Aczkolwiek muszę dodać, że im się już w głowach całkiem poprzewracało jeśli chodzi o te ręki.
To jest piłka NOŻNA, robimy przepis, że każda ręka to przewinienie i nie ma płaczu, a ci rządzący zaraz tak te przepisy porobią, że na VARze trzeba będzie kilku polonistów zatrudnić, żeby stwierdził "co autor ręki miał na myśli"
Na podwórku zawsze się grało, że ręka to ręka i jakoś było, a teraz cuda na kiju wymyślają.