetha Southgatea będzie bardzo ciężko o kolejny dobry wynik. Drużyna Middlesbrough przyzwycziła nas do braku ustabilizowanej formy. Potrafią wygrać (2:1) z Chelsea Londyn by w następnej kolejce przegrać (0:4) z Portsmouth. W tej nadchodzącej kolejce będzie im nie zwykle ciężko o dobry wynik. Powodów jest kilka. Bolton na Reebok stadium jest królem polowania. Bilans w tym sezonie jest bardzo dobry dla popularnych "Kłusaków" (2-0-0). W pokonanym polu zostawili Tottenham i Watford. Do tego warto zauważyć, że od 11 Kwietnia 1987 roku (mecz odbył się w trzeciej diwizji) Middlesbrough nie był wstanie wygrać z Boltonem na ich stadionie. Bilans odkąd istnieje Premiership jest bardzo przekonujący (3-3-0). W zeszłym sezonie na Reebok stadium padł bramkowy remis (1:1). Przed tym spotkaniem obydwie jedenastki mają problemy kadrowe. W Boltonie zabraknie Kevina Daviesa i Henrika Pedersena, którzy nadal są kontuzjowani. Nie mogą także zagrać Joey O'Brien i Ricardo Gardner. Z kolei w jedenastce Middlesbrough zabraknie Georgea Boatenga, który pauzuje za kratki. Najprawdopodobnie zastąpi go młodzian Lee Cattermole. Bardzo prawdopodbne, że popularni "Boro" zagrają tylko z jednym napastnikiem z przodu. Będzie nim Yakubu a Viduka powinnien zasiąść na ławce rezerwowych. Faworytem tego spotkania będzie Bolton, pomimo kontuzjowanych napastników jak Davies czy Pedersen nie powinni mieć problemów ze strzelaniem bramek. W końcu popularne "Kłusaki" zakupili Nicolase Anelke, który pewnie wystąpi w tym meczu. Choć w ostatnim meczu z Watfordem podopieczni Sama Allardycea nie zachwycili to w tym spotkaniu nie powinni mieć już tak dużych problemów jak z beniaminkiem. Pokazują to ostatnie kolejki Middlesbrough nie jest wstanie dłużej utrzymać dobrej formy. Potrafią wygrać z Chelsea czy remisować z Arsenalem, ale z drugiej strony dostają tęgie baty od Portsmouth. 22#FC Lorient-Olympique Lyon 2 (kurs: 1,55) [stawka: 10 J]W tej kolejce Ligue 1 mistrza kraju Olympique Lyon czeka ciężki wyjazd na północ kraju do regionu zwanego Bretanią (to w tym regionie miał mieszkać "Asterix i Obelix" bohaterowi cooltowego francuskiego komiksu). Lorient czeka bardzo ciężki wyzwanie w tej kolejce. Jednak podopieczni Christiana Gourcuffa w tym sezonie pokazali, że potrafią grać z czołówymi klubami Ligue 1. Najlepszym przykładem będzie pierwsza kolejka sezonu 2006/2007. Lorient na wyjeździe potrafił wygrać z Paris Saint-Germain (3:2). Jednak na własnym boisku wiedzie się im różnie. Póki co rozegrali dwa spotkania na Stade Le Moustoir. W tym odnieśli jedno zwycięstwo z FC Nantes (3:1) a drugiego spotkanie przegrali z Girondins Bordeaux (0:1). Warto zauważyć, że od trzech kolejek ligowych Lorient nie przegrało. Jednak tą passę będzie bardzo ciężko podtrzymać. Olympique Lyon gra jak z nut. Od początku sezonu 2006/2007 Lyon jest niepokonany a od trzech kolejek ligowych podpoieczni Gerarda Houlliera kontynują passę trzech spotkań w których zdobywali komplet oczek. Do tego w środku tygodnia w Lidze Mistrzów Lyon był wstanie pokonać Real Madryt (2:0). Styl w jakim zagrał zespół Gerarda Houlliera jest imponujący. Spotkanie środowe oglądało się z dużą przyjemnością. Olympique Lyon jest zdecydowanym faworytem poraz już kolejny w Ligue 1 i powoli widać, że w Lidze Mistrzów też. Jedynym zespołem, który może stanąć na drodze Lyon-owi do kolejne tytułu jest Olympique Marsylia. W tej kolejce