Tak żeby się nie opierać na pojedynczych opiniach, możesz spojrzeć na http://www.airlinequality.com Tam są bardziej przekrojowe oceny linii, a i możesz zapoznać się z relacjami podróżujących.
Płynąłem z Singapuru do Sydney (po drodze stawał w Darwin i Brisbane).
Ten statek to odnowiony (tuż przed rejsem kilka tygodni był w "dry dock" w Singapurze i sporo w nim zmieniono) Voyager of the Seas należący do Royal Caribbean. Piękny statek.
W piątek leciałem bardzo podobną trasą (w dalszej części lotu) co ten Air Asia, który zniknął z radaru.
Bardzo dziwna sprawa, że nie mogą go odnaleźć w ciągu kilku/nastu godzin. Mnóstwo innych lotów, do tego kręcących się w tym rejonie statków, no i lot w ciągu dnia a nie nocą. Do tego są to bardzo płytkie wody.
A co z czarną skrzynką, nikt się nie pyta czy nadaje *ping* na dnie morza?
dzisiaj mija rok od zaginięcie mh370...jakie macie podejrzenia co do tego ? przecież to nie możliwe żeby przez rok nie mogli go znaleść, i że wszystkie cześci poszły na dno...nigdy tak nie było. Zawsze coś wypływało, kamizelka, kawałek tratwy ratunkowej, kawałek skrzydła itp.. Poza tym, są też teorie, na tvn24 o tym mówili, że piloci się mogli katapultować tuż przed tragedią... W związku z tym czy wierzycie,w teorie spiskowe, typu że zostali porwani przez obcą cywilizację z innego układu planetarnego, ewentualnie przeszli przez jakis tunel czasoprzestrzenny do innego wymiaru, za sprawą siły fizyki, której nie odkryliśmy ? Prosze o sugestię. Może macie jakies newsy na ten temat
Lecialem ostatnio Dreamlinerem i musze przyznac, ze calkiem fajny samolot. Na pewno cichszy od innych dwusilnikowcow, czy to 777, A330 czy nawet 737 i A320.
Do tego ciekawe rozwiązanie z przyciemnianymi szybami zamiast rolet.
Meldunek: 18/09/2012
Postów: 6097
Skąd: Frei Stadt Danzig
Originally Posted By: moldefk
dzisiaj mija rok od zaginięcie mh370...jakie macie podejrzenia co do tego ? przecież to nie możliwe żeby przez rok nie mogli go znaleść, i że wszystkie cześci poszły na dno...nigdy tak nie było. Zawsze coś wypływało, kamizelka, kawałek tratwy ratunkowej, kawałek skrzydła itp.. Poza tym, są też teorie, na tvn24 o tym mówili, że piloci się mogli katapultować tuż przed tragedią... W związku z tym czy wierzycie,w teorie spiskowe, typu że zostali porwani przez obcą cywilizację z innego układu planetarnego, ewentualnie przeszli przez jakis tunel czasoprzestrzenny do innego wymiaru, za sprawą siły fizyki, której nie odkryliśmy ? Prosze o sugestię. Może macie jakies newsy na ten temat
ponoć zachaczył o brzozę a w 2 minucie słychać strzały...
Moja teoria jest taka, że wessało go w laptopa Ziobry w trzeci wymiar i jest teraz w szafie Lesiaka
dzisiaj mija rok od zaginięcie mh370...jakie macie podejrzenia co do tego ? przecież to nie możliwe żeby przez rok nie mogli go znaleść, i że wszystkie cześci poszły na dno...nigdy tak nie było. Zawsze coś wypływało, kamizelka, kawałek tratwy ratunkowej, kawałek skrzydła itp.. Poza tym, są też teorie, na tvn24 o tym mówili, że piloci się mogli katapultować tuż przed tragedią... W związku z tym czy wierzycie,w teorie spiskowe, typu że zostali porwani przez obcą cywilizację z innego układu planetarnego, ewentualnie przeszli przez jakis tunel czasoprzestrzenny do innego wymiaru, za sprawą siły fizyki, której nie odkryliśmy ? Prosze o sugestię. Może macie jakies newsy na ten temat
Jak zapowiadał jesienią p.o. prezesa LOT-u Marcin Celejewski, LOT miał zamknąć 2015 rok z wynikiem około zera, choć pierwotne plany zakładały, że może zarobić ponad 120 mln zł na działalności podstawowej. Jeszcze przed wylotem w pierwszy rejs z pasażerami do Tokio Celejewski zapewniał, że "sytuacja spółki jest stabilna i nie ma żadnego zagrożenia płynnościowego".
Nie minęła nawet doba od tej wypowiedzi, a Filip Grzegorczyk, wiceminister skarbu - czyli resortu, który nadzoruje LOT - poinformował posłów, że przewoźnik zamknie rok ze stratą na działalności podstawowej wynoszącą około 25 mln zł. - To wynik szacunkowy, przed zbadaniem przez biegłego rewidenta - zastrzegł wiceminister. Łącznie strata ma wynieść 250 mln zł.