Pany, rady potrzebuje bo w tych internetach i sklepach to osiwiec idzie, chrzesniak ma komunie i xboksa sobie wymyslil, moze ktos doradzic cos za rozsadna cene? bo rozrzut jest straszny :-(

kurła za moich czasów to się dostawała zegarek z kalkulatorem lub melodyjkami

I o to chodzi, komunia to nie urodziny i nie prezenty są najważniejsze

i tutaj się z Tobą zgodzę
teraz to już jest przesada z tymi prezentami na komunię
za niedługo to bez nowego auta w prezencie się nie pokazuj

kurła za moich czasów to się dostawała zegarek z kalkulatorem lub melodyjkami

no ja też miałem kalkulator można było ściągać na klasówkach, tylko trzeba było w ustawieniach dzwięk wyłączyć

To przede wszystkim przezycie religijno duchowe, to co mi wpajano procentowało z upłewm lat, prezenty które dostałem już ich nie mam, a wartosci pozostały i pozostaną do końca.

Posłuchaj o czym te dzieci rozmawiają jak idą na mszę po komunii.

Zapewniam Cię że nie o przeżyciach religijno-duchowych związanych z komunią.
Ale takie teraz czasy, a to nie jest temat na forum bukmacherskie.

Posłuchaj o czym te dzieci rozmawiają jak idą na mszę po komunii.

Zapewniam Cię że nie o przeżyciach religijno-duchowych związanych z komunią.
Ale takie teraz czasy, a to nie jest temat na forum bukmacherskie.

Też tak miałem bo było się dzieckiem, myslało się o prezentach, jedzeniu itd wtedy to dla rodziców jest przezycie religijno duchowe, przynajmniej dla moich napewno, z biegiem lat i dorostania rozumiało się coraz więcej.

Dla rodziców przeżycie ?

I po komunii rozmawiali o przeżyciach duchowych ?

A nie o tym ile wujek Karol dał w kopercie, albo za obcisłej kiecce cioci Adeli ?