czeka obydwa klubu bardzo ciekawy korespondencyjny pojednyek. W lepszej sytuacji jest Lyon, który gra z Lorient a Marsylia musi zmierzyć się na Stade Velodrome z Girondins Bordeaux. Marsylczycy też mają szansę na zwycięstwo. Naprawdę ta kolejka Ligue 1 zapowiada się pasjonująco. Faworytem tego spotkania jest Olympique Lyon, który imponuje formą w tym sezonie 2006/2007. Mi się osobiście bardzo podobał mecz Ligi Mistrzów z Realem Madryt, który pokazał, że zespół jest silny a cel jakim jest zdobycie kolejnego tytułu Ligue 1 i zdobycia tak upragnionej Ligi Mistrzów wydają się bardzo realne. 23#Tottenham Hotspur Londyn-Fulham FC Londyn 1 (kurs: 1,55) [stawka: 10 J]Będa to już kolejne derby Londynu. Miejscowy Tottenham podejmie w tym spotkaniu Fulham. Po ostatniej kolejce w zdecydowanie lepszy natsrojach jest Fulham, które potrafiło wygrać (2:1) na wyjeździe z Newcastle. Z kolei Tottenham musiał uznać wyższość aktualnego lidera Premiership - Manchesteru United. Popularne "Koguty" przegrały to spotkanie (0:1) z liderem. Początek sezonu dla Tottenhamu jest naprawdę nie udany. Zespół, który miał walczyć o wysokie cele w ligowej tabeli zawodzi na całej lini. Podopieczni Martina Jola są dopiero na piętnastym miejscu w tabeli z jedną wygraną na koncie. Warto przypomnieć, że jedyna wygrana miała miejsce w drugiej kolejce z beniaminkiem Sheffield United. Jednak powoli widać, że Tottenham odbudowuje swoją formę. Już w ostatni Czwartek popularne "Koguty" grały na wyjeździe w ramach pucharu UEFA ze Slavią Praga. Spotkanie to zostało wygrane przez Tottenham. Jest to na pewno prmyk nadzieji przed spotkaniem ze stołecznym Fulham. Tottenham naprawdę nie gra w ostatnim czasie źle a goście będą idealnym przeciwnikiem do odblokowania się i zdobycia kolejne kompletu oczek na włąsnym stadionie. Spytacie dlaczego??. Odpowiedź może być tylko jedna kontuzji Jimmiego Bullarda w ostatnim meczu z Newcastle. Paskudne to był zdarzeni i mi jest bardzo szkoda Bullarda bo to jest świetny zawodnik. Piłkarz ten na początku sezonu był czołową postacią popularnych "Wieśniaków". To w dużej mierze dzięki temu piłkarzowi Fulham było wstanie zdobyć punkty z Boltonem na Craven Cottage i z Sheffield United. Chris Colemana czek bardzo trudne zadanie znalezienia następcy Bullarda na najbliższy mecz kto wie czy i nie do końca tego roku. Fulham naprawdę na pocztąku sezonu grało dobrze, ale powtórze to jeszcze raz głównie dzięki Bullardowi. W zeszłym sezonie na White Harte Lane wygrał Tottenham po golu Defoe. Myślę, że w tym sezonie będzie podobnie. Faworytem tego spotkania jest Tottenham, który jeśli chce ponownie grać w tegorocznych rozgrywakch o wysokie cele to musi wygrywać na własnym boisku. Zwłaszcza, że goście zagrają bez najlepszego pomocnika Jimmiego Bullarda. Mam nadzieję, że te propozycje co poddałem na weekend a jest ich w sumie pięć przyniosą nam zysk i zapomnimy o feralnym czwartku. Czego sobie i wam gorąco życze.Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#632338 - 15/09/2006 20:58
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Quote:
19# Ruch Chorzów-Miedź Legnica 1 (kurs: 1,6) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Ruch Chorzów-Miedź Legnica (1:0)
ZYSK+ 6 J
Mam nadzieję, że ten dzisiejszy wynik będzie promykiem nadzieji na spotkania weekendowe. Jutro trzymamy kciuki za Zagłębiem Lubin, Boltonem i Lyonem. Życze powodzenia.
