Pisałem już o tym Lukasz parę dni temu, że byli chyba na 6 miejscu wśród pretendentów.
Co poradzisz, tylko się wkurwiać zostaje, że tak zawalili pierwszy mecz.
Dzisiaj chociaż obrona, może nie wyglądała solidnie, ale solidniej niż w poprzednich meczach.
A ofensywa...
Wygrali, a reszta dzisiejszego meczu to już historia.
Takimi zwycięstwami bez wyrazu wygrali w ostatniej rundzie ub. sezonu Mistrzostwo Polski.
I jestem w stanie pójść na to również w tym sezonie.
A we wtorek sam nie wiem co będzie, ten mecz mi wcale tego nie rozjaśnił.