Stano jest bardzo blisko Bońka. I jak mówi, że "ma przeczucie a nawet coś więcej, że będzie to Włoch" to ma już cyne od Rudego. Pytanie tylko, który z Włochów.
DeBiasi Prandelli Conte (moim zdaniem Rudego nie stać na niego) Capello (trenował w Chinach ale "On 28 March 2018, Capello was sacked". Chyba też za drogi) Sarri już w Chelsea Ancelotti już w Napoli
Stano jest bardzo blisko Bońka. I jak mówi, że "ma przeczucie a nawet coś więcej, że będzie to Włoch" to ma już cyne od Rudego. Pytanie tylko, który z Włochów.
DeBiasi Prandelli Conte (moim zdaniem Rudego nie stać na niego) Capello (trenował w Chinach ale "On 28 March 2018, Capello was sacked". Chyba też za drogi) Sarri już w Chelsea Ancelotti już w Napoli
Macie jeszcze jakieś nazwiska pod ręką?
Quincy zejdz na ziemie, co Ty za nazwiska tu wstawiasz
Wtedy chociaż konferencje byłyby ciekawsze. Jak trenował Irlandię podczas Erło to mieszkali w Sopocie w Sheratonie. Piłem sobie drina z małżonką na plaży a stolik dalej siedzili Trapatoni, O'Shea i kilku innych grajków. Fajnie było
Stano jest bardzo blisko Bońka. I jak mówi, że "ma przeczucie a nawet coś więcej, że będzie to Włoch" to ma już cyne od Rudego. Pytanie tylko, który z Włochów.
DeBiasi Prandelli Conte (moim zdaniem Rudego nie stać na niego) Capello (trenował w Chinach ale "On 28 March 2018, Capello was sacked". Chyba też za drogi) Sarri już w Chelsea Ancelotti już w Napoli najbardziej pewny to chyba Franek Smuda
Stano jest bardzo blisko Bońka. I jak mówi, że "ma przeczucie a nawet coś więcej, że będzie to Włoch" to ma już cyne od Rudego. Pytanie tylko, który z Włochów.
DeBiasi Prandelli Conte (moim zdaniem Rudego nie stać na niego) Capello (trenował w Chinach ale "On 28 March 2018, Capello was sacked". Chyba też za drogi) Sarri już w Chelsea Ancelotti już w Napoli
Macie jeszcze jakieś nazwiska pod ręką?
Quincy zejdz na ziemie, co Ty za nazwiska tu wstawiasz
Jak Stan mówi, że będzie Włoch to na 99% będzie. Przecież Rudy się Stanowskiemu spowiada nawet z tego jak się z żoną zeszłej nocy stukał.
Wtedy chociaż konferencje byłyby ciekawsze. Jak trenował Irlandię podczas Erło to mieszkali w Sopocie w Sheratonie. Piłem sobie drina z małżonką na plaży a stolik dalej siedzili Trapatoni, O'Shea i kilku innych grajków. Fajnie było
subtelnie nam Quincy wskazał, gdzie na drynki sobie chadza z małżonką...
To nie był Sheraton Burbonie ale taka knajpka na plaży obok Sheratona i Grand Hotelu.
Jak czasami tamtędy spaceruję i widzę gogusiów co łażą po ogórdku z telefonem opasani białym ręcznikiem tylko to mi się z takich zjebów śmiać chce. Nic więcej.
To nie był Sheraton Burbonie ale taka knajpka na plaży obok Sheratona i Grand Hotelu.
Jak czasami tamtędy spaceruję i widzę gogusiów co łażą po ogórdku z telefonem opasani białym ręcznikiem tylko to mi się z takich zjebów śmiać chce. Nic więcej.