|
Do góry
|
|
|
|
#632339 - 16/09/2006 20:23
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Quote:
20# Zagłębie Lubin-Górnik Zabrze 1 (kurs: 1,5) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Zagłębie Lubin-Górnik Zabrze (1:1)
ZYSK- 10 J
Quote:
21# Bolton Wanderers-Middlesbrough FC 1 (kurs: 2,05) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Bolton Wanderers-Middlesbrough FC (0:0)
ZYSK- 10 J
Quote:
22# FC Lorient-Olympique Lyon 2 (kurs: 1,55) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: FC Lorient-Olympique Lyon (1:3)
ZYSK+ 5,5 J
|
Do góry
|
|
|
|
#632340 - 17/09/2006 11:05
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
24#AC Parma-AC Milan 2 (kurs: 1,55) [stawka: 10 J]W ostatnim meczu drugiej kolejki Serie A na Stadio Tardini miejscowa Parma podejmie Milan. Na początku sezonu w lepszej sytuacji jest Parma, która wystartowała z zerowym dorobkiem punktowym. Z kolei Milan musiał rozpocząć lige z ujemnymi punktami. Wszystko związane jest z największą aferą, jaka dotknęła włoski futbol. Jednak to Milan lepiej rozpoczął nowy sezon. W pierwszej kolejce podopieczni Carlo Ancelottiego wygrali ze stołecznym Lazio (2:1). Z kolei Parma tylko zremisowała w wyjazdowym spotkaniu z beniaminkiem Torino. W środku tygodnia obydwie drużyny grały mecze w europejskich pucharach. Parma musiała się udać do dalekiej Rosji gdzie zmierzyła się z ekipą Rubinu Kazań. Podopieczni Stefano Pioli wygrali tamto spotkanie (1:0). Z kolei Milan w środę grał w Lidze Mistrzów z AEK Ateny. Na San Siro popularni "Rossoneri" pokonali Greków (3:0). Będąc stroną dominującą przez całe spotkanie. Wracajć jednak do tego spotkania. Większe problemy przed tym meczem są w obozie Parmy. Trener gospodarzy Stefano Pioli nie będzie mógł skorzystać z kilku graczy w spotkaniu z Milanem. Zabraknie bramkarza Bucci, obrońcy Couto, pomocnika Bolano i napastnika Muslimovicia. Jednak największe straty Parma poniosła w okienku transferowym. Już od kilku sezonów Parma nie jest potęgą w Serie A. Klub ciągle sprzedaje najlepszych zawodników, aby móc funkcjonować. W tej sesji transferowej sprzedano Lupatelliego (Palermo), Bresciano (Palermo), Simplico (Palermo), Corradi (Manchester City) i Bonera (Milan). Brak tych zawodników może być widoczny w pierwszych meczach tego sezonu. Parma poraz kolejny przebudowuje swój skład. Mają bardzo młody i niedoświadczony zespół, co może się zemścić z tak doświadczonymi ekipami ligowymi jak Milan. Goście przyejżdżają do Parmy po trzy oczka. Milan znajduje się w bardzo dobrej formie na początku sezonu wygrane z Lazio i AEK Ateny tylko to potwierdzają. Spotkanie z Parmą będzie podróżą sentymentalną dla Alberto Gilardino, który jeszcze nie tak dawno temu bronił barw AC Parma. Faworytem tego spotkania jest AC Milan, który wystartował w tym sezonie z minusowymi punktami. Popularni "Rossoneri" jeśli chcą się liczyć w tym sezonie o koronę mistrzowską to muszą jak najszybciej odrobić straty do przeciwników. Póki, co wszystko układa się dobrze pod Milan, bo największy faworyt do korony mistrzowskie Inter traci głupio punkty (remis (1:1) z Sampdorią). Parma była zawsze nie wygodnym przeciwnikiem dla Milanu. Zwłaszcza na Stadio Tardini. Jednak w tym meczu ciężko będzie podopiecznym Stefano Pioli o korzystny rezultat. Osłabienia przed sezonowe, kontuzje i jeszcze w środku tygodni daleko podróż do Rosji. Nie wróżą najlepiej Parmie. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#632341 - 17/09/2006 23:29
