jutro powrót

Dla mnie chyba jednak Wafel, Sensi siedzi blisko na ogonie

"skurwienie" jest dużo bardziej neutralne, bo nie odnosi się do żadnej konkretnej rzeczy (szmaty) i jej nie obraża ...

tylko ze Boston w finale to czy z Houston czy goldenami to 0-4, a Cavsi powalcza

Weź pod uwagę cału kontekst:
- 2 małych dzieciaków (chyba),
- robi na złość temu Żyle, bo odszedł do kochanki,
- wcześniej mówi, że czeka aż Żyła wróci od kochanki...
- ps. ten Żyła to serio taki "ułomny" he-he-he
- etc.

Swoją drogą niech robi co tam sobie chce.

słabe foty jej porobili

skrzywdził fotograf dziewczyne tak to oceniam

Cavs z Golden powalczą? Nie żartuj.

na plus chodziło o Senseia

Wafel wygrywa bezapelacyjnie

a nie wygrali mistrza raz juz z nimi grajac w finale?

Bostony potrafia bronic.

Cavs nie potrafia i nie majazadnych szans z GSW czy Houston. Bo w ofensie tez padaka zazwyczaj, jedynie bidzej ciagnie ekipe.

otóż to, każdy jest kowalem swojego losu
jak chce być wyśmiewana przed sklepem przez tamtejszych meneli że ma płaską dupę czy obwisłem cycki to jej sprawa może to lubi

nie dało się wycisnąć nic wiecej

zreszta i tak HOuston bedzie mistrzem, CP3 i Harden maj zyciowa szanse i tego nie spieprza

Jak narazie cavs walcza zeby nie dostac -30 w 1q

kurła kiedyś to było

niech te włoskie koniowały sobie popatrzo ile bramów sie sypie

a może z gówna bata nie ukręcisz

różnica jest taka, że tamci Cavs byli lepsi, a Golden słabsi

Barca idzie na grubego overa

a Hajto bez kasku