steki argentyńskie i jacuś się nie zmarnuje

często bywasz w PL ? nie wyobrażam sobie tyle godzin w samolocie

i kremowa mozarella

ostatnio byłem wrzesien 2016 a w 2013 byłem 3 razy

kretol,
meczarnia jak diabli, biore tabletki choc czasami nie spie

Ty beto stacjonujesz w NJ?

ct

Gdzie? Czikago? Cleveland?

Connecticut

W samolotach jest spoko. Walisz darmowe alko cala droge. Beks potwierdzi

no wliczone w cenę biletu

No tak. Na dluzszych dystansach of kors.

ja latałem tylko po 2,5h kiedyś jak mieszkałem w UK i jakoś długo te 2,5h trwały

chociaż warunki na liniach którymi Ty latasz nieporównywalnie lepsze pewnie

no tak, masakra wsiadasz a tam czas lotu 8:50
to po 4ech jak się nie śpi to już trafia

17h z Doha do Auckland bez przesiadki, cudo!

ja kiedyś jak leciałem z charleroi na Szopena to przez 2 godziny były takie turbulencje że wszyscy bladzi żygali non stop
babcie różańce powyciągały sam byłem mega zakakany stewardessy nawet nic nie sprzedawały tak trzesło po wylądowaniu w dorodze do Białego musiałem jebnąć szczeniaczka żeby dojść do siebie
było mega jak na radzieckiej karuzeli kiedyś w Grodnie ale to już inna historia

Mi to w smude szyblo zlecialo. Filmy alko jedzonko kibelek. Az nie chcialo sie wysiadac. Moglbym 24h leciec

Walisz alko w opór i masz gdzieś turbulencje;)

ciekawe czy bys tak cwaniakował jakbyś przeżył to co ja

FAJRNAT !
Stosunkowo udanego Weekendu !