A Pogoń? Dlaczego nikt nie bierze nas poważnie w tych rozgrywkach? Ale może to i lepiej
Z Koroną wygraliście trochę na farcie.
Piast...
To już trochę inny Piast niż jesienią.
Życzę Wam LE, ale niestety to wszystko co będziecie w stanie osiagnąć.
Na farcie? Na farcie to Korona 2 bramki strzeliła w pierwszej połowie. My po prostu dobrą grą w drugiej połowie wzięliśmy co nasze.

Równie dobrze można napisać, że Legia dzisiaj na farcie wygrała bo piłkarsko to jednak bardziej Lubin mnie się podobał.
Z Piastem meczu bym nie liczył bo on żadnym wyznacznikiem nie jest. Wypada żałować, że murawa wyglądała jak wyglądała i z meczem piłkarskim nie miało to wiele wspólnego, a chętnie bym zobaczył jak mocni jesteśmy.