Żewłakow mówił, że zespół nie jest jeszcze gotowy na puchary, Probierz i jego pocałunek śmierci to wątpię czy taki szczęśliwy by był

chyba tylko profesor

No to jak nikt nie cbce to jak.

Sobiech mówi ze nie ma na co narzekać.

Ktoś kiedyś powiedział, że za styl punktów nie rozdają... I ja się z tym zgadzam. Ważne 3 pkt. Byle do celu!

Dla mnie Lech

Jaki pocisk na weszło:D

ja się zgadzam z Fortym
Craxa lub Lubin

nienawiść do L jest większa niż chęć gry w pucharach z których i tak zaraz odpadną

u nas przy 2:2 nie odpuścili a było jeszcze sporo czasu

oby Craxa na 4 skończyła bo liczę na jakiś mecz pucharowy w Krakowie w okolicach lipca/sierpnia

jeśli by doszło do sytuacji, że przed ostatnią kolejką Piast jest przed Legią, to na porażkę Lecha w Gliwicach można stawiać organy, takie moje zdanie

szkoda, że kurs będzie bardzo mizerny, może nie jak wczoraj na Baya ale i tak bardzo kiepski

nie przetłumaczysz, pisałem że Lechia gra padakę już 2 miesiące temu, i że z taką grą nie ma o czym nawet marzyć, niektórzy nie rozumieją że jak się gra padlinę to się nie bedzie w każdym meczu farcić i zdobywać punkty, najlepsze jest tłumaczenie że za styl punktów się nie zdobywa, jakim trzeba być tłukiem lub naiwnym kibicem żeby nie rozumieć że jeśli moja drużyna ma lepsze wyniki niż grę to gówno z tego wyniknie a nie mistrz, Lechia jest i tak za wysoko jak na skład i możliwości jakie mają, to nie jest i nigdy nie była drużyna na mistrza kto ma trochę oleju w głowie powinien to zrozumieć.

Lechia mistrzem nie będzię, a w następnym sezonie będzie słabiej więc i tak mają powód do radości że coś tak słabego walczy o majstra, to tylko pokazuje siłe Polskiej Ligi.

pod koniec to Lech słaniał się już na nogach ale nie potrafiliście go dobić

27cm brakło o ile pamiętam

brakło murzyńskiej pały, żeby dobiła

tak ale o żadnym odpuszczaniu nie było mowy bo Lech by wypadł z pucharów

No i @burbon doigrał się na tej Litwie