fajny skład - 5 obrońców i 2 defensywnych pomocników
będzie obrona Częstochowy
Faken obsrany po pachy. Musimy wygrać a on wychodzi z 3 (słownie: trójką!) ofensywnych zawodników. Tylko jakiś cud może nas uratować.
A potem w meczu o honor jak zwykle zagra takim składem, jaki chcą wszyscy i bez mydła i bez sensu wpierdolimy Japonii. I wtedy ja chyba pierwszy raz pojadę na lotnisko "powitać" kolejnego cudotwórcę znad Wisły, co to koło od początku wymyśla i jest najmundrzejszy ze wszystkich. Jak komuś 100 osób mówi, że się on myli, to zwykle jednak nie ma racji
Tylko cud Panowie, odpalam zaraz bronksa i liczę na cud...