80km przed metą już zaczynają WSZYSCY męczyć Holendra, na 70km przed metą został sam. Zobaczymy czy go urwą, gdyby miał silniejszą ekipę to chyba nie do zajechania byłby, a tak.. jest szansa dla reszty

Kruijswijk nie do ruszenia

W obecnej formie Nibali z Majką walczyć będą o 5-6 miejsce, Krujswik nie do ruszenia, Chavez z Valverde o 2-3 miejsce.

Wygląda na to że będzie powtórka z 2012 kiedy niespodziewanie zwyciężył Hesjedal i pozostało emocjonować się walką o 2 miejsce.
Ale znając specyfikę giro lider może zmienić się do niedzieli jeszcze 2 razy A tak na serio wszyscy pójdą dzisiaj na maxa więc na odjazd ucieczki mało prawdopodobny.

Zapowiada się szaleńcze tempo pod Cima Coppi i pytanie ile będzie ofiar. Ciekaw jestem jak poradzi sobie dzisiaj Rafał, jeżeli z problemami Nibalego to nie zasłona dymna to może:
Nibali V. - Majka R. 1,98 fortuna

Muszę koniecznie powtórkę obejrzeć, niestety praca przeszkodziła. Czytałem o upadku Zakarina, Krujswijka i ostre zmiany w generalce.

Vincenzo się odrobił i jest w tej chwili głównym faworytem do wygrania, Chavez nie jest bez szans jednak.

Szkoda Holendra, Rusek od początku miał problemy z upadkami

Patrząc na formę Nibalego na wczorajszym etapie w różowych barwach widzę jego przyszłość Naprawdę szkoda mi Kruijswijka, ale miał wszystko w swoich rękach , i nie można mówić tutaj o pechu (defekt,kraksa) może zabrakło koncentracji. Z nieba do piekła w ciągu sekundy i nawet bukmacherzy o nim zapomnieli w ofercie na dzisiaj Dziwne, bo holender walczy z Valverde o TOP 3 !!!

Pary finałowe już ustalone
Nibali - Chaves
Valverde - Kruijswijk
Cunego - Nieve (górska)

więc duża szansa że wygra ktoś z ucieczki z dużą stratą.
A Majka? Bezpieczne 5 miejsce z dużą przewagą nad Jungelsem, więc trzymam kciuki aby uratował honor ekipy Tinkoff i wygrał etap

To się nam zaczął Tour de France, Contador dwa razy leżał i dziś traci minutę na lekkim podjeździe, może znów otworzy się szansa przed Rafałem na wygranie etapu, trzeci rok z rzędu to byłoby coś.

Dobrze w Giro spisuje się Katarzyna Niewiadoma, ja już pobrałem @34 na złoto w Rio, kandydatek nie będzie brakowało jednak obok kursu nie mogę przejść obojętnie. Trasa na igrzyskach będzie jej pasowała.

Po tym co dziś zobaczyłem nie zdziwię się jak Froome powalczy w Rio kurs @34 na złoto chyba za wysoki

Dzisiaj Kittel z Cavendichem powinni rozstrzygnąć pomiędzy sobą kto zwycięży na 14 etapie,ja natomiast liczę,że Greipel zagra im na nosie i pogodzi 2 faworytów
Greipel 6,0
Coquard 13.0

Kto wygra etap 17?
Typ: Christopher Froome
Kurs: 3.00
Buk: Betsson

Po dniu przerwy kolarze wracają na trasy Tour de France, a raczej należałoby napisać Tour de Suisse, gdyż dzisiejszy etap w całości będzie wiódł przez Szwajcarię. W mojej ocenie dzisiejszy etap jest niemal idealnie skrojony pod Froome'a. Na ostatnich 35 kilometrach mają miejsce bowiem dwa bardzo ciężkie podjazdy:
Km 166.5 - Col de la Forclaz (1 527 m) 13 kilometre-long climb at 7.9% - category 1
Km 184.5 - FINHAUT-EMOSSON (1 960 m) 10.4 kilometre-long climb at 8.4% - category H
dlatego też jeśli nawet uprzednio sformuje się ucieczka, to Team Sky powinien ją spokojnie dojść. Tym bardziej, że ma tam kto pracować: Landa, Poels, Henao, Thomas i Nieve. Później Brytyjczyk powinien wykończyć kolegów pracę i spokojnie wygrać, tym bardzie, że na ostatnich metrach nachylenie będzie sięgać powyżej 12%. Obecne Sky to w mojej ocenie podobnie dominująca drużyna, co US Postal za czasów najlepszych lat Armstronga. Niedość bowiem, że drużyna jest bardzo silna, to jej lider również jest w doskonałej formie.

czytajac ostatnie dwa zdania brzmi jakbys mial na mysli FROOME naszprycowany jak Lance

