naziemne miały swój klimat
dawno,dawno temu
dalej mają,
te same ryje gadające o peffkach
od roku siedzi codziennie u nas w sts-ie taki jeden dziadek.
podobno jest sam, nie ma do kogo gęby otworzyć to tam ma przynajmniej kontakt z ludzmi.
tydzien temu było wesoło
przylazł po wygranę taki jeden cwaniaczek, wygrał chyba dwa kafle i coś tam dziadek do niego zagadał o typach.
cwaniaczek mu na to: "dziadek a kiedy ostatni raz dupiłeś albo przynajmniej miałeś obrabianą lagę"
dziadek zrobił się czerwony i się uśmiechnąl
cwaniaczek na to: "dziadek kasy do ręki Ci nie dam bo ją przegrasz ale postawię Ci kurwę na godzinę. będę tutaj dzisiaj przejeżdżać o 18 to Cię na nią zabiorę"
nie wiem czy doszło to do skutku