\
Pacy..to taki niby garnek..walec do którego upychasz przyprawione mięso, zakrywasz jednym denkiem, potem sprężynką i nakrętką..
wstawiasz do gotującej wody i....za godzinkę, półtorej masz super mięso na kanapki lub coś ala konserwę..
ja robię wszystko i nawet pół na pół np do połowy kawałki golonki a potem pierś drobiowa..
szynka, łopatka, zrazowa, drób...kurwa...wszystko !!!