Powiem tak,
po meczu Legii z Ruchem.
Znowu podpadnę większości, ale obecna Legia a reszta polskiej ligi to jest różnica klas.
Z Brukowcami można śmiało stawiać handi na Legię.
Górnik, o ile odbierze dług od Lecha, powinien przegrać skromie.
Jak nie odbierze, to przegra 2,3,4 bramkami.
W Krakowie z Craxą - wygrana.
Z Lechem w Poznaniu, w zależnosci od przewagi w tabeli, najgorszy wynik to remis.
Lechia u siebie i Pogoń w Szczecinie...
Może w tych meczach mieć znaczenie,
co komu potrzeba w tabeli na koniec rundy zasadniczej.
Przykro mi Panowie, ale taka jest aktualna rzeczywistość.