Ja nikomu nie kibicuje, ale oczywiście trzeba być durniem, żeby nie wiedzieć o co chodzi Tazenowi. Tyle, że nie wzbudza to we mnie żadnych emocji.

burbon za malolata ponoć popierdalal po Łodzi w koszulce ŁKS

a Grosik z Legii przyszedł i szybko się zaaklimatyzował w naszym podlaskim środowisku

Dopiero jak dostał na urodziny tą bakomy Widzewa to zaczął chodzić na Widzew

No jak Probierz z klubów to odbierał to musiał polubić nasz klimat

Łukasz no niestety Frankowski nie był zbyt lubiany wśród kibiców w Białymstoku grając w Jadze i tu na forum też dało się to odczuć, więc trudno żeby było inaczej po odejściu

Ja tam zawsze miałem do niego stosunek ambiwalentny

Sensei, ambiwalentny to języku Apaczów ?

Akagi musiałeś słownik otworzyć, przyznaj się:D

I tak się zastanawiam, co z nim będzie.
Ma kontrakt jeszcze rok.

Pewnie trochę jest zdołowany brakiem powołania.

W środku Legii jest trochę konkurencji.
Nie jest już młodym, perspektywicznym.

Istnieje zatem możliwość, że może za rok albo pół chcieć wrócić do rodzinnego miasta.

Sensej w formie

Ja wiem jak to wygląda później na trybunach. Są ogólnie przyjęte zasady i pozdrowienia dostanie.

Chodziło mi o takie prywatne podejście jeśli nie chce go w klubie i będzie zarobek dla Jagi to niech idzie nawet do Legii. Jest to na plus i całkiem inaczej niż jak odchodzi czołowy zawodnik kto tego nam szkoda.

Monitoring na osiedlu wychwici szybko jego drewniany nos

Nie mam słownika Apaczów Sensei, dlatego pytam.

Ja tylko wiem, co to tatanka.

Kto jest managerem Frankowskiego?

Mąka może iść do Garbarni za rok.

Kucharski

dzisiaj o 20:45 na tvp sport mecz dwóch smutnych drużyn -> Włochy - Holandia