Mam zasady Kolego, dlatego nigdy nikogo nie proszę o pieniądze, zwłaszcza w wirtualnym świecie, nigdy nie pożyczyłem na zakłady, bo rozumiem że do tego pijesz. Ja jestem/byłem trochę jak Pacyfek - granie po 7 zł mnie nie interesowało.
Nie gram od ponad miesiąca i nie sądzę, by kiedykolwiek nastąpił do tego powrót.
Obecnie jestem na etapie rozpaczliwej walki o odzyskanie zdrowia dla ostatniej żyjącej bliskiej mi osoby. Zrobiłem absolutnie wszystko co było w mojej mocy, żeby zapewnić Mu leczenie, a brakuje mi równowartość piwa.
Są w życiu zasady, których należy przestrzegać, ale są i sytuacje, które wymykają się wszelkim założeniom.
Nie będę więcej na ten temat pisał, bo jest to dla mnie krępujące i proszę Cię, żebyś też sobie darował.
Nie chciałem nikogo urazić.