pamiętam, że tenis to był jego sport nr 1, chyba nawet kiedyś na mniejsze turnieje jeździł i obstawiał, to oby z córki miał dużo pożytku niech trenuje i będzie kiedyś dobrą zawodniczką
teraz też jeździ.. w Dubaju był 3 tygodnie na WTA i ATP + wczasy z rodziną.. połączone interesy

a jak córka będzie na zawodowstwie, to odrobimy wszystkie przegrane dotychczas pieniądze
