Zrób jak Tazen, wyjdź ze śmieciami, oklep ich, zabierz szaliki klubowe(jak nie mają to weź inny suwenir), wróć do domu i zapodaj screena co zdobyłeś.
moja sąsiadka ostatnio mieszka z jakiś arabem. Sąsiadka co mieszka też w tym domu mi mówiła że zwróciła mu uwagę bo pali papierosy przed domem i rzuca pety na chodnik, a ten bezczelnie jej powiedział że nie rozumie co do niego mówi. Kurna powoli mi się mój scyzor otwiera w kieszeni
Zrób jak Tazen, wyjdź ze śmieciami, oklep ich, zabierz szaliki klubowe(jak nie mają to weź inny suwenir), wróć do domu i zapodaj screena co zdobyłeś.
moja sąsiadka ostatnio mieszka z jakiś arabem. Sąsiadka co mieszka też w tym domu mi mówiła że zwróciła mu uwagę bo pali papierosy przed domem i rzuca pety na chodnik, a ten bezczelnie jej powiedział że nie rozumie co do niego mówi. Kurna powoli mi się mój scyzor otwiera w kieszeni
Beks zostaw Go widocznie chłopak się w ten sposób dowartościowuje szkoda tylko że się ośmiesza
Wyluzuj aker, bo zaczynasz znowu przesadzać.
pacyfek zrozumiał, fech zrozumiał...
Ale są tacy którzy niekoniecznie.
I to by było na tyle.
Fech zrozumiał??? cytuje: "akagi to pierwszy mąciwoda mecz.pl"
wiesz, ja jak kiedyś coś napisałem w żartach na Twoją L toś mnie wyzwał od najgorszych a teraz piszesz że mam wyluzować??? może warto najpierw spojrzeć na siebie żeby oceniać innych
UEFA rozważa drastyczną zmianę formatu Ligi Mistrzów. Jednym z pomysłów jest wprowadzenie fazy grupowej dopiero w drugiej rundzie; 16 drużyn zostałoby podzielonych na dwie grupy. Informuje o tym "The Guardian" powołując się na źródła w czołowym klubie Premier League. Wszystko po to, by największe zespoły mierzyły się ze sobą jeszcze częściej. Wtedy pierwszą fazą byłyby dwumecze o awans do grupy. Osoba z UEFA powiedziała "Guardianowi", że UEFA ciągle kontaktuje się ze wszystkimi zainteresowanymi, w tym klubami w kwestiach piłkarskich.
Zmiany mogłyby zostać oficjalnie ogłoszone najwcześniej we wrześniu. W życie mogą wejść w sezonie 2018/19.
To reakcja UEFA na coraz częściej pojawiające się pogłoski o stworzeniu Superligi. Największe kluby chcą częściej grać ze sobą, by generować jeszcze większe przychody. Podczas dyskusji nad zmianami jako przyczynek do zmian podano m.in. sezon 2008/09, gdy Real Madryt grał w grupie m.in. z BATE Borysowem. Oglądalność obu spotkań była niska, a kluby więcej zarobiłyby na starciach z rywalami na swoim poziomie.
Największe zespoły boją się zwłaszcza ze względu na wchodzącą w życie od przyszłego sezonu umowę telewizyjną Premier League. Na jej mocy nawet spadkowicz z ligi angielskiej otrzyma 100 mln funtów. Dla porównania to więcej niż mistrzowie Hiszpanii czy Włoch, a Chelsea dostała tyle w maju zeszłego roku za zdobycie mistrzostwa. W przyszłym sezonie mistrz Anglii otrzyma nagrodę w wysokości 150 mln funtów. O takich kwotach inne ligi mogą tylko pomarzyć.