Kto wygra etap 19?
Typ: Christopher Froome
Kurs: 4.30
Buk: Betsson

Jak powszechnie wiadomo najlepszą formą obrony jest atak, dlatego też choć Froome ma już zwycięstwo w generalce w kieszeni w ogóle nie zdziwi mnie to jeżeli zechce potwierdzić swoją supremacją poprzez kolejny etapowy triumf. Dzisiejszy odcinek w mojej ocenie jest za trudny by ucieczka miała szansę dojechać do mety.
Km 8,5 Collet de Taime (960 m) 8,1 km long, 7%, no category...
Km 42.5 - Col de la Forclaz de Montmin (1 157 m) 9.8 kilometre-long climb at 6.9% - category 1
Km 73.5 - Col de la Forclaz de Queige (870 m) 5.6 kilometre-long climb at 7.8% - category 2
Km 96.5 - Montée de Bisanne (1 723 m) 12.4 kilometre-long climb at 8.2% - category H
Km 146.0 - Le Bettex (1 372 m) 9.8 kilometre-long climb at 8% - category 1
Froome w Team Sky jak już wspominałem wcześniej ma świetnych gregario (Landa, Poels, Henao, Thomas i Nieve), by spokojnie kasować ucieczki i dyktować pożądane tempo na podjazdach. Jak pokazała wczorajsza czasówka, jak również wcześniejsze etapy na Christophe'a nie ma w tym wyścigu mocnych i jego dominacja nie podlega dyskusji. Jedyny więc znak zapytania stanowi to, czy Sky'owcom będzie chciało się gonić i czy mają taką taktykę. W mojej ocenie wygrana etapowa, a w szczególności na Wielkim Tourze, to jest coś czym pogardzić nie wolno, szczególnie że w kontekście takiej przewagi jest na wyciągnięcie ręki. Jedyny inny jaki scenariusz jaki przychodzi mi do głowy, to ucieczka z kolarzem Sky, jednak dla takich drużyn jak Astana, czy Movistar to ostatnia szansa na zrobienie dobrego wrażenia i uratowania wyścigu, także niewykluczone, że również te drużyny będą za mocnym tempem i wczesną selekcją.

Dumoulin najprawdopodobniej złamany nadgasrtek, buki jednak czujne i pozdejmowały kursy na czasówke w Rio, jakby ktoś gdzieś znalazł to chyba Fromme urasta teraz jako główny faworyt do złota

Pantano wskoczył do składu na Rio za Quintanę, kurs w bet365 na jego zwycięstwo @34 za drobne można spróbować, bardzo ciekawy i wyrównay skład będą mieli Kolmbijczycy: Esteban Chaves, Rigoberto Uran, Sergio Luis Henao i Miguel Ángel López.

Pantano na Tourze pokazał, że jest w bardzo dobrej formie i co najważniejsze nie tylko pod górę, ale równiez i zjazdy jeździ świetnie.

Same gwiazdy, kiepsko to wróży

w sumie masz racje jak każdy będzie się wyrywał do przodu to za dobrze to nie wyjdzie

jestem ciekawy taktyki naszego zespołu. Kwiato bez formy może Majce trochę pomoże

z Dumoulinem ponoc nie jest tak źle jak się zapowiadało juz jeżdzi na rowerze teraz przy obecnych kursach po 3.5 mozna go spróbować w czasówce

Michale Scarponi nie żyje



Kur.wa dopiero co kilka dni temu oglądałem do na Tour of the Alps gdzie wygrał nawet 1.etap

Pinot wygra klasyfikację górską @powyżej 4

Francuz odpuszcza generalkę, przedwczoraj na etapie, który wygrał Sagan stracił 3 minuty. Wczoraj komentatorzy też o tym wspominali, że Pinot nastawia się na wygranie najlepszego górala.

Pograłem, ale jego słowa trochę niepokoją:

All local eyes this afternoon will be on Thibaut Pinot (FDJ), who hails from nearby Melisey, where his father Regis is the mayor. Pinot, still feeling the effects of his fine 4th overall at the Giro d'Italia, has come to this Tour targeting stage wins rather than the overall, and he deliberately coughed up three minutes on Monday with that in mind. Before the Tour began, however, he suggested La Planche des Belles Filles - a climb he scales "ten times a year" in training - comes a shade too early in the race, as he eases back into action after the Giro. "It comes a bit too early after the Giro to hunt the stage win, I think. I rested a lot and trained, but most of all resting. I'm feeling average. I lack training and rhythm," Pinot said. "Maybe after a week of racing, I'll go better. The stage on Sunday [stage 9] is monstrous. It's the first real rendezvous, and a breakaway really stands a chance."

Chyba, że to taka zasłona dymna, aby zrobić w spokoju 20 minut straty i później sypać na podjazdach ile fabryka dała