delpo jest wolny jak keczup, nie wiem czy te cale auckland się na nim nie odbija

On zawsze "miśkowaty" styl bycia na korcie prezentował.. Da radę chłopaczyna

4 mecze w auckland i juz wypompowany

tutaj dwa, z kaczką jedynie trudny bój

Takich fizycznych cyborgów jak Rafa chyba już nie będzie.

Zverev dzis padł już w 3secie, komedia.

nie zapominaj w jakich warunkach oni tutaj graja, chociaż dzisiaj jest w miare ok. To tez wypacza wyniki, jeden znosi to lepiej drugi gorzej

DelPo trzeci raz serwował i trzeci raz bronił bp chyba nie jest z nim do końca dobrze

Edmund po meczu z Gruzinem wygladal jakby dostal udaru

Słaby mecz Berdy z Portkiem.

W bezposrednich meczach nie wypacza, warunki dla obu takie same.

Berda tez wygląda jakby 3godzine zaczynali.

Seppi z hc wygląda korzystnie do tego Kyrgios ( choć go nie lubie ale Dima ma za dużo przestojów w grze )

z babeczek " piękny Carlito " i Keys wygladaja solidnie

tragiczny mecz, teraz Berdych sobie przejebie u publiki, a tam Argentynce maja dobry doping

Delpo to chyba jeden z najbardziej dających się lubić zawodników z czołówki. Nigdy nie widać po nim wkurwienia, sprawia wrażenie czasem, jakby miał "zejść" na korcie, a jednak zawsze walczy, potrafi efektownie pierdyknąć, wrócił po ciężkiej kontuzji, jest "misiem", a misie większość lubi, no i najważniejsze... Potrafił wejść w paradę najlepszym w ich najlepszych czasach (Federer, Nadal, Djokovic).. Częściej przegrywał, niż wygrywał, ale prawie zawsze mieli z nim ciężką przeprawę, a zawsze walczył chłop z sercem. Ja pamiętam najbardziej finał US Open 2009 z Fedkiem i półfinał Wimbledonu 2013 z Djokovicem. Supermecze

no wypacza, bo to nie jest normlane grac w 40-35 stopniach, a kort ma 70

*40-45

Ale przerwa sobie troche odpoczną obaj

Nie jest normalne, ale Berdych też się musi zmierzyc z takimi samymi warunkami.

najlepszy jest jak gra dla kraju tj. na olimpiadzie czy davis cupie, wtedy wchodzi 6 bieg

Porto czwarty serwis zaczyna od *0:30