Sensei, ale to jest nasza liga.
Tu się urodziłem, tu mieszkam i dlatego to mnie najbardziej kręci.
A pogłowie bydła rogatego w Bangladeszu, średnio mnie interesuje.
Poza tym, zamiast słuchać " swojej " muzyki,
zawsze możesz chodzić co tydzień do filharmonii, tam też jest wyższy poziom.
