ogladalem wczoraj troche bra arg i powiem wam ze tak slabej pomocy argentyny to ja sie nie spodziewalem
brazylia fajnie zageszczala srodek - prawie zawsze bylo tam 5 graczy a arg wygladala jak dzieciaki przy nich
nawet messi tam nic nie zrobi z taka bieda w pomocy, szczegolnie w srodku
nie wiem jak to sie stalo ze arg ma tam taka kaszane, az nie do wiary
koncowki juz nie ogladalem bo szkoda bylo czasu, gra byla pod kontrola brazylii
i wcale nie trzeba im neymarow co zreszta widac