zdecydowanie moj ulubiony sport zimowy lubie obstawiac ale po odejsciu Tomka Sikory juz nie to samo..

Dobra, szkoda pary na ciebie. Pierdolisz głupoty i nie potrafisz się przyznać, że walnąłeś gafę. Bez odbioru.

e to ja myslalem ze to co dzis.. justyna wygra

to gdzieś km od mojego domu.
Ja mieszkam na Jasnej (poprzeczna ulica od dąbrowskiego na wysokosci cmentarza)

jakby się nie potknęła o kopiec kreta to kto wie

to gdzieś km od mojego domu.
Ja mieszkam na Jasnej (poprzeczna ulica od dąbrowskiego na wysokosci cmentarza) [/quote]wydaje mi sie ze mieszka tam moj kolega tam jak sie szlo w strone stadionu to po prawej stronie byla piekarnia tak ladnie pachnialo zawsze potem wlasnie byl ten cmentarz i dalej stadion

to na jutro tak :
lech 1
lion x2 (2)
dolcan 1
dortmund 2
mc x2 (2)

*po lewej jakbym szedl od siebie z domu byla ta piekarnia

Juz olimpiada sie dawno skonczyla a to nowy sezon. Po sezonie miala byc przerwa od startow a tu nagle zmiana i przygotowania nie byly maxymalne a czy nie obilo mi sie o uszy ze ta noga jeszcze nie na 100% wyleczona Dystans jej ? styl to i owszem ale to taki dluszy spirnt a sprinterka napewno lepsza jest norwezka . Ja tam na dopingowiczke bym nie stawial

moj wogole ulubiony a nie jakas smiesznaa pilka czy koszykowka

lech gornik na tvp1? pewnie sie skonczy 0-0 znajac moje szczescie

wydaje mi sie ze mieszka tam moj kolega tam jak sie szlo w strone stadionu to po prawej stronie byla piekarnia tak ladnie pachnialo zawsze potem wlasnie byl ten cmentarz i dalej stadion [/quote]

no dobrze kumasz, mieszkam na osiedlu Ruch, jak włączą "świeczki" na stadionie to mam jasno w ogródku

Linc to jutro peffy szykuj ze sztafety

no dobrze kumasz, mieszkam na osiedlu Ruch, jak włączą "świeczki" na stadionie to mam jasno w ogródku [/quote] ja mieszkalem tam na poddaszu to i u mie z okna bylo widac swieczki wiatr wial to lataly

ja mieszkalem tam na poddaszu to i u mie z okna bylo widac swieczki wiatr wial to lataly [/quote]

no no dalej latają hehehe
a teraz gdzie mieszkasz?

to się ciekawych rzeczy można dowiedzieć, że Fech zawsze musi swoje dogadać to oczywiste, ale że konfitura i do admina leci

a troche sobie kopie i tak roznie to bywa nie chce za bardzo pisac teraz 250km od chorzowa w centrum polski a slawka pacha znasz?

konfitura.. powazny zarzut

i celta tez sie spłukała ,cisła i 0-1

znam z boiska ale nie osobiscie.
to Ty?