10000km to trochę daleko obawiam się ze może nie zdąZyć na pogrzeb

jak byłem mały to tak mówili o oliwkach, że jak bede duzy to polubie.
i wiesz co?!
i lubie Oliwki....!!
ale te perfumy to mi tak ryj krzywią jak denaturat. w gardle drapie, nos przytyka i leci cofka z żołądka zwana przez króla Juliana tylną melą.

beks ale sam pisałes zes materaliasta więc zasadne by było jakbys szedł na pogrzeb by sie podkupic dla spadku, zaprzeczysz ?

w polsce pogrzeby sa przeważnie po 3-4 dniach od śmierci.

dondo chłopie kupuj bilet i leć nawet się nie zastanawiaj rodzina w życiu najważniejsza pokażesz jej że jesteś prawdziwy facet z honorem twoja babcia pewnie dawała hajs opiekowała się tobą jak byłeś kajtkiem należy się jej szacunek i godne pożegnanie

Lobby alkoholowe na mecz.pl, kontratakuje

Jaga ja wiem o co Tobie chodzi, ale sprawa jest z leksza skomplikowana. Chodzi o to, że rozmawiałem sobie z rodzicami na skype - powiedzieli mi, że babcia jest w szpitalu i ma badania, ale ja czuję, że to tak specjalnie, żeby mnie nie martwić, bo nam matkę i pewne rzeczy się wyczuwa w tonie głosu. Przy drugiej rozmowie mówiłem już wprost - powiedzcie mi prawdę co z babcią itd, ale szli w zaparte, przecież nie mogę tego wymusić. Więc nie jestem w 100% pewien tego czy żyje (85 lat twarda sztuka ale chorowita ostatnimi laty nie dziwne). Czuję, że rodzice nie chcą mi powiedzieć, żebym nie wracał na wariata, ponosił koszt ok 5-7 tyś tam i spowrotem [ja wiem, że to może nie na miejscu mowa o kasie ale to jest po prostu fakt], dopiero co się tu gdzie jestem ustatkowałem, po prostu nie chcą mnie tam na tym pogrzebie itp, jakby się poświęcają. I wszystko to po to, żebym postał na pogrzebie godzinę. Babcia pewnie też by nie chciała, z drugiej strony jest też te sumienie co napisałeś, stąd mega pojebana sytuacja z każdej strony.

Tronku coś piłeś i bredzisz.zaprzeczam. ja materialista ?Ja pisałem? Coś Ci się pomyliło. Ja oszczędzam siano dla dziecka na przyszłość a i teraz nic mu nie brakuje a mój kumpel to pierdoli i twierdzi że 18 lat i Nara z domu . Niech se sam zarobi i się dorobi.

ja nie pijący, a z tym to cos tak mnie się wydawało, dobra mniejsza z tym

I o tym właśnie pisałem...nie idzie się tam dla innych...o przyleciał...10 tysięcy km...a 10 lat go nie było...itd..pogadaj z rodzicami...jak potrzeba lub jak sam potrzebujesz, to nie trać tutaj czasu tylko tak jak jaga pisze...dupsko w samolot..

dokładnie jak burbix

to jeszcze jest szansa że żyje? to wyślij kwiaty do szpitala i napisz na kartce że bardzo ją kochasz i życzysz jej dużo zdrowia

Dondo mialem podobna sytuacje 2 lata temu tylko blizej Polski.Nie polecialem, akurat kobieta w ciazy byla itp.Nie powiem ze bylo mi przykro i zal ale niestety nie zyjac w swoim domu w pl jestemsy swiadomi takich sytuacji i nic nie mozemy zrobic.W zeszlym roku na urlipie bylem u babci na grobie, wytkumaczylem jej i mysle ze babcia mi wybaczylai cieszy sie ze jestem szczesliwy.

TEOŚ dawaj taśmy. Co wywalic? Atleti,LEch,Roma,Atalanta,Psg over 2.5, Totek,

jesli ma mozliwosc niech leci, jesli babcia nie zyje oczywiscie

Nie ma dzisiaj taśm. Zaraz trzeba ruszać do BKSa wygranej przypilnować. Atalanta po tym kursie nie do gry. Totek bez Keyna i bez porażki w sezonie u siebie. Może być różnie.Psg jedynka.

gdzie tu masz kurs 1,3?

Takie coś poszło
https://gm.efortuna.pl/nahled-tiketu?ticket_id=MzMyMDE3NDc4MzI0NDUwMDrNI3r7Q9ePuUkBxI0%3D&kind=MAIN

Baya chwyciła fest formę i wygra tam z handi

jadze chodziło pewnie o benfice