Marna kasa z LE , wątpię że kluby wychodzą na plus gdy nie awansują przynajmniej do półfinału.
Przejazdy hotele kosztują. Chyba że Uefa im później za to wypłaca;)
Dziś w czasie meczu Bayernu, gość z Eleven mówił że Eintracht zarobił na LE 30 mln ojro.
To taka Slavia Praga też coś uszczknęła i może odjeżdżać lidze za kasę z pucharów
możliwe że 75% z reklam
Premia za wyniki od UEFA to jedno.
Do tego tzw. "market pool" czyli dość skomplikowany podział sporej kasy pomiędzy uczestników - niektóre kluby przytulają z tego tytułu spore miliony.
Solidne kluby, które mają kibiców zarabiają też na dniach meczowych - bilety, sponsorzy, reklamy i cały ten cyrk.
Do tego jeszcze kasa z praw tv, które UEFA później dzieli między uczestników.
Kasa marna tam na pewno nie jest, nawet kluby z topowych lig mogą tam zarobić sumki, które będą mocno zauważalne w ich budżetach.