inna sprawa, że już nie raz i nie dwa Djoko męczył męczył, a turniej wygrywał. Zobaczymy drabinka trudna Kohli, Lopez/Bautista, Tsonga/Querrey/Thiem/Sock - oczywiście trudna jeśli będzie tak grał jak dzisiaj w 1 secie
W Belgradzie myslalem, ze mu cos nie pasuje z nawierzchnia, bo tak to wygladalo. No i Kuku to tez niewygodny rywal, a Kazachowie w DC to juz w ogole przejebana sprawa. Na kazdego mozemy trafic, byle nie na nich, bo bedzie szybko w pale. Ale tutaj to samo w pierwszym secie pokazal. Rzadko oddawal serwis, a kiedy stracil go dwa razy z rzedu to ja nie pamietam.