W przeszłości? Wiele. Teraz na szczęście już chłodna głowa, bez podpalania się i są zarobki.

Zrobiłem jakieś 30K zysku od grudnia, z czego 95% wypłaciłem.

Wpłacam depozyt 500-1000 i powoli do przodu próbuję ogarnąć

czas ruszyc na LIVE bo tam są pieniadze, odrabiamy sassuolo

brest siadł za to

a to przepraszam ale to niedobrze że już Ci alkohol nie służy.
ja w sumie za kawalerskich czasów to niedziele miałem wyjęte z życiorysu (wymioty, bóle głowy że puszczało mnie dopiero wieczorem)
teraz to juz tylko kulturalnie winko w domku przy dobrym filmie lub w dobrej knajpce przy dobrym jedzonku

spoko ale depo 500 zł a tu stawka 6000 zł, troche duża róznica w sensie chłodnej głowy

ważne że do przodu, janusze wpłacają, my odbieramy

Jakiś pomysł ?

Igła ty bucu w Madrycie maściłes na potęge a tu mnie ukarałeś, ale nie martw się Ty mnie a ja buka ze zdwojoną siła

@beks, tak jak pisałem. +30K z czegoś się wzięło. Depo 1200zł zrobione, fakt faktem Ekateringburg wygrał 4 kwartę 5 punktami, a miałem -3.5, więc sraka była

spoko, ja robie budżet i tez zwiekszam stawki

ciupiesz live ?

brak pomysłu na razie

Można brać Benfe, a jak strzelą to kontrę na remis.

prematch nie daje tyle zysku co live, chociaż live czasami też potrafi zmielić mózg i gra się gówno, o którym nie ma się pojęcia. Cały czas się uczę żeby nie grać sportów, na których najwięcej przegrywam i mało się znam np koszykówka. Jak gram tylko tenis to praktycznie co 2-3 depozyt wychodzi z odrobieniem poprzednich i niezłym zyskiem.

Wyrównanie pograne na fortunie w ramach obrotu bonusa zs 450. Kusi win benfy

Coś ta Benfa przysiadła na piździe po strzeleniu gola.

Czyli wszyscy zawsze na letkim plusie,
a buki jeszcze nie splajtowały.

Dziwne...

Ale w zasadzie dobre,
bo gdzie byśmy wtedy grali ?

buki zawsze będą tak jak casina

I co się teraz dzieje, czemu oni nie atakują, chyba jeden gol starczy.

over 2.5 u Benfy 1.70

wczesniej siatka pograna w brazyli weszła

Benfa wejdzie i koniec na dzis

Jakiś Kieszek ośmiesza nas za granicą. Niezła parodia bramkarska.