a to ma jakieś znaczenie ? jeden pisze że gra za 2 zł a tak na prawdę gra za 2 koła, drugi pisze że gra za 20k a puszcza za 40zł które zaoszczędził nie dając na kolędzie
przestańcie tutaj robić targowisko kto za ile zagrał, odradzacie takiemu moorkowi grania a chłop jak widzi wklejone kupony ze stawkami to dosłownie tak wygłada
a po 22:35 dostaje załamania nerwowego i puszcza sobie cugowskiego nucąc "znowu w życiu mi nie wyszło"
nie żebym się przypierdalał ale nie lubię jak ktoś się chwali ile przyjebał i ile teraz ma w kiermanie,
każdy jeden tuta gra za tyle na ile go stać
takie doszukiwanie się typu "pokaż stawkę" jest zbędne