Fechu a jam tam w ogóle Toskania? Daje radę z dzieciakami w ten region? Byłeś nad morzem czy w "lądzie"?
Już pisałem quincy bo pytanie było. Nie chcę się powtarzać
Ogólnie polecam jak najbardziej. Twoja żonka będzie zachwycona na pewno. Ale jakbym miał doradzać to najlepiej coś koło kwietnia albo wrzesień-październik bo upał był straszny, nie dalo wyrobić w słońcu, a z dzieciakami to wiesz jak jest. Młodsza cały czas u mnie "tato na barana"
Na szczęście np we Florencji jest pełno wąskich uliczek, dzięki czemu mozna było łapać cień
I tak wszędzie kombinowaliśmy. Ja byłem 5 km od Lucca(możesz obczaić na mapie) Bardzo fajny rejon, blisko do morza (35km). Jakbyś chciał to dam ci namiar na miejscówkę. Właścicielką jest Polka. Wybierasz wielkość domu w zależności od ilości osób. Jak coś to podbij na priv. Widoki, miasta, klimat - rewelacja.