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Quote:
23# Tottenham Hotspur Londyn-Fulham FC Londyn 1 (kurs: 1,55) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: Tottenham Hotspur Londyn-Fulham FC Londyn (0:0)
ZYSK- 10 J
Quote:
24# AC Parma-AC Milan 2 (kurs: 1,55) [stawka: 10J]
Wynik spotkania: AC Parma-AC Milan (0:2)
ZYSK+ 5,5 J
|
Do góry
|
|
|
|
#632342 - 17/09/2006 23:43
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
Podsumowanie II tygodnia Września:Kupony zagrane: 8 Kupony wygrane: 3Skuteczność: 37,5% Jednostki wygrane: - 33 JStało się !!! Po raz pierwszy zanotowaliśmy stratę w naszej grze. Niestety ten tydzień nie należał do udanych i muszę sobie posypać głowę popiołem. Wydaje mi się, że popełniłem błąd idąc na masówkę. Pojawiał się przegrany single to starałem się za wszelką cenne zrobić kontrę następnym kuponem. Niestety takie nie do końca przemyślane granie powoduje błędy, ale z tym już koniec!!! W przyszyłym tygodniu zagramy na pewno mniej spotkań. Po tym weekendzie kolejna rzecz, którą chce zmienić to pzrseatne stawiać na dużo ilość lig. Wydaje mi się, że warto postawić tylko na cztery ligi. Wtedy łatwiej będzie znaleźć tą naszą przysłowiową "perełke". Na pewno będziemy stawiać na Anglię, Francję, Włochy a w rezerwie pozostanie Słowacja. Myślę, że ograniczona ilość spotkań i lig powinna przysnieść bardzo dobry skutek. Mam nadzieje, że taki weekend jak ten 16-17 Września już nam się nie powtórzy. Naprawdę tak słabą skuteczność miałem dawno temu. Lekka czarna seria nas dopadła i mam nadzieje, że tylko na chwile. Wielkie sorry za błędy bo wiem, że kilka osób mi zaufało i naprawdę za ten weekend chce przeprosić. Myślę, że będzie lepiej. Od dzisiaj mam już nowy tydzień i nowe propozycje. Trzeba wziąć się w garść i zrobić zysk. Czego sobie i wam serdecznie życze. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#632344 - 18/09/2006 15:16
Re: Zagraj na wygraną :]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
26#FC Artmedia Bratysława-FC Senec 1 (kurs: 1,45) [stawka: 10 J]W jedenastej już kolejce słowackiej Corgoń Ligi będziemy się emocjonować derbami kraju bratysławskiego ( Bratislavsky kraj). Obydwa miasta leżą od siebie w odległości tylko 25 kilometrów. Więc spotkanie dla obydwu stron będzie bardzo prestiżowe. W tabeli obydwie drużyny są obok siebie w tabeli. Senec jest na czwartym miejscu a Artmedia dopiero na piątym. Jednak to Artmedia będzie faworytem tego spotkanie. Po zwolnienia trenera Jozefa Adameca zespół zaczął grać o wiele lepiej. Widać, że Artmedii była potrzebna porażka (0:4) ze słabiutkiem Trenczynem. Osiągneli dno po to, żeby szybko się z niego odbić. Już w następnym meczu w ramach pucharu UEFA stołeczna ekipa była w stanie zremisować (2:2) ze zdobywcą Pucharu Króla hiszpańskim Espanyolem Barcelona. Ten wynik był promykiem nadzieji dla kibiców. Tym razem nadzieja nie okazała się płona już w ostatniej serii spotkań słowackiej Corgoń Ligi Artmedia była w stanie pokonać na wyjeździe (3:0) Nitre. Po tym spotkaniu aktualny trener Artmedii Stefan Horny powiedział: "(...)Czekałem na taki mecz(...)". Zgadzam się z trenerem Artmedia potrzebowała dobrego wyniku w tej kolejce i go ma. Zespół widać, że się podniósł po fatalnym meczu z Trenczynem. Dodatkowo odejście Adameca było najlepszym rozwiązaniem dla wicemistrza słowacji. Atmosfera w zespole już jest inna i widać to po wynikach osiąganych przez klub ze stolicy Słowacji. W jedenastej kolejce do Bratysławy zawita beniaminek z Senec. Goście radzą sobie bardzo dobrze w tym sezonie futbolowej Corgoń Ligi. W tabeli są aktualnie na czwartym miejscu tuż za wspaniałą trójką: Żylina, Rużomberok i Dukla. To pokazuje nam, że ten klub lekceważony przed sezonem potrafi zagrać dobrą piłkę. W ostatniej kolejce podopieczni Jozefa Valovicia wygrali zasłużenie z Trenczynem (1:0). Trener Seneca na konferencji po meczowej powiedział, że wynik powinnien być wyższy bo Senec dominował przez całe 90 minut na boisku. Co ciekawe Senec jest już niepokonany od trzech ligowych kolejek. W pokonanym polu zostawili Spartak Trnava (2:0), Inter Bratysława (2:1) i w ostatniej kolejce AS TRenczyn (1:0). Wyniki bardzo dobre, ale nie budzą respektu przed rywalami. Senec wygrał zasłużenie te trzy spotkanie, ale grał z bardzo słabo dyspoznowanymi rywalami. Pamiętamy, że jak tak drużyna musiała się zmierzyć z silną Żyliną to wynik był bardzo kompromitujący dla beniaminka. Wówczas przegrali (0:6) w ogóle nie potrafili zaistnieć w tym spotkaniu. Podobnie było kiedy grali na wyjeździe z mistrzem Słowacji - MFK Rużomberok. Popularna "Ruża" również nie pozostawiła złudzień gdzie znajduje się miejsce w szeregu dla Senec. Na stadion pod Cebrat'om Rużomberok wygrał (2:0). Tak jak widzimy Senec potrafi sobie bardzo dobrze poradzić z zespołami końca ligi. Natomiast z czołówka przegrywa i to z kretesem. Głównie na wyjazdach nie daje rady. Bo warto zauważyć, że Duklą Bańska Bystrzyca na własnym stadionie byli w stanie zremisować (2:2). Na pewno tej ekipy nie można lekceważyć bo jest to zespół śordka ligi, który potrafi grać dobrą piłkę. Faworytem tego spotkania jest Artmedia Bratysława, która po odejściu Adameca gra zdecydowanie lepiej. Remis z Espanyolem i wygrana z Nitrą budzą respekt. Zwłaszcza, że nikt w tych spotkaniach nie liczył na ten zespół. Myślę, że to początek dobrej serii tego zespołu w lidze i czas na wygrywanie meczów. W tej kolejce jest bardzo dobra okazaja czołówka ligowa Żylina i Rużomberok grają bezpośrednie spotkanie. Komplet punktów w tym spotkaniu da awans Artmedii na czwarte miejsce w tabeli plus zmieniejszy dystans do czołowej trójki futbolowej Corgoń Ligi. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
|
|