Z Partizana bodaj.

ale za to pił za trzech

a my mieliśmy 4 krotniego króla strzelców extraklasy kurdupel a ładował jak romario Franek to był napadzior konkret

Faken to pewnie Linettego pierwszego w składzie wpisał na wieczór

a my keidys mielismy Tomka Moskale

wybor między Linettym a Mączynskim,to żaden wybor.Pewnie monetą rzuci.

Powołał piłkarzy jakich powołał. Ktoś musi wyjść w środku obok Krychy i Zielka. Czyli Mąka albo Linetty. Bo o grę dwójką napastników i Zielińskim Fakena nie podejrzewam.

Nie była chuja na atak Franek-Żuraw. Był sezon, że jeden miał 25, a drugi 24 gole na koniec sezonu.

jesli majac krychowiaka bedzie gral linetty to "NO NIE, NO KURWA NO NIE"

I Radomatu.

Info:

Fabiański
Piszczek-Glik-Pazdan-Bereszyński
Błaszczykowski-Mączyński-Krychowiak-Grosicki
Zieliński
Lewandowski

do tego mieli wtedy z kim grac

Bukma, bez jaj, Krychowiak to pewniak do składu.

Była mocna kapela, z przyjemnością wspomina się i wraca do tamtych czasów.

chodziło mu chyba o to, że gdy mamy Krychę to Linetty ława bo dwóch takich na ten mecz nie trzeba

Dopóki Linetty ma filmik z imprezy sztabu z Arłamowa trzeba się do tego przyzwyczaić.

wlasnie o to mi chodzi
krychowiak na bank ale jesli obok bedzie linetty to... rozumisz

Tym z Legii?

za tamte czasy dla Wisły zawszę będę miał szacunek tyle pięknych chwil dali za małolata w pucharach

cykl "a my mielismy" zamykam panem drugim od lewej