przynajmniej smiesznie bylo, 1wsza praca a nalepsze ziomy z jakimi pracowalem, prosci ludzie ale tacy najlepsi, wały się krecilo, jadło i pilo za darmo, zycie jak w madrycie, druga wypłata była z wałów
Przez to, że kradło się 15 lat temu, nie przestaje się być złodziejem...
nie nie nie, to nie kradzież, to odbior premii za to ze malo placili .... zwykla premia
złodziejem trzeba umiec byc , prawo młodosci ze sie ryzykuje, lamusy tylko nie ryzykuja i pija cycusia mamusi